Do "przebudzonych"
Wyszliście tłumnie na ulice, by zaprotestować przeciwko władzy, którą niedawno powtórnie wybraliście w demokratycznych wyborach. Po czterech latach kłamstw, nagonki i dzielenia społeczeństwa, po zdeptaniu swobód obywatelskich, po ograbieniu ludzi z ich pieniędzy, ponownie powierzyliście władzę partii partaczów i machlojko-macherów. Nie przeszkadzało wam ani zamiatanie pod dywan afer ani panoszące się kolesiostwo, z katastrofy smoleńskiej do dziś robicie sobie jaja, bo przecież nie ma nic śmieszniejszego niż setka ludzi ginąca w niewyjaśnionych okolicznościach. Nie zwróciliście uwagi na podwyżkę podatków, na zabranie wam waszych emerytur, na inwigilację i podsłuchiwanie społeczeństwa. Darliście łacha z ludzi, którzy ośmielali się występować przeciwko demokratycznej władzy, tak cudownej przecież, bo wprowadziła was w końcu do Europy. Nie zauważyliście tylko, że w tej Europie staliście się skomlącym kundelkiem, czekającym przy stole na obgryzione przez innych kości. Ciekawe też, gdzie wcześniej byliście, skoro dopiero powróciliście na Stary Kontynent. Nie sądzę jednak, żeby którekolwiek z was zadało sobie to pytanie.
Nie przeszkadzało wam, że niektórzy dziennikarze zostali pozbawieni prawa głosu, że obrażano waszych kolegów i koleżanki, wyzywając ich od faszystów, kiboli, chuliganów, zbrodniarzy, idiotów z ogrodu zoologicznego, moherów, nekrofilów i oszołomów. Teraz jesteście potwornie dotknięci, że Tusk nazwał was „szantażystami” i dziwicie się, że TVN jednak nie serwuje całej prawdy całą dobę. Krzyczycie „Tu jest Polska”i chodzicie z pochodniami po ulicach, zupełnie jak sekciarze smoleńscy. Macie szczęście, że nikt jeszcze nie porównał waszych manifestacji z Nocą Długich Noży. Zresztą, pewnie i tak byście nie wiedzieli, co to takiego.
Nie protestowaliście też, kiedy 11 listopada zablokowano legalny marsz, nie pisnęliście słowem, kiedy wprowadzono ustawę ograniczającą wolność zgromadzeń, nie stanęliście w obronie pobitego przez policję Starucha, napadniętego i skopanego przechodnia w Święto Niepodległości czy dziennikarza na Krakowskim Przedmieściu, którego beztrosko nawalała Straż Miejska. Położyliście też lachę na chłopaku, który prowadził satyryczną stronę antykomor.pl i jakoś nie widzieliście łamania wolności słowa, kiedy ABW wpadło mu do domu. To wszystko były przecież wymysły pisowskich oszołomów. Nabijaliście się też z kiboli, którzy wyszli na ulice, kiedy zamknięto stadiony i pomstowaliście na ich niebywałą agresję i chuligaństwo. Teraz biegacie w maskach po ulicy i wykrzykujecie antyrządowe hasła, za które, według waszej logiki sprzed paru miesięcy, powinniście pójść siedzieć.
Nie dostrzegaliście kłamstw Tuska w sprawie śledztwa smoleńskiego, długu publicznego, deficytu, ignorowaliście jego bajanie i obiecanki-cacanki. Przy okazji, wiecie że wasz ex-idol ma niebawem wygłosić drugie expose? Na nie też się nabierzecie?
I nagle dumnie podnieśliście głowy, wyszliście na ulice i skandujecie to, co przez ostatnie dwa lata krzyczały smoleńskie oszołomy, łącznie z „rząd pod sąd”. Przerobiliście kotwicę Polski Walczącej i myślicie pewnie, że jesteście strasznie odważni i że walczycie o sprawę.
No właśnie, a o co tak naprawdę walczycie? Wolności w realu już was pozbawili i niespecjalnie się tym przejęliście. Czyżbyście walczyli na śmierć i życie o ściąganie z netu filmów i piosenek? O spokojne oglądanie redtube’a, czemu dajecie wyraz na swoich transparentach? Tylko tyle znaczy dla was wolność? Jak w takim razie śmiecie wycierać sobie gęby kotwicą PW?
