Ppłk "Janczar" żołnierz niezłomny (8)

Obrazek użytkownika Tomasz A.S.
Historia

Na zdjęciu: Delegacja polska przed wyjazdem na pertraktacje pokojowe w Rydze (2)

Lucjan Antoni Szymański, (1897-1945) kawalerzysta I wojny; wojny polsko sowieckiej 1918-21 (dowborczyk – uczestnik walk w wyprawie kijowskiej, bitwie warszawskiej i niemeńskiej) oraz II św. ; w 1939 ucieka z niewoli niemieckiej, 1940-44 inspektor obwodów ZWZ i AK; pseudonimy Kamiński i Janczar. Ostatni dowódca podokręgu AK „Białowieża” Warszawa-Wschód. Po aresztowaniu 23 grudnia 1944 i śledztwie NKWD skazany na śmierć i stracony w więzieniu praskim 5 marca 1945 r.

Traktat ryski

Akcja generała Żeligowskiego na Wilno nie zahamowała rozmów ryskich, które doprowadziły do podpisania 12 października 1920 roku preliminaryjnego traktatu pokojowego i umowy o rozejmie. Na mocy tych umów 18 października 1920 obie strony postanowiły przerwać działania wojenne. 8 marca 1921 r. w Rydze zostaje podpisany po pięciu miesiącach rokowań pokój z bolszewikami.

Służba w okresie międzywojennym

Po rozstrzygnięciu Bitwy Warszawskiej i Bitwy Niemeńskiej, 25 listopada 1920 roku na polecenie przełożonych wachmistrz Szymański pisze życiorys do kolejnego wniosku nominacyjnego na stopień podporucznika. Wtedy w swoim życiorysie pisanym na miejscu postoju szwadronu Lucjan Szymański stwierdza: „W szwadronie tym przemianowanym na 1-szy szwadron 1-go pułku konnych strzelców i przydzielonym do 1-ej Dywizji Piechoty Legionów służę do tej pory biorąc[udział] we wszystkich walkach szwadronu.”

Zawieszenie broni zastaje dywizjon, w którym służy Lucjan Szymański, w Mirze (40 km na północny wschód od Baranowicz).

1-szy i 2-gi szwadron strzegą granicy wschodniej osobno.

Dowództwo 1 Dywizji Piechoty Legionowej pismem poczty polowej Nr 27 z dnia 22 II 1921 do V-go Oddziału 2 Armii przedłożyło wniosek nominacyjny wachmistrza liniowego Lucjana Szymańskiego na podporucznika. Dostaje tę nominację z dniem 1 II 21. We wniosku nominacyjnym jego dowódca rtm. Grzybowski pisze:

Jako charakter nieskazitelny. Pod względem bojowym doskonały, odważny żołnierz, pełen inicjatywy. Poczynając od listopada 1918 r. bierze nieustannie udział we wszystkich akcjach szwadronu wyróżniając się niezwykłą odwagą, sumiennością powierzonych mu zadań oraz inicjatywę. Pełniąc w ciągu dwóch lat obowiązki dowódcy plutonu lub zastępcy zasługiwał tylko na pochwały. Swoim wpływem i przykładem osobistym przyczyniał się i przyczynia do podniesienia ogólnego poziomu moralnego w szwadronie. Podany do „Virituti Militari”.

Po kilku miesiącach szwadrony łączą się w Połoczanach, gdzie ostatecznie dywizjon zostaje przeformowany na 1 szwadron. 27-go maja 1921 po przeformowaniu 1 dywizjonu na 1-szy szwadron pod dowództwem rtm. Gustawa Grzybowskiego przeszedł on z innymi szwadronami do Ostrowi Mazowieckiej do koszar artylerii przy szosie prowadzącej do Różana.

W lipcu 1921 odchodzi do Grodna i staje się w październiku 1921 r. 1 szwadronem 3 Pułku Strzelców Konnych(stworzony na mocy rozkazu z 4 października 1921 roku). Kontynuował on tradycje bojowe 1 dywizjonu 1 psk.

W Karcie Ewidencyjnej 1 psk rtm. G. Grzybowski napisał taką opinię o Lucjanie: „Doskonały oficer, odważny, sumienny, zamiłowany kawalerzysta. Charakter prawy, szczery. Stosunek do żołnierza nacechowany przywiązaniem i troską o jego byt”.

Wtedy ppor. Lucjan Szymański deklaruje na piśmie chęć kontynuowania zawodowej służby: „Niniejszym oświadczam, że chcę zostać w WP jako oficer zawodowy”. (3)

Dekretem Naczelnika Państwa 8 VI 1922 roku Lucjan otrzymuje awans na porucznika.

Miejscem stacjonowania jego 3 pułku strzelców konnych jest Wołkowysk. Staropolskie przysłowie mówiło: „Tyle zysku, co w Wołkowysku”. Tłumaczono to tak, że tu najlepiej szkolono żołnierzy.

Na okres lat 1922 i 1923 Lucjan zostaje wybrany na członka Oficerskiego Sądu Honorowego.

