Czytajcie Zytę!!
Dziś w Gazecie Polskiej wywiad z Zytą Gilowską, niestety, trzeba kupić, bo w necie nie znalazłam (ale może coś przegapiłam?).
Dlaczego tak jest, że jak przemawiają różni bardzo ważni fachowcy od ekonomii, czy to z lewa, czy z prawa – to ja im za nic nie wierzę? A jak Zyta mówi, to nie dość, że rozumiem, co mówi, ale jeszcze całkowicie się z nią zgadzam?
Bo Zyta mówi o tym , co ja widzę wokół siebie, w swojej branży, co widzę również „na oko” w szerszym kontekście , kierując się zwykłym zdrowym rozsądkiem i doświadczeniem życiowym.
Pamiętam, jak kilka lat temu dotarło do mnie nagle, że cały ten wirtualny pieniądz to pic na wodę tylko po to, żeby ktoś na końcu wziął zyski. Ot, takie łańcuszki Św. Antoniego, tylko to się teraz fachowo nazywa „derywaty” czy jakoś tak. I wtedy stwierdziłam, że to przecież musi w końcu szlag trafić – no i właśnie trafia.
Dziś Zyta mówi, że cały światowy PKB to ok. 62 bln dolarów, a obroty na tych papierach dochodzą do 1000 bln dolców – ta kasa nie istnieje, rozumiecie? To są tylko zapisy elektroniczne. Ale ktoś z tych zapisów sobie coś wypłaca prawdziwą gotówką, a dokładnie nawet nie wypłaca, tylko za taki zapis kupuje konkretną rzecz, np. wyspę na Pacyfiku. No i trzeba wtedy ten zapis przekształcić w gotówkę i trzask – robią się dziury w gotówce, i te dziury pokrywają państwa z naszych podatków, dofinansowując konkretną kasą banki.
Rozumiecie to? Wyjaśnię jeszcze prościej.
Jesteś bankiem. Sprzedajesz prawa do działki, której nie masz. Zarabiasz kasę i kupujesz sobie auto. Przychodzi klient i mówi - daj mi moją działkę, a ty na to - nie mam, ogłaszam bankructwo, jestem niewypłacalny. A rząd zaraz ci wpłaca brakujące pieniądze, żebyś nie zbankrutował, bo przepadną oszczędności zwykłych ludzi.
Oddajesz klientowi pieniądze za działkę, a autko twoje. Fajne, nie?
Z góry uprasza się fachowców o nie wymądrzanie się typu „to nie jest takie proste”. Nie jest – jest dużo bardziej pokrętne! Ale efekt taki sam!
To się właśnie wali i nic się nie da zrobić...
Czytajcie Zytę!
PS. A u nas właśnie zabrakło na emerytury, a banki mamy zagraniczne i jak sobie zbankrutują, to z naszymi oszczędnościami, państwo niby gwarantuje wkłady do pewnej wysokości, ale nie ma kasy, jest po prostu super....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3333 odsłony
Komentarze
państwo gwarantuje
17 Sierpnia, 2011 - 19:25
Do określonej wysokości.TZN. Niektórym bankom do pełnej wysokości.
Izraelska kasa nie może zaginąć.Bo wezmą w naturze.
Pozdrawiam myślących.
jak mawial klasyk
17 Sierpnia, 2011 - 19:31
lepsze od napadu na bank jest zalozyc go . Banksterzy to sobie pozyja i wszyscy moga im naskoczyc.
Tak samo myślę!
17 Sierpnia, 2011 - 21:41
Uważam że dominujący system finansowy na świecie to jeden wielki przekręt, złodziejstwo i chamówa.
Najtragiczniejsze jest to, że ustawione to jest tak że ludzie cieszą się z tego że są tak masakrycznie rolowani na kasę. Przykład: kredyty hipoteczne.
Remek.
Remek
że co???
17 Sierpnia, 2011 - 21:59
!!! Zawsze trzeba kupować! Choć parę publikacji znam 1-2 dni wcześniej - zawsze kupuję GaPola. I radzę robić to każdemu - te 3,90 to NASZ wkład w niezależne media. W prawdę, której tak niewiele w mediach.
sorry za niestety :)
17 Sierpnia, 2011 - 22:58
Oczywiście, że zawsze kupuję. Ale ja już tak z przyzwyczajenia, bo wiem, ze są osoby (młodsze), które już nic nie kupują, tylko internet :)
eska
Re: że co???