I co zrobicie, jak już obalicie ten swój ukochany do niedawna (a może i jeszcze powrócą czasy miłości do Tuska, who knows...) rząd? Na kogo zagłosujecie? Niech no zgadnę – na Ruch POparcia Palikota? Zagłosujecie na faceta, który owszem może da wam wolność, ale tylko w kwestii ćpania i odurzania się, żebyście już kompletnie stracili kontakt z rzeczywistością. Bo już pewnie wam się zapomniało, że wasz idol jest cudownym dzieckiem Donalda Tuska i przyjacielem prezydenta Komorowskiego? Nie przeszkadza wam, że ciągną się za nim śmierdzące interesy? Że gdyby bardziej opłaciło mu się zostać ksenofobem i religijnym fanatykiem, to każdy z was chodziłby z krzyżykiem na szyi pod groźbą represji? Ważne że jest zajebisty i pali zioło, i nienawidzi klechów. No i ma fajną maskę na swoim zdjęciu profilowym na FB.
I jeszcze jedno wam tylko powiem, wy najnowsi wkur**eni – sami sobie założyliście ten sznurek na szyję (i to dwa razy – w 2007 i 2011) i nie dziwcie się, teraz nie możecie złapać powietrza. Każdy ma tyle wolności, na ile sobie zasłużył. Wy macie jej aż nadto.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 8848 odsłon
Komentarze
Re: Do "przebudzonych"
27 Stycznia, 2012 - 12:21
205 : 230
To, co w głowach się nie mieści -
Dwieście pięć - dwieście trzydzieści!
Przyczyna wielkich boleści -
Dwieście pięć - dwieście trzydzieści!
Nikt się tu nie będzie pieścił!
Dwieście pięć - dwieście trzydzieści!
Wynik sytuację streścił -
Dwieście pięć - dwieście trzydzieści!
Wszystko mogą tu zbezcześcić!
Dwieście pięć - dwieście trzydzieści!
Własny język każą zjeść ci!
Dwieście pięć - dwieście trzydzieści!
Głupoto bezdenna! Cześć ci!
Dwieście pięć - dwieście trzydzieści!
Odbierze ci wszelką chęć
Różnica dwadzieścia pięć.
Marek Gajowniczek
Chciałem tylko
27 Stycznia, 2012 - 12:48
Chciałem tylko dodać Marsz Pierwszej Brygady. Tylko tyle i az tyle. Aha i jeszcze jedno zmieniam ucywilizowaną czwartą zwrotkę na jej orginał.
Legiony to żołnierska nuta,
Legiony to ofiarny stos,
Legiony to żołnierska buta,
Legiony to straceńców los !
My, Pierwsza Brygada,
Strzelecka gromada,
Na stos rzuciliśmy
Swój życia los,
Na stos, na stos !
O, ile mąk, ile cierpienia,
O, ile krwi, przelanych łez,
Pomimo to nie ma zwątpienia,
Dodawał sił wędrówki kres.
My, Pierwsza Brygada...
Krzyczeli, żeśmy stumanieni,
Nie wierząc nam, że chcieć to móc!
Leliśmy krew osamotnieni,
A z nami był nasz drogi Wódz!
My, Pierwsza Brygada...
Nie chcemy już od was uznania,
Ni waszych mów, ni waszych łez,
Skończyły się dni kołatania
Do waszych serc, jebał was pies!
My, Pierwsza Brygada...
Dzisiaj już my jednością silni
Tworzymy Polskę - przodków mit,
Że wy w tej pracy nie dość pilni,
Zostanie wam potomnych wstyd!
My, Pierwsza Brygada..
______________________________________
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."
Bardzo Ci dziękuję za ten tekst!
27 Stycznia, 2012 - 13:06
Jest naprawdę podsumowaniem wszyskiego tego co i mnie leży na wątrobie :-)
Pozdrawiam.
Re: Bardzo Ci dziękuję za ten tekst!
27 Stycznia, 2012 - 13:31
Dziękuję również :)
Przyznam, ze ten ostatni zalew hipokryzji przypomina mi nieco stan po 10 kwietnia 2010r. Wtedy też mało co krew mnie nie zalała, jak widziałam te krokodyle łzy.
@AgataCz
27 Stycznia, 2012 - 13:17
Skoro Szanowni Koledzy wierszem, to i ja sobie nie odmówię. Z dedykacją dla elektoratu:
Hymn Partii Umiarkowanego Postępu ( w granicach Prawa)
- na melodię pieśni anarchistów
Już powstał milion kandydatów
Okłamać prostoduszny lud,
Spragnieni głosów i mandatów
Chcą zaspokoić władzy głód
Niech głoszą radykalne zmiany,
Niech gwałtem burzą stary ład,
Nasz postęp jest umiarkowany,
Pan Donald to nasz kan-dy-dat!
