Ppłk "Janczar" żołnierz niezłomny (7)

Obrazek użytkownika Tomasz A.S.
Historia

Na zdjęciu jedyny bolszewicki znak bojowy - trofeum z wojny 1920 roku, nie licząc bandery zdjętej z jednostki Floty Dnieprzańskiej pod Czarnobylem, jaki zachował się w polskich zbiorach.W latach 1950-1951, bezprawnie i wbrew woli muzealników polskich, zostały przekazane z Muzeum Wojska Polskiego do Zarządu Propagandy Głównego Zarządu Politycznego Wojska Polskiego na polecenie płk Stankiewicza, ówczesnego szefa Zarządu. Sztandary ostatecznie trafiły prawdopodobnie do Centralnego Muzeum Sił Zbrojnych ZSRR.

Sztandar 101 Pułku Strzelców zdobyty został w drugiej połowie sierpnia 1920 r. przez oddział por. Stefana Woyno, podczas odwrotu Grupy Mozyrskiej. Polskie natarcie odbywało się w ramach tzw. kontrofensywy znad Wieprza (Bitwa Warszawska); bolszewicka Grupa ta stanowiła lewą flankę Frontu Zachodniego dowodzonego przez Michaiła Tuchaczewskiego.Więcej w tekście.(5)

Lucjan Antoni Szymański, (1897-1945) kawalerzysta I wojny; wojny polsko sowieckiej 1918-21 (dowborczyk – uczestnik walk w wyprawie kijowskiej, bitwie warszawskiej i niemeńskiej) oraz II św. ; w 1939 ucieka z niewoli niemieckiej, 1940-44 inspektor obwodów ZWZ i AK; pseudonimy Kamiński i Janczar. Ostatni dowódca podokręgu AK „Białowieża” Warszawa-Wschód. Po aresztowaniu 23 grudnia 1944 i śledztwie NKWD skazany na śmierć i stracony w więzieniu praskim 5 marca 1945 r.

Bitwa Niemeńska 29 sierpień – 18 październik 1920

Wypad na Nowy Dwór;

plut. Lucjan Szymański w walce zdobywa sztandar sowieckiej kawalerii

Po bitwie warszawskiej 1 szwadron 1 psk staje w Szczuczynie i stale patroluje okolice. 5 września 1920 bierze udział w wypadzie na Nowy Dwór. Odnosi sukces bijąc się w Krzysztoforowie.

Dla oczyszczenia przedpola dywizji została zorganizowana grupa wypadowa, składająca się z II i III bataljonów 5-go pułku piechoty i o godzinie 20 dnia 5 września wyruszyła na nocny wypad na Nowy Dwór. Szwadron otrzymał zadanie osłaniania prawego skrzydła grupy wypadowej. W nocy z 5 na 6 września 1-y szwadron (4)natknął się w drodze w majątku Krzyżtoforowo na jeden szwadron kawalerji sowieckiej (1-y szwadron 1-go kawaleryjskiego pułku). Placówka sowiecka z dwoma karabinami maszynowemi, którą był nieprzyjaciel ubezpieczony, ostrzeliwała szpicę szwadronu, rotmistrz Grzybowski, spieszył szwadron pozostawiając konie w pobliskim lesie, przeszedł do natarcia. Korzystając z ciemności, szwadron podsunął się do majątku na odległość około 300 metrów, tu jednak został zauważony i powstrzymany silnym ogniem. Zawiązała się walka ogniowa. Jednak podchorąży Szepietowski i plutonowy Szymański wraz z kilkoma strzelcami dotarli do samego majątku i dostali się na dziedziniec. Na odgłos walki, którą ten oddział śmiałków wewnątrz zabudowań wywołał, reszta szwadronu poszła do szturmu i wyparła nieprzyjaciela. Podczas walki plutonowy Szymański zdobył nieprzyjacielską chorągiew. Za wyżej opisane czyny podchorąży Szepietowski i plutonowy Szymański zostali przedstawieni do krzyża virtuti militari V klasy(1)

Przy okazji moich poszukiwań, co stało się ze zdobytą chorągwią bolszewickiego 1-go szwadronu 1-go kawaleryjskiego pułku dowiedziałem się interesujących rzeczy na stronie www Muzeum Wojska Polskiego gdzie Józef Pych o trofeach z wojny polsko-bolszewickiej pisze:

Do zbiorów muzealnych trafiło w latach dwudziestych i trzydziestych XX w. 51 sztandarów i transparentów (…) Imponująca to liczba, zważywszy, że ostatni tak wielki łup udało się wojskom polskim zdobyć w wojnach toczonych z Zakonem, kiedy to wzięto 56 chorągwi i później dopiero pod Łojowem. Nie dorównują tej zdobyczy ani chorągwie z trofeum wiedeńskiego, ani też żadne późniejsze trofea wojenne.

