Dowcip numeru
Syn pisze list do matki:
> "Droga Mamo! Urodził mi się syn. Żona nie miała pokarmu, wzięła mamkę Murzynkę, więc synek zrobił się czarny."
Matka odpisuje:
"Drogi Synu! Gdy Ty się urodziłeś, również nie miałam mleka w piersiach.Wychowałeś się na krowim, ale rogi ci wyrosły dopiero teraz."
***
> KOBIETY DOWCIPKUJĄ he, he, ha...
> Jaka jest prawdziwa kobieta?
Nigdy nie ma:
-czasu,
- pieniędzy,
- w co się ubrać.
Zawsze ma:
> - rację,
> - genialne dzieci,
> - męża idiotę.
> Z niczego potrafi zrobić:
> - sałatkę,
> - kapelusz,
> - awanturę małżeńską.
>
> ***
Mąż: Chciałbym te wakacje spędzić tam, gdzie jeszcze nigdy nie byłem....
Żona: Świetnie...Co powiesz na kuchnię?
***
- Właśnie rozwiodłam się z mężem. - Czemu ?
- Mieliśmy nieporozumienia na tle religijnym. Uważał, że jest Bogiem.
***
Skąd wiadomo, że męża przez jakiś czas nie było w domu?
- Jest czysto!
***
> - Dlaczego mężczyźni są jak tusz do rzęs ?
- Spływają przy pierwszych objawach uczuć.
>
> ***
> Córka pyta matkę:
- Czy to prawda, ze w niektórych częściach Afryki kobieta aż do chwili ślubu nie zna swojego męża ?
- Tak kochanie, ale to zdarza się w każdym kraju... ***
> - Jaka jest najszybsza droga do serca mężczyzny ?
> - Przez klatkę piersiowa, ostrym nożem.
>
> ***
> - Dlaczego mężczyzna jest jak dyplom magisterski ?
> - Tracisz mnóstwo czasu żeby go zdobyć, a potem okazuje się, że do niczego
> nie jest ci potrzebny.
>
> ***
> Dlaczego tak rzadko się mówi "głupi facet"?
- Po co się powtarzać ? Nie mówimy też "martwy trup".
*** Co Bóg powiedział po stworzeniu mężczyzny ?
> - Pierwsze śliwki robaczywki.
>
> ***
> Rozmawia dwóch pijaków:
> - Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę: Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę?
> - Nie, stary. Po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, ty od razu
> się pojawiasz.
>
> ***
> W dyskotece dziewczyna pyta chłopaka stojącego przy ścianie:
> - Masz wolny następny taniec?
On odpowiada:
- Tak!!!Tak!!!
> Ona na to z uśmiechem:
- To potrzymasz mi colę.
***
> Pewnej niezamężnej kobiecie zadano pytanie:
> - Dlaczego nie ma pani męża?
> - A po co mi mąż: mam psa, który warczy, papugę, która przeklina i
> kocura,który włóczy się przez całe noce.
>
> ***
> Córeczka pyta mamę:
> - Dlaczego wyszłaś za tatusia?
> - Ty, dziecko, też zaczynasz się dziwić?
>
> ***
> Córeczka budzi się o trzeciej w nocy i prosi:
> - Mamo, opowiedz mi bajkę.
> - Zaraz wróci tatuś i opowie nam obu...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 2608 odsłon
Komentarze
Re: Dowcip numeru
17 Czerwca, 2010 - 19:56
Danz, chyba teściowa Ci je opowiadała. Cosik trochę za feministycznie.
-----------------------------------------------------------
"Jeżeli państwo jest zbudowane na występku i rządzone przez ludzi depczących sprawiedliwość, niema dlań ocalenia" PLATON "Państwo"
----------------------------------------------------------- "Polska Niepodległa to Polska niebezpieczna" Lenin
@Jacyl
18 Czerwca, 2010 - 00:29
Spoko, umieć się śmiać z samego siebie to też sztuka. ;)
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Pozdrawiam
**********
Niepoprawni: "pro publico bono".
Dowcip
18 Czerwca, 2010 - 02:10
Oglądając "mężczyzn" jakich serwują nam reklamiarze, to pod kazdym z tych dowcipów podpisuje sie na obie ręce. A że kształtują opinię ogółowi ? A czy KTOKOLWIEK przeciw temu protestował ?
Pozdrawiam myślących.