Wyborcy w naszym mieście
Ból na wieś swoją nieście,
A kto ma świerzb, w domu siedź!
Wołajmy: precz z radykałami!
Precz z katolskimi bankrutami!
Na bój, na bój
Umiarkowany!
Na darmo przeciw nam się głowi
Kaczor faszysta, cwany ćwik,
Bo my jesteśmy postępowi
W granicach prawa tak jak nikt!
Nas żadna burza nie zaskoczy,
Nie spęta drut więziennych krat,
Umiarkowany postęp kroczy
Zwycięskim marszem poprzez świat!
Wg. tekstu oryginalnego autorstwa Jaroslava Haska i jego przyjaciół. Pogrubiono kursywą zaznaczyłrm zmiany wobec oryginału.
PS. Pani Agato! Bardzo fajny tekst, widać że sercem pisany. Pozwolę sobie tylko na jedną poprawkę. Raczej z Nocą Kryształową niż Nocą Długich Noży. Do tego porównania nasi domorośli goebbelsowie i streicherowie jeszcze nie doszli. Może dlatego, że Poranek Długiego Noża i Małego Pistoletu to zafundował nam kolega z PO.
Pozdrawiam.
Re: @AgataCz
27 Stycznia, 2012 - 13:34
Ależ się poetycko zrobiło :)
I faktycznie, pomyliły mi się "noce", chociaż prawdę mówiąc, nie zdziwiłoby mnie i takie porównanie. Skoro już nawet Kaczynski został oficjalnie nazwany Hitlerem i Stalinem, to cóż to byłby za problem :)
Pozdrawiam!
@Jurand
27 Stycznia, 2012 - 13:21
Jurandzie! Ostatnie dwa wersy czwartej zwrotki należało wytłuścić! ;-)!
Pozdrawiam.
Część młodych ma wodę zamiast mózgu.
27 Stycznia, 2012 - 16:29
Mam dla nich radę. Wyłączyć TVN, Polsat, TVP oraz RMFFM i radio Zet. Nie czytać Gazety Wyborczej a z wody znów zacznie tworzyć się mózg. Zawsze warto spróbować!!!
bialogwardzista
Re: Do "przebudzonych"
27 Stycznia, 2012 - 16:29
Tekst świetny do ostatniej kropki.
markiza
Proponuję się od Młodych odpitolić
27 Stycznia, 2012 - 16:55
Młodzi są,niewiele wiedzą.Jak dobrali im się do ich zabawek to ich ruszyło.Normalna ludzka rzecz.Poza tym żeby wiedzieć co sie dzieje między Odrą a Bugiem trzeba to wszystko śledzić na bieżąco.I to,bardzo ogólnie rzecz ujmując,z dwóch źródeł conajmniej.Sporo czasu trzeba poswięcić.Ludzie młodzi mają "swoje problemy".I naturalnie brakuje im czasu.No to czasem włączą polskojęzyczną i słuchają tego bełkotu i im się mózgi zapieniają.Może teraz część z nich zajarzy,o co w tym wszystkim chodzi,zresetują łepetyny i dołączą do tych,którzy jarzą wszystko
Krótko mówiąc : psu na budę takie teksty ! Z całym szacunkiem ale takie jest moje zdanie...
Z mlodych lemingow nie wyrosna starzy mysliciele!
28 Stycznia, 2012 - 04:42
Moim zdaniem tekst jest bardzo dobry.Tak wlasnie wiekszosc z nas mysli!Raptem rozparzone lemingi otworzyly oczy?,a gdzie byli wczesniej?Im ten caly internet i tak jest "psu na bude",niczego ich nie nauczy bo oni po prostu nie mysla!! Tego ich niestety nie nauczono.Wiec pytam sie...gdzie byli przede wszystkim ich rodzice,przeciez nie spadli z ksiezyca.Wulgarne hasla przez nich trzymane sa ich najlepsza wizytowka.Tak naprawde to oni nawet chyba nie bardzo wiedza co to jest ACTA.Majac tak bezmyslna,oglupiala i zakompleksiona mlodziez nie mozemy spodziewac sie niczego dobrego dla Polski.Pokrzyczeli,pokazali "odwage" i natym sie skonczy.
Patrzac na to wszystko,coraz bardziej trace nadzieje,ze kiedys cos sie zmieni,wszystko zaszlo za daleko.Na wyprane mozgi chyba nic juz nie zadziala.
