Czy prezydent Komorowski upił BORowców?

Obrazek użytkownika kryska
Kraj

Dwóch funkcjonariuszy BOR 5 czerwca br.ochraniających prywatną posiadłość Bronisława Komorowskiego w Budzie Ruskiej uderzyło w drzewo służbowym samochodem.

Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia, po badaniu alkomatem ustalili, że borowcy są pijani. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura w Sejnach.
Jadący służbowym autem funkcjonariusze BORu wjechali w drzewo. Mężczyźni nie zostali ranni.

Choć do zdarzenia doszło 5 czerwca, sprawa dopiero teraz ujrzała światło dzienne. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Sejnach. Prokurator, której zaledwie kilka dni temu je przydzielono, jest na zwolnieniu lekarskim. Informacji udzielił nam więc rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Suwałkach, której podlega sejneńska prokuratura.
- Śledztwo w sprawie kierowania 5 czerwca w miejscowości Buda Ruska samochodem służbowym przez funkcjonariuszy BOR będących w stanie nietrzeźwości zostało wszczęte 12 czerwca - mówi prokurator Ryszard Tomkiewicz.
Zasadnicze obecnie zadanie, jakie stoi przed prokuratorami, to ustalić, który z dwóch funkcjonariuszy BOR kierował pojazdem.
Żaden nie chce się do tego przyznać.
- Na razie nie udało się nam ustalić, który z nich kierował. Nie chcą z nami współpracować, a sprawa ich przesłuchania nie jest prosta, ponieważ trzeba to wykonać w trybie specjalnym - tłumaczy Tomkiewicz.
- Teraz przeprowadzimy badania specjalne, które mają wskazać kierowcę. Jeżeli to będzie ustalone, przedstawimy mu zarzuty - dodaje.

4 czerwca br. prezydent Komorowski obchodził urodziny.
Skończył 60 lat.
Od rana był w pracy i wziął udział w kilku obowiązkowych imprezach, m.in.:
- odsłonięciu rzeźby przedstawiającej postać aktorki i opozycjonistki Haliny Mikołajskiej,
- otwarciu wystawy zdjęć Chrisa Niedenthala; jego fotografie przedstawiają sytuację kobiet w latach 70. i 80;
- uroczystości nadania nazwy "Skwer Wolnego Słowa" placykowi przy ul. Mysiej - przed dawną siedzibą komunistycznej cenzury;
- w uroczystym finale konkursu dla dziennikarzy prasy lokalnej "Filary demokracji lokalnej".

Czy wieczorem prezydent zaprosił do siebie gości?
Na jego oficjalnych stronach internetowych nie ma o tym ani słowa.
Ale 60 lat ma się tylko raz.
Czy byli na imprezie BORowcy, ci BORowcy, którzy wjechali po pijaku w drzewo/
Dziwna zbieżność sytuacji.
Urodziny Komorowskiego i zaraz po tym jego pijani BORpwcy wjechali w drzewo.

Czy prezydent Komorowski upił swoich BORowców, czy tez upili sie sami z miłości do swojego pryncypała?
Ja po prostu tylko pytam.

http://bialystok.naszemiasto.pl/artykul/1440149,pijani-borowcy-prezydenta-rp-mieli-kolizje,id,t.html
http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120616&typ=po&id=po31.txt
http://www.fakt.pl/Urodziny-Bronislawa-Komorowskiego-Prezydent-Komorowski-ma-urodziny-60-lat-ma-Komorowski,artykuly,161055,1.html
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/buda-ruska-pijani-bor-owcy-rozwalili-o-drzewo-sluzbowa-limuzyne-wracali-z-posiadlosci-komorowskiego_263767.html

- Kto ty jesteś?
- Pijak mały
- Jaki znak twój?
- Trzy browary
- Gdzie ty mieszkasz?
- Pod ławeczką
- Czym się bronisz?
- Buteleczką

Brak głosów

Komentarze

Pytaj,pytaj.
Kto pyta ten sam sobie szkodzi.

Sprawa będzie umorzona bo prokurator nie będzie mógł wskazać winnego bo żaden się nie przyzna.

Następne kuriozum po Palikocie i Ramonce.

Nie jest dobrze ale przerażająco śmiesznie.

Vote up!
0
Vote down!
0
#266166

Natomiast Dziadzia, wlewa w siebie wiaderko i poza czerwonym pyskiem, nic po niej nie widać!. Takie to opowieści snują mieszkańcy Ruskiej Budy, od lat....

Vote up!
0
Vote down!
0
#266167