18 Sierpnia, 2011 - 03:51
Konserwa masz 100% racji. Ja też oburzyłem się. Zawsze, każdego dnia (przecież od 09.09 będzie wychodzić dziennik) powinniśmy kupować GP aby mogła informować i w pewnym sensie kształtować, kształtować nie tyle nas co bardziej lemingów. germario
"Do bez-tęsknoty i do bez-myślenia,
Do tych, co mają tak za tak - nie za nie,
Bez światło-cienia...
Tęskno mi, Panie..."
CKNorwid
germario
POLSKOŚĆ to NORMALNOŚĆ !!!
BANKSTER
17 Sierpnia, 2011 - 22:55
bankier + gangster = bankster. oto nowa krwiożercza profesja dojąca cały świat również przez śmieciowe derywaty, swapy, CDSy, opcje walutowe, surowcowe kontrakty fututres i wreszcie przez bandycki PRYWATNY PEJSATY CYRK POD NAZWĄ FEDERAL RESERVE. Wkroczyliśmy do przedsionku rewolucji antybanksterskiej. Mógłbym na ten temat mówić godzinami. Chciałem o tym pisać od 5 lat ale mnie kneblowano. Tak wygląda prawda w tym kraju. Gówno prawda. Kłamstwo górą! Pozdrawiam A77
No to pisz!
17 Sierpnia, 2011 - 23:00
Byle zrozumiale dla zwykłego człowieka - ludzi trzeba informować!
Informacja to władza, dlatego jesteśmy oszukiwani.
eska
To może być ciekawe...
18 Sierpnia, 2011 - 10:28
zapraszamy - pisz!
Re: Czytajcie Zytę!!
18 Sierpnia, 2011 - 11:39
Polecam do obejrzenia ten film
http://www.youtube.com/watch?v=HEZL9iZf1ho&feature=player_embedded
Długi, ale warto.
Ceterum censeo Moskwa delendam esse
Andrzej.A
Venenosi bufones pellem non mutant Andrzej.A
czy warto czytać Zytę?
18 Sierpnia, 2011 - 17:02
Niech odpowiedzią na moje pytanie będzie list do redakcji Gazety Polskiej, jaki wczoraj wysłałem:
=========================================
W najnowszym numerze Gazety Polskiej umieściliście wywiad
z niejaką Zytą Gilowską, oskarżoną przez Rzecznika Interesu
Publicznego o kłamstwo lustracyjne i uniewinnioną podczas
kontrowersyjnego procesu z braku wystarczających (dla sądu)
dowodów (były one najwyraźniej wystarczające dla RzIP).
Czyżby moja ulubiona Gazeta Polska miała zamiar iść w stronę
Nowego Ekranu, który nie tylko rozgrzeszył wspomnianą Zytę
(też kreując ją na wybitnego finansistę Rzeczypospolitej),
ale także promował na swych podejrzanych łamach takie kreatury,
jak Albin Siwak, Marek Król czy Witold Modzelewski?
Protestuję! Bo za chwilę ukaże się na waszych łamach inny
"bohater", też oczyszczony przed sądem lustracyjnym, o pięknym
pseudonimie Bolek...
Jakie racje stanęły po stronie zwolenników zapraszania na
łamy GP Zyty Gilowskiej? To nie puste słowa: jeszcze jeden
taki chybiony "wyczyn", a stracicie przynajmniej jednego
wiernego czytelnika (a coś mi się wydaje, że nie jestem
w swoich poglądach osamotniony...).
dr Krzysztof Borowiak, Poznań
=========================================
A więc: moim zdaniem nie warto!
--
http://borowiak.pl
mailto:krzysztof@borowiak.pl
-- ]]>http://borowiak.pl]]> mailto:krzysztof@borowiak.pl
Purysta
20 Sierpnia, 2011 - 01:11
Cóż, mogę Pana odesłać do moich notek >
http://eska.salon24.pl/330170,kto-donosil,
http://eska.salon24.pl/328972,przesluchanie-raz-jeszcze
A następnie zapytać - jakąż to bohaterską drogę Pan przeszedł, że tak łatwo przychodzi "rzucanie kamieniem"?
Zyta Gilowska jest mądra i zrobiła wspaniałą robotę w rządzie PiS. I to jest wystarczający powód, żeby jej słuchać.
eska