Pozdrawiam "niepoprawnych"
wątpliwości
27 Stycznia, 2012 - 17:25
Tekst wspaniale prawdziwy, ale dla moich znajomych lemingów to podpisanie ACTA, to jeszcze za mało, by wyszli z katatonii...Stąd o ile rządzący nie są na etapie mało wprawnego posługiwania się łyżką, to cały ten medialny szum i podanie do publicznej wiadomości może być tylko i wyłącznie kolejnym testem na to ,na ile mogą sobie pozwolić i jakimi środkami mogą przeciwdziałac...Jeżeli był to świadomy wypadek przy pracy to powoli możemy oczekiwać na Gierka Bis, który zmieni tow. Wiesława i jedną mądrą i przewodnią wstawi na właściwe tory "socjalistycznej demokracji", i będzie krytyka zejścia z raz prawidłowo obranego kierunku, nie tylko mundurówka dostanie ochłap.....Oby moje czarne spojrzenie zamieniło się w "g....." ale patrząc na stosowane chwyty socjotechniczne wydaje mi się, że nie zamieni się...
Re: wątpliwości
27 Stycznia, 2012 - 18:41
"dla moich znajomych lemingów to podpisanie ACTA, to jeszcze za mało, by wyszli z katatonii"
Dlatego właśnie uważam, że nawet jeśli odwrócą się od Tuska, to tylko na rzecz Palikota. I będziemy pewnie zaraz świadkami naprawiania okresu błędów i wypaczeń.
Pozdrawiam!
przepraszam
27 Stycznia, 2012 - 17:52
Wysłałem Twoje przemyślenia i wnioski na forum innego portalu bez Twojej zgody, ale są one tak trafne, że nie mogłem się powstrzymać.
Jeszcze raz - Przepraszam :)
Eriel
Re: przepraszam
27 Stycznia, 2012 - 18:44
Wybaczam, bo wierzę, że to "porządne" forum ;)))
re.
28 Stycznia, 2012 - 20:14
"Bardzo porządne" http://forum.gazeta.pl/forum/w,66,132684978,,STOP_ACTA_.html?v=2 lemingi i dyżurni zakopali się w myślach, albo brak dyrektyw :)
jeszcze raz
THX
Cała prawda!
27 Stycznia, 2012 - 17:55
.Jak oglądałam te wszystkie protesty "młodych wykształconych z dużych miast"to myślałam o tym samym co autor tego tekstu tak znakomicie opisał.
jagoda
>Autorka artykułu
27 Stycznia, 2012 - 18:17
Bardziej obrazowo i przekonująco chyba NIKT jeszcze nie opisał tego co się dzieje w tępych głowach MWzWM.
Mnie też oburzyło takie sponiewieranie Kotwicy z Powstania Warszawskiego. To jest jeden z dowodów na bezmózgowość lemingów walczących o ...zabawki.
TA KOTWICA JEST ŚWIĘTOŚCIĄ !!!!!!
Pozdrawiam.
@limba
27 Stycznia, 2012 - 18:34
Limbo, z całym szacunkiem, ale ta Kotwica nie jest z Powstania. To symbol Polski Podziemnej (Polski Walczącej) stworzony i rozpowszechniany znacznie wcześniej. A co do meritum, podejrzewam że dla wielu uczestników ostatnich demonstracji była to pierwsza - a mam nadzieję, że nie jedyna - okazja do zaznajomienia się z tym symbolem.
Pozdrawiam.
>tł Dziękuję za sprostowanie
27 Stycznia, 2012 - 18:40
Mnie ZAWSZE kojarzy się przede wszystkim z Powstaniem Warszawskim. Tak zapamiętałam z podręczników historii. Tym nie mniej bardzo dziękuję za dodatkową informację, którą sobie zakoduję w pamięci.
Pozdrawiam serdecznie.
Przebudzeni ?
27 Stycznia, 2012 - 18:29
Raczej należałoby powiedzieć skrzywdzeni.
Przecież tak naprawdę, wizja odebrania "zabawki" , wypędziła tych młodych "gniewnych" na ulicę. Na pewno nie to co opisałaś Agato.
W tej chwili mogą grę z kompa przetestować w realu. Taka nowa gra pt: "zadyma". W końcu gdzieś bezrobotna,wielokrotnie oszukana młodzież POwinna (w sposób całkowicie kontrolowany przez POlicyjnych ekspertów w białych kominiarkach) dać upust swojemu niezadowoleniu. W tym wypadku czas gra na niekorzyść rządzących i o tym wiedzą i lewacy i wszelkiej maści spalone-koty. Złość w narodzie wzrasta wprost proporcjonalnie do strachu, jaki ogarnia rząd.