Oficerskie Sądy Honorowe „podczas swej działalności miały... kierować się przepisami statutu, wymogami służby wojskowej, a zwłaszcza zasadami honoru i godności oficerskiej. Podkreślano również ich niezależny charakter. Nadzór nad działalnością tych sądów sprawował minister spraw wojskowych oraz dowódcy samodzielnych jednostek wojskowych. Przełożeni ci mieli obowiązek czuwać nad tym, aby w skład zespołu sędziowskiego wchodzili najlepsi oficerowie.(...) Wszelkie sprawy honorowe rozpatrywano na wniosek przełożonego lub zespołu orzekającego, a także na prośbę oficera. W Wojsku Polskim działały sądy dla oficerów młodszych i dla oficerów sztabowych. Te pierwsze tworzone były przy każdym pułku, a także w innych jednostkach czy nawet kilku formacjach wojskowych. Sądy honorowe dla oficerów sztabowych działały przy dowództwach okręgów korpusów oraz innych równorzędnych i wyższych instytucjach militarnych.” (1)

Lucjan pełni też obowiązki członka Komisji Poborowej Państwowej Komisji Uzupełnień Białystok.

28 grudnia 1922 został przydzielony do odbycia kursu informacyjnego oficerów broni przy Inspektoracie Artylerii i Uzbrojenia w Warszawie, który kończy 6 lutego 1923. Po ukończeniu kursu powraca do macierzystej jednostki do Wołkowyska, gdzie zostaje przesunięty na dowódcę plutonu 2 szwadronu 3 psk. Pozostaje tam tylko tydzień, gdyż wysłany jest na następny kurs, tym razem informacyjny kurs lotniczy przy 1 pułku lotniczym w Warszawie. Nie wiemy dokładnie, z jakich przyczyn po 9 dniach kursu dostaje się do szpitala wojskowego w Lidzie. Ani wcześniej, ani potem, Lucjan nie chorował. Możliwe, że uległ jakiemuś wypadkowi lub była to np. operacja wyrostka. W każdym razie w szpitalu w Lidzie przebywa od 24 lutego do 30 maja 1923 r. Możliwe, że w związku z jego stanem zdrowia, zaistniała potrzeba przejścia do lżejszej pracy. Już w trakcie jego pobytu w szpitalu rozkazem dziennym Ministerstwa Spraw Wojskowych nr 72 z dn. 4 maja 1923 przydzielony został do Administracji Gmachu nr 3 M.S.Wojsk na stanowisko kierownika. [Roczne uzupełnienie listy kwalifikacyjnej 1 XI 1923 podpisane przez kpt. Romera kier. ref. III Gab Min. z notą o ilości lat zaliczonej dotychczasowej służby czynnej: 7 lat 28 dni.](3)

Podczas zamieszkiwania w Warszawie w trakcie odbywania kursów informacyjnych poznaje swoją przyszłą żonę, Helenę. Lucjan jest porucznikiem, jest to stopień w armii uznawany za pozwalający na ożenek po spełnieniu innych, głównie materialno-finansowych, warunków. Planują w następnym roku ślub. W tym celu 13 VI 1923 Lucjan odbiera swoją metrykę urodzenia z archiwum Ministerstwa Spraw Wojskowych. Następnie otrzymuje stwierdzenie komisji pułkowej, że istnieje zabezpieczenie materialne małżeństwa. Narzeczona pracuje jako urzędniczka, więc ożenek młodego porucznika nie nadwątli jego niewielkiego budżetu oraz wniesionego posagu panny młodej. Potem trzeba uzyskać wymaganą zgodę swego dowódcy pułku. Było także we zwyczaju przedstawienie narzeczonej podczas wizyty u dowódcy brygady. Wreszcie 23-letnia Helena Walentyna Zakrzewska córka Romana i Anny, poślubia 27-letniego porucznika kawalerii. Ponieważ kolejne przydziały: do pracy w Ministerstwie, potem na kurs do CSK Grudziądz, a potem do pracy w Szkole w Bydgoszczy, być może nie pozwalały na odwiedzenie w tym czasie rodzimego 3 psk w Wołkowysku - nie wiemy, czy odbyły się, jak było w zwyczaju pułków kawalerii, wizyty składane kolejno u wszystkich żonatych oficerów pułku oraz uroczyste przyjęcie do grona Rodziny Pułkowej w obecności korpusu oficerskiego pułku.

Na etacie kierownika Administracji Gmachu nr 3 M.S.Wojsk. Lucjan służy od 31 maja 1923 do 30 listopada 1925 roku w czasie, kiedy resortem kierują kolejno ministrowie generałowie: Stanisław Szeptycki, Kazimierz Sosnkowski i Władysław Sikorski. (3)

Tomasz A.S.

CDN

1 Kusiak F. „Życie codzienne oficerów II Rzeczypospolitej” PIW Warszawa, 1992.

2 fot. traktat ryski źródło: http://www.irekw.internetdsl.pl/traktatryski.html

3 Sygn. CAW 15290, 5653, ap 4079

następny odcinek:
http://niepoprawni.pl/blog/5462/pplk-janczar-zolnierz-niezlomny-9

Brak głosów