Na Boże Narodzenie

Obrazek użytkownika kryska
Blog
- Urastaj mi powracaj cieniu domu dalekiego I ty choinko pod oknem świetlista Łzo czysta skryta u oka dziś mojego Raduj się , wesel mi się jeszcze Dziecinne moje Boże Narodzenie Po calutkim choćbym szukał świecie Nie wypatrzę gwiazdki tak pierwszej Nie napotkam pasterzy weselszych - Nie ma juz zim takich na ziemi i na firmamencie Rozpierzchło się przeweseliło Ono śliczne wtenczas świętowanie Łańcuch ludzi aniołów pospołu u stołu - Biel święta na sianie Urastaj, wspominaj mi się świątecznie Cieniu domu pierwszego - Mateczniku żywiczny starodrzewiany Przez pokoje twe przeszły pokolenia liczne Ażeś sam sie rozstąpił na Cichą poszedłeś Polanę Snuj się mi kolędo Na dalekich jak już kilometrach Mrok na polach , ciemne drogi A w okienku urojonym Lśni choinka ustrojona - daleko… Urwis mały cięgiem przy niej chodzi Złoconego gwałtem urwać chce orzecha z samego czubeczka - Na imię mu Leszek. Jeszcze mu nie przeszło. Kompozytor Leszek Długosz, jeden z najbardziej znanych śpiewających poetów, specjalnie na Święta Bożego Narodzenia napisał piosenkę, która przesłał portalowi Niezależna.pl. - Przyszła nareszcie chwila ciszy uroczystej, Stało się – między ludzi wszedł Mistrz – Wiekuisty Autor: Cyprian Kamil Norwid Ernest Bryll Boże Narodzenie Kiedy dziecko się rodzi i na świat przychodzi Jest jak Bóg, co powietrzem nagle się zakrztusił I poczuł, że ma ciało, że w ciemnościach brodzi Że boi się człowiekiem być. I że być musi Wokół radość. Kolędy szeleszczące złotko Najbliżsi jak pasterze wpatrują się w Niego I śmiech matki - bo dziecko przeciąga się słodko A ono się układa do krzyża swojego Adam Asnyk Przyjście Mesjasza Lud czekający na swego Mesjasza Nie zwróci oczu na dziecinę małą I do biednego nie zajrzy poddasza; Mniema, że zbawcę, którego czekało Tyle pokoleń, ujrzy ziemia nasza Od razu ziemską okrytego chwałą, Jak na wojsk czele niewiernych rozprasza — Mniema, że wszystko będzie przed nim drżało. Że nawet głowy ugną się książęce, Zdając mu władzę nad światem... Więc jeśli usłyszy, że się narodził w stajence I że mędrcowie dary mu przynieśli, Pyta ze śmiechem: „Jak to? ten syn cieśli Ma rządy świata ująć w swoje ręce?" Krzysztof Kamil Baczyński Święta Bożego Narodzenia Ukochanej Matce - Krzysztof Nie patrz w tył - to dziecięctwo taka otchłań, a na płacz jej za wiele. Jakby kantyczki dziecinnej odgłos znów cię napotkał, kantyczki śpiewanej w którąś śnieżną niedzielę. To dławi - te święta świerkowej pieśni, śnieży śnieg, po którym przeszło już tyle ludzi. Omotany w śnieżyce innych aniołów, śmiertelnych, nie śnij, W dniach, w kopułach blaszanych nagle się zbudzisz. Pieśń prymitywna - kto ją obudzi, nie budź. Odpadły skrzydła nocy świętej, odpadły bogom. Inne już gwiazdy - z lodu - przyprawione niebu. To tekturowy smok zwęglony od łez ciągnie z szelestem sypiący popiołem ogon. dn. 13. XII. 1940 r. - I pomyśl, jakie to dziwne, że Bóg miał lata dziecinne, matkę, osiołka, Betlejem.- Autor: ks. Jan Twardowski Boże Narodzenie - wspaniały to czas, Zdarza się tylko raz. Tylko raz w roku jest to święto, Więc cieszmy się i radujmy.
Brak głosów

Komentarze

 

^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^  

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

----------------------------------

Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

Vote up!
0
Vote down!
0

  Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
----------------------------------
Naród dumny ginie od kuli , naród nikczemny ginie od podatków

#316611