Czy ten scenariusz wymknie się z POdkontroli nie/rządu i przeistoczy się w groźny protest ... ?
W krótkim czasie uzyskamy odpowiedź.
PS
Twój opis Agato jest przeraźliwie prawdziwy. Pozdrawiam.
__________________________________________________________ Sukces nigdy nie jest ostateczny,porażka nigdy nie jest totalna.Liczy się tylko odwaga. /Churchil/
Po raz kolejny
27 Stycznia, 2012 - 18:46
jest okazja powalić Tuska na kolana, a tu - na prawicowym portalu - zamiast ją maksymalnie wykorzystać, trwa dowalanie protestującym i obrażanie ich. Ja chyba śnię...
... jak to szło z tymi kurami...?
Chwileczkę ...
27 Stycznia, 2012 - 19:27
Niektórzy oburzają się że tekst mocny i przywalający "przebudzonym". A niby dlaczego im nie przywalić ? Dlaczego pozostawić ich w błogiej świadomości, że to oni rozpieprzają ten burdel, jeżeli są tylko i wyłącznie małym przyczynkiem.
Jeżeli prawdą jest że się pobudzili, to nie obrazi ich ten tekst, a zagrzeje do prawdziwych protestów i walki o wolność.
Ja dziękuję za trafione przemyślenia i oczywiście będę je rozsyłać wśród znajomych za pozwoleniem autora !
Podłe słowa bolą !
Dołącz jeszcze błogosławieństwo od Donalda!
28 Stycznia, 2012 - 15:44
"A niby dlaczego im nie przywalić?" Zupełnie jakbym słyszał najgłupszego leminga, jakiego znam! Robisz dokładnie to, czego Donek i jego banda sobie życzy i reprezentujesz to, co oni chcą, abyśmy reprezentowali.
Jeśli te przemyślenia uważasz za trafione i dalej je propagujesz, to dołącz jeszcze błogosławieństwo od Donalda i przeproś go za tych młodych "warchołów"... i za Jedwabne!
Bo więcej dla Donalda już zrobić nie możesz!
wybacz ale kiedy to była
27 Stycznia, 2012 - 19:47
wybacz ale kiedy to była poprzednia okazja aby powalić Tuska na kolana? Ty nie chyba ale z pewnością śpisz.
To jest sama esencja o młodych miłośnikach PO, którym zabrali zabawkę i każą gasić światło położyć grzecznie rączki na kołdrze. Ten ogień szybko ugaśnie.
>wybacz ale kiedy<
27 Stycznia, 2012 - 21:45
Mój komentarz nie był skierowany do sklerotyków nie pamiętających wydarzeń z przed paru miesięcy.
@wicenigga
27 Stycznia, 2012 - 22:00
Sorry memory ;-) Chciałbym odnieść się do Twojego pierwszego komentarza. Zasłyszałem kilka opowieści z dzisiajszej demonstracji pod Pałacem. Mianowicie: wódeczka w "Zakąskach,Przekąskach", "Kto nie skacze...", żarciki z "krzyżowych" wspomnień, etc. Może i to jest "siła rewolucyjna" - choć wątpię - ale jeśli te opowieści są prawdziwe, to osobiście dziękuję za takich poputczików. Choć - podobno - pogonili człowieka z Biłgoraja.
Pozdrawiam
"Człowiek z Biłgoraja"
28 Stycznia, 2012 - 03:38
On może i z Biłgoraja ale korzenie?
Z Bondyza do Biłgoraja musieli dzień czasu pana Zamojskiego wołami jechać!
kazikh
O, wypraszam to sobie! Tylko nie "człowieka z Biłgoraja"!
28 Stycznia, 2012 - 15:53
Nie obrażajmy gatunku "homo sapiens"!
A swoją drogą, kto ci kazał leźć do "przekąsek, zakąsek". Przecież nie od dawna wiadomo, że tam tylko lewactwo i szumowiny się zbierają.
Gdybym zebrał wybrane wypowiedzi ludzi, których spotkałem na Krakowskim Przedmieściu w kilka dni po Smoleńsku i w jego rocznicę, to też mógłbym różnie o nich pisać.
Ale chyba nie o to chodzi, abyśmy my przedstawiali "obrońców Internetu" w sPOsób tak zwichrowany, jak mainstreamowe media przedstawiają "obrońców Krzyża". Jeśli zaczniemy stosować ich metody, to czym się będziemy od nich różnili???
pozdrawiam kolegę "z
27 Stycznia, 2012 - 23:11
pozdrawiam kolegę "z przed"
ja Ci nie zajeżdżam od sklerotyków tylko proszę o konkrety. Nie, że kilka miesięcy temu. Konkrety proszę. Jest świetny tekst a Ty po nim jedziesz bez najmniejszego sensu. Dla sportu? Inny powód?
