STOP przemocy Państwa
W trakcie kampanii wyborczej Sejm przyjął ustawę „o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie”. Pod piękną nazwą kryje się tak naprawdę ustawa zdradzająca totalitarne zapędy jej pomysłodawców. Ustawa ta daje prawo urzędnikom, pod byle powodem zabrać dziecko. Jest to ustawa która niszczy Rodzinę. Niech nas nie zmyli to, że Senat złagodził najbardziej kontrowersyjne zapisy tej ustawy.
Poseł sprawozdawca Magdalena Kochan z PO, zapowiedziała z trybuny sejmowej „Wrócimy do tych zapisów, które dzisiaj kompromisowo z ustawy znikają”.
Jako obywatele dbający o rozwój normalnej Rodziny, dążąc także do tego aby patologia w postaci przemocy na dzieciach została ograniczona, napisaliśmy Obywatelski Projekt Ustawy o przemocy w rodzinie.
Proszę i apeluję do wszystkich, dla których dobro Polski i polskiej Rodziny jest ważne aby poprali ten projekt. Jeżeli uda nam się zebrać 100 000 podpisów, to ci wszyscy „posłowie i posłanki” nie będą mogli nas przemilczeć. Projekt ustawy oraz możliwość jej poparcia jest na stronie: www.lepszeprawo.pl. oraz http://www.facebook.com/pages/Ratujmy-Rodziny-lepszeprawopl/114567711920724?v=wall#!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1561 odsłon
Komentarze
Ta Ustawa
27 Czerwca, 2010 - 19:09
to nacisk UE tzw "dyrektywa".Dyrektywy przeciwko Narodowi są wprowadzane wręcz w "TRYBIE STACHANOWSKIM".Jest i dyrektywa UE o podwyżkach płac minimalnych.Jest i karta praw ,te jużnikogo nie interesują.Co do KPO to wytłumaczeniem jest że homoseksualiści i lesbijki dostały by prawo do adopcji dzieci.Ato już nonsens.Z drugiej strony zaś H.G.W. HOŁUBI PARADY RÓWNOŚCI.Pozdrawiam.
staryk
Re stop przemocy państwa
27 Czerwca, 2010 - 22:22
Już tylko ta jedna ustawa powinna wystarczyć do całkowitego usunięcia platfusów ze sceny politycznej. Ale potzreba byłoby odpowiedniego nagłosnienia jej szczegółów. Może Gazeta Polska podejmie ten temat. Staram się w to wierzyć, bo DONALDYZM uniemożliwi życie w Polsce.
Pozdrawiam myślących.
autor, @
28 Czerwca, 2010 - 09:00
Krzysztof J. Wojtas
Ta ustawa, podobnie jako ochronie danych osobowych, jest jedną z najbardziej aspołecznych, o długotrwałym działaniu i niszczących skutkach.
Najgorsze jest to, że np. BK w trakcie kampanii powołuje sie na dobro Polski itd, a postkomuniści w PO dokonują dalszych zniszczeń w świadomości społecznej.
Jeśli BK zostanie prezydentem to nastąpi eskalacja takich ustaw, a w zamian żadnych działań na polu gospodarczym, czy naprawiających struktury organizacyjne państwa.
Czy wspomnianej ustawie można przeciwdziałać?Na moje rozumienie - skutecznym sposobem byłoby wymuszenie zapisu, że urzędnikami kontrolującymi zapisy ustawy mogły zostać osoby, które są rodzicami min. trojga dzieci. Tacy ludzie, niezależnie od sposobu patrzenia na świat, zachowają rozsądek przy ocenie sytuacji.
Może działać w tym kierunku?
Krzysztof J. Wojtas