Nigdy jednak nie zdarzyło się, aby zwycięzcy dobrowolnie pozbyli się całego zbioru trofeów. Z jednym wyjątkiem. Tym wyjątkiem, o ile można tu mówić o dobrowolności, były trofea wojny 1920 r. Po II wojnie światowej w zmienionej sytuacji geopolitycznej strona sowiecka wywierała silne naciski na władze polskie i domagała się wydania sztandarów - symboli zwycięstwa przedwojennego Wojska Polskiego nad komunistycznymi uzurpatorami. W latach 1950-1951, bezprawnie i wbrew woli muzealników polskich, zostały przekazane z Muzeum Wojska Polskiego do Zarządu Propagandy Głównego Zarządu Politycznego Wojska Polskiego na polecenie płk Stankiewicza, ówczesnego szefa Zarządu. Sztandary ostatecznie trafiły prawdopodobnie do Centralnego Muzeum Sił Zbrojnych ZSRR. Pracownikom Muzeum Wojska Polskiego udało się uratować płat sztandaru 101 Pułku Strzelców (patrz zdjęcie powyżej), lancę, na której był zawieszony jeden ze sztandarów kawaleryjskich i głowicę innego sztandaru.

Dzięki inicjatywie płk. Bronisława Gembarzewskiego, ówczesnego dyrektora Muzeum Wojska, w połowie lat trzydziestych niemal wszystkie sztandary bolszewickie opisano oraz dokonano inwentaryzacji rysunkowej. Oprócz rysunków, które Gembarzewski stawiał wyżej niż fotografie przedmiotów, warszawski fotografik Jan Ryś na zlecenie muzeum wykonał zdjęcia tychże chorągwi z użyciem dużych, szklanych negatywów. Cała ta dokumentacja stanowi dziś jedyne źródło wiedzy o trofeach wojny 1920 r.

Rozbicie 47-go i 48-go pułku piechoty sowieckiej

6 września o świcie szwadron maszerował z zajętego Krzyżtoforowa na wieś Siderkę i zetknął się ze spieszonymi dwoma plutonami 2-go szwadronu 1-go sowieckiego kawaleryjskiego pułku; będąc jednak jednocześnie zaatakowanym od tyłu przez uprzednio wyparty z Krzyżtoforowa 1-y szwadron nieprzyjacielski, poszedł do szarży na spieszony półszwadron, przebił się i wziął 5 jeńców. Po zakończonym wypadzie szwadron powraca do wsi Makowlany, skąd patroluje na przedpolu 5-go pułku legjonów.” (1)

1 dywizja Legionowa: Wypad 5 pułku piechoty w nocy z 5-go na 6 IX na Nowy Dwór doprowadził do zajęcia tej miejscowości dnia 6 IX godz. 4.30 przy czym rozbito 47 i 48 pułki piechoty sowieckiej. Wzięto 300 bolszewików, kilka karabinów maszynowych, sanitariat pułkowy i dowódcę 48 pułku piechoty sowieckiej. (2)

Wypad i zajęcie Kuźnicy

Dnia 7 września została wyznaczona grupa, w składzie 1-go pułku piechoty legjonów, jednej baterji artylerji polowej oraz 1-go szwadronu, celem przeprowadzenia wypadu na Kuźnicę. Między Sidrą i Siderką(na linii Sokółka – Dąbrowa Białostocka – obecnie woj. podlaskie przyp. TS)piechota przerwała linję nieprzyjacielską, zajmując o godzinie 2 minut 35 dnia 8 września Staworowo i Podrzutki. W dalszym ciągu nieprzyjaciel pobity opuszcza Bierniki, Sieńkowce, folwark Krzyżtoforów, Pohorany i Zalesie.

Szwadron miał za zadanie ubezpieczyć marsz grupy. W tym celu został rozdzielony: I pluton pod dowództwem podchorążego Szepietowskiego stanowił osłonę baterji: II pluton pozostawał w odwodzie, zaś dwa pozostałe – miały za zadanie obejść Kuźnicę od wschodu.

Rozbity przez piechotę w obszarze Siderki bataljon nieprzyjacielski zorganizował się i zaatakował tyły kolumny, posuwającej się dalej w kierunku wschodnim. Tutaj natknął się na osłonę artylerji. Pluton osłony spieszył się i w przeciągu trzech kwadransów powstrzymywał napór przeważających sił nieprzyjacielskich. Za czyn ten podchorąży Szepietowski został mianowany podporucznikiem.