Pozdrawiam, wyluzuj, mam nadzieję, że mamy ten sam cel
Do niezajeżdżającego
28 Stycznia, 2012 - 01:34
1. http://blogmedia24.pl/node/55281
2. http://niepoprawni.pl/blog/5722/acta
3. http://niezalezna.pl/22492-basn-o-dobrym-donaldzie-i-zlym-jaroslawie
4. http://wpolityce.pl/wydarzenia/22211-protestujaca-mlodziez-pokazuje-ze-ich-milosc-wobec-po-sie-rozczarowala-prof-krasnodebski-dla-stefczykinfo
Ostatnie zdanie wypowiedzi Krasnodębskiego: "Ci młodzi ludzie de facto zmobilizowali się linią wartości, która mobilizuje też starsze pokolenie, choć w nieco innych kwestiach"
I moje zdanie: to nie jest czas na mędzenie i rozliczanie. To czas na mobilizację.
Całkowicie się z Tobą zgadzam!
28 Stycznia, 2012 - 15:57
Święta prawda - "to nie jest czas na mędzenie i rozliczanie. To czas na mobilizację."
"TO czas na mobilizację"
28 Stycznia, 2012 - 16:28
gość z drogi
popieram
gość z drogi
wicenigga,ja też chyba śnię
28 Stycznia, 2012 - 12:24
gość z drogi
mam wrażenie, że TO powtórka z póżnych lat siedemdziesiątych,gdy Dorośli madrze kręcili głowami i mówili,
zachciało się szczeniakom rewolucji..o CO im chodzi,wszak my mamy mieszkania,samochody i Żarcie,a oni niech sie do nas zapiszą ,to pomyślimy
tylko ,że wtedy to było o mnie i mnie się zachciało protestować,przeciwko wszechogarniajacej WADZY,zniewalaniu umysłów,przeciw rosnącym CENOM ,braku podstawowych produktów
i rosnącej potędze uprzywilejowanych i sklepom dla tych z Białego Domu,czyli Komiteu Centralnego,ktory wszystko miał za DARMO i nic nie rozumiał z otaczającej nas rzeczywistości...
gratuluję dobrego samopoczucia tym,ktorzy nie widzą,że Polska się wali,że
jesteśmy jakąś kolonią
nieprawda ? no to DLACZEGO
jakiś tam KTOSIK może zadzwonic z USA,czy z Moskwy i zapytać
towarzyszu,jak głosowaliście,kto był przeciw....?
a mozni tego świata popijając szampana i palac drogie cygara zastanawiają się jak wyjść z KRYZYSU,
rozumiem,ze protestują meRdia,przeciw Młodym
rozumiem, wszak to ich utrzymanie,ich praca
ot jak pisał niegdyś WILK,plastelinowi dziennikarze,ale
że społeczeństwo to kupuje?,tego nie rozumiem
i nie ma na myśli tych ,którzy pobierają uposażenie u WODZA w czapeczce słonka peru
czas zacząć patrzeć na życie tak ,jak ono naprawdę wygląda,czas zdjąć różowe okulary,
bo bieda aż PISZCZY,jeszcze jej nie widać bo ma swoją dumę,nie mieszka w luksusowych willach,nie jeżdzi markowymi autami,ona jeszcze żyje,jeszcze jakoś sobie radzi...ale wciąz jest okradana na rzecz rządzących...i przyjdzie Dzień,gdy powie "sprawdzam"
i ta Bieda nie jest zadnym marginesem,ani "rozkapryszonymi młodymi"
ta Bieda,to ci co byli głupi i kraść nie chcieli i nie sięgali po ten pierwszy MILION,lub nie zapisywali sie do Jedynej słusznej partii...
pamiętacie :biednyś boś głupi,głupiś,boś Biedny...
nasze Dzieci nie stać na elitarne Uczelnie ale Nasze Dzieci,Nasi Młodzi znają i pacierz i wiersz Kto ty jesteś Polak Mały...jaki znak Twój
Orzeł Biały...
i jeszcze to "Bóg Honor i Ojczyzna.".............
czas Wielkich i Maluczkich,czas nadchodzących zmian......
Nasi Bracia Węgrzy dali dobry przykład
Boże błogosław Naszą Polskę,błogosław Węgry
i miej w opiece Naszych MŁODYCH,bo oni robią TO, co my niegdyś.....
pozdrawiam
gość z drogi
Z każdym zdaniem się zgadzam :)
28 Stycznia, 2012 - 15:05
Wrogowie naszych wrogów, to nasi sprzymierzeńcy!