W tym samym czasie oddział wysłany na Kuźnicę (obecnie przejście graniczne na Białoruś przyp.TS) wpadł do miasta, szerząc panikę. Podchorąży Nostic-Jackowski ze swemi dwoma plutonami zabrał część taboru i sprzęt wojenny, za co otrzymał Krzyż Walecznych.(1)

Grupa wypadowa (1 pp. Leg.) dwie baterie i jeden szwadron, zajęła dnia 8 IX o godz. 5-tej m. Kowale (2klm. na północ od Kuźnicy) bez silniejszego oporu ze strony npl. Były tam dwa szwadrony 1 p. kaw. sow. O godz. 8.30 zajęto po zaciekłej walce m. Kuźnicę. Npl. cofając się spod Sokółki starał się podejmując natarcie odebrać z powrotem miasto. Ataki zostały z dużymi dla npl. stratami odparte. Wzięto 852 jeńców z 50, 52, 53, 54 pp. sow. i 1 p. kaw. sow. Poza tym zdobyto 25 K.M. i dwa działa, które jednak z powodu uszkodzenia przez bolsz. i braku koni pozostawiono na miejscu po gruntownym zdemolowaniu. Równocześnie została zabrana wielka ilość K.M., amunicji. Pancerka npl. wycofała się w kierunku na Grodno na skutek celnych strzałów naszej art. Po ukończeniu akcji wróciła grupa wypadowa do Nowej Woli (10 klm. Na północny-zachód od Sokółki). (3)

10 IX 1920 r. 1. Dywizja Piechoty Legionów meldowała rano o braku kontaktu z bolszewikami, i o tym, że Nowy Dwór i okoliczne wsie zostały opuszczone przez nieprzyjaciela. Wieczorem Sztab generalny 2 Armii z powodu zerwania połączeń nie miał stamtąd meldunków. Trudne warunki terenowe z powodu deszczów.

W bitwie nad Niemnem 1 Dywizja Piechoty Legionów otrzymała zadanie uderzeniem na Sejny odrzucić sprzymierzonych z Rosjanami Litwinów ku północy, by następnie zwrócić się na wschód, na Marcinkańce – Lidę. W ten sposób zakończył się pełnym powodzeniem manewr odcięcia odwrotu 3 armii sowieckiej z obszaru Grodna.

W ciągłych walkach i pogoni za cofającym się nieprzyjacielem 1szwadron 1 pułku strzelców konnych (4) w którym walczył Lucjan Szymański, dotarł pod koniec września pod Lidę. Maszerując na czele II brygady legionów 1 szwadron wpadł konno do miasta zajmując je częściowo do toru kolejowego, gdzie napotkał zdecydowany opór. Spieszył się więc, utrzymując zajętą część Lidy do nadejścia piechoty. Za ten czyn rtm. Grzybowski został nagrodzony krzyżem walecznych. Szwadron jako łup wojenny w walce tej wziął 40 jeńców, 120 koni, ponad 70 wozów i samochód osobowy.

Wojska polskie nacierały na całym froncie, a odwrót Armii Czerwonej zmienił się w bezładną ucieczkę. Następuje marsz I szwadronu na Mołodeczno i Nowogródek, tam dołącza II szwadron.

Tomasz A.S.

CDN

1. rtm. Bohdan Piotrowski: Zarys historii 3 pułku strzelców konnych str. 16 i 17 Warszawa 1930

2. Fragment z meldunku sytuacyjnego porannego z 7 września 1920 r. dowództwa 2 armii podpisany przez ppłk Kutrzebę.

3. Meldunek sytuacyjny poranny Nr 3725/III ppłka sztabu generalnego Kutrzeby z dnia 9 września 1920 r.

4. Szwadron konny - odpowiednik kompanii w piechocie dzielił się na plutony, a te na sekcje. Dowódcą szwadronu był rotmistrz, odpowiednik kapitana w piechocie.

Etat pułku kawalerii liczył w 1939 roku ogółem 36 oficerów; 831 szeregowych i 865 koni. Pułk składał się 4 szwadronów liniowych (każdy po 3 plutony) oraz plutonu kolarzy, szwadronu ckm i składającego się z 3 działonów plutonu p-panc.

5. źródło: http://www.muzeumwp.pl/emwpaedia/sztandar-101-pulku-strzelcow-armii-czerwonej.php

następny odcinek:
http://niepoprawni.pl/blog/5462/pplk-janczar-zolnierz-niezlomny-8

Brak głosów