A kopanie ich teraz, to błąd taktyczny. Co nie znaczy, że po wygranej nie można im tego i owego wytknąć. Ale już w komfortowych warunkach.
Pozdrawiam
Gość z drogi - dziękuję za głos rozsądku!
28 Stycznia, 2012 - 16:25
"Jeśli istnieje jakaś nadzieja, to jest ona w prolach" - napisał George Orwell w książce "Rok 1984" i zdanie to jest aktualne także w naszej sytuacji.
Ci wykształceni, co jest im dobrze, bo mieszkają w podwarszawskich enklawach dobrobytu popierają Donalda, bo nie doświadczyli skoku ekonomicznego w czasach IV RP (w takim Brwinowie czy Pruszkowie mimo korupcji i za Millera żyło się dostatnio), a w związku z tym wierzą te bajki o zamordystycznej IV RP. Dodatkowo bardziej wierzą "ekspertom" niż własnej inteligencji - niekiedy bardzo wysokiej, ale w kontekście politycznym brutalnie oszukiwanej (cóż, z fałszywych danych nawet mędrzec wyciągnie fałszywe wnioski).
Radykałowie ukształtowani przez TV Trwam też dużo nie zdziałają - widać po komentowanym artykule i hura-optymistycznych komentarzach do niego, że są w stanie zrobić więcej złego niż dobrego - pozrażać i po obrażać wszystkich dookoła, na czele z naszymi naturalnymi sprzymierzeńcami.
Takich umiarkowanych ludzi, jak ja, Ty i Wicenigga jest tylu, że w tym zantagonizowanym przez Donalda, samozagryzającym się stadzie zawsze będziemy przez jednych postrzegani, jako "ciemnogród" i "mohery", a przez drugich jako "mięczaki" i "niepoprawni optymiści"... reasumując jest nas tak mało, że g... możemy zrobić.
Jedyna nadzieja w "prolach". Ludziach, którym bieda powolutku zaczyna przywracać właściwe proporcje. Teraz jeszcze nałogowo oglądają TVN i twierdzą, że w Polsce jest fantastycznie, choć z przymusu żyją na kredyt i sępią fajki na sztuki. Ale gdy oprócz chleba zacznie brakować im igrzysk, to będziemy mieć to, czego przedsmak właśnie widzimy.
Przypuszczam, że stare, poczciwe "mohery" protestujący w miesięcznice Smoleńska będą oazą łagodności w porównaniu z tą furią, z jaką ex-lemingi zlinczują Tuska i jego bandę, gdy zrozumieją jak byli oszukiwani i okradani.
jeszcze raz przeczytałam tekst Agaty i niestety
28 Stycznia, 2012 - 16:46
gość z drogi
dałam 9,mniej nie
ale 9 by wreszcie ktos zrozumiał,ze czas fotelików,kanapek i kanapeczek
doprowadził nas właśnie do sytuacji takiej jaką mamy
ze zdumieniem czytam pewne teksty ze zdumieniem i smutkiem
szanowna Agato,czy naprawdę tak widzisz świat,a raczej Polskę...?
właśnie dzięki podziałom na foteliki i TWA,czyt towrzystwa wajemnie adoracji,przegralismy WYBORY,dwa RAZy...
nie życzę CI by życie skorygowało takie patrzenie...
nie mamy słuzby zdrowia,
nie mamy żadnej pomocy sojalnej,oprócz zabierania Dzieci,dobrym Rodzicom,których jedyną winą jest TO,że są ubodzy
ale
za to mamy rosnące BEZROBOCIE
brak bezpieczenstwa,
nadprawo urzędników
biedę i wykluczenie,czy wędrówkę za chlebem...
mało,mało do tworzącego sie OPORU?
benzyna z dnia na dzień drożeje,napędzając kolejne POdwyzki...,
czy kierowcy mówiący,zle robicie,żle
płatne autostrady...których nie ma,czy ONI te
le robi
czy wiesz, ile kosztuje chleb,bułka mleko ?
Dlaczego kupujesz hasła typu palący koty,nie będziemy go podpierać a nie widzisz,że to walka Narodu z aroganckim rządem...rządem,który olewa wszystko i lata samolotami na nasz koszt,a nam każe zaciskać pasa....
dlaczego wpisujesz się w refren dziennikarzy oderwanych od życia i jego realiów?
gość z drogi
przepraszam za koncowe błedy
28 Stycznia, 2012 - 16:48
gość z drogi,
ale jakiś chochlik wlazł w klawiaturę...mam nadzieję,ze nie ACTA
gość z drogi
PO nadal bryluje......
27 Stycznia, 2012 - 19:43
Bardzo dobry tekst...należałoby go opublikować gdzie tylko sie da....."PO nadal bryluje w sondażach"...tak dzis usłyszałam w jednym z newsów......Z tego wynika,ze naród nadal jest głupi,albo media tak uwazaja.Pozdrawiam Niepoprawnych.
<p>strychninka</p>
Pani Agato, dzięki za świetnie opisujący sytuację tekst
27 Stycznia, 2012 - 22:45
Może zaczną myśleć?
Może zaczną, ale ile wody w Wiśle musi upłynąć, abyśmy doczekali pozytywnych wyników tego ich myślowego wysiłku?
"Przypuszczam, że wątpię" jak mówił pan Piecyk.
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
[ts@amsint.pl]
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Nie chcę Ci zaniżać oceny, ale kilku rzeczy nie widzisz
28 Stycznia, 2012 - 11:34
Napisałaś prawdę. Ale napisałaś ją w sposób strasznie głupi. Chyba nie zauważyłaś tego, że w ostatnich wyborach znaczna część ludzi głosowała na PO wyłącznie z powodu panicznego lęku przed rządami PiS i przed jej elektoratem (zwłaszcza tym w stylu "obrońców Krzyża"). Co z tego, że ten paniczny lęk jest wynikiem psychozy wywołanej niespotykaną w skali świata falą kłamstw manipulacji i socjotechniki? Co z tego, że stado zwane "wyborcami" jest najzwyczajniej ogłupione? Prawda, jest ogłupione! Ale to stado traktuje nas jak odizolowaną od reszty populacji niebezpieczną sektę, a Ty swoim artykułem ten pogląd potwierdzasz!
Jeśli ktoś z "przebudzonych" przeczytał Twój artykuł, to wepchnęłaś go prosto w objęcia Palikota! Rozumiesz?
Wszystkie grzechy młodego pokolenia, o których napisałaś są prawdą. Wszystkie błędy, wszystkie niegodziwości, gesty i postawy świadczące o braku empatii, kultury, krytycyzmu, rozsądku a nawet instynktu samozachowawczego, a także najzwyklejsze chamskie zachowania... To wszystko prawda. Ale jednej rzeczy nie zauważyłaś. Dotychczas Donald Tusk traktował ludzi jak bezrozumne stado, które można do woli okłamywać i szczuć na siebie. Nie było żadnej szansy, aby poniósł skutki takiego traktowania. W tej chwili na ulicach z tego dotąd otumanionego propagandą stada wyłania się młode Społeczeństwo. Chwilowo Społeczeństwo dziecinne, dopiero co narodzone, jeszcze niezbyt wyraźnie widzące na oczka (stąd niezbyt jasna ocena sytuacji, ale już czują, że Donald robi im "kuku"), dopiero raczkujące (stąd niezbyt imponująca frekwencja) i nieporadnie gaworzące z próbami powtarzania zasłyszanych od starszego pokolenia zwrotów typu "precz z komuną", "rząd pod sąd". Ale Społeczeństwo przez duże "S". I właśnie to Społeczeństwo połączone z innymi grupami niezadowolonych w przyszłości obali ten antydemokratyczny reżim. Rozpada się dogmat, że śmiać się można tylko z "kartofli", "kurdupli", "kaczorów" (celowo napisałem małą literą - język POgardy stosuje właśnie taką pisownię) i to zarówno tego żywego jak i zmarłego, "moherów" "pisdzielców", "pislamistów", "pisiaczków" itp. itd. zaś o cool Donaldzie, mega-cool Radku i miłościwie nam panującym Bronku mówić można tylko dobrze lub bardzo dobrze. Ogłupiani ludzie zaczynają podnosić głowy i podnosić głos. Wprawdzie jest to głos bardzo nieskoordynowany mizerny i incydentalny, w porównaniu chociażby z ogromną demonstracją w rocznicę Smoleńska, ale ważne, że nie jesteśmy sami.
Wiadomość o demonstracjach przeciwko ACTA to najlepsza wiadomość od czterech lat! Świadczy o tym, że są w tym kraju ludzie, którzy śmieją się z Donalda i boją się czegoś innego niż PiS. Rząd i media zrobią wszystko, aby PiS-u bali się bardziej niż ACTA i forsującego cenzurę Tuska. Ty niestety w tym im pomagasz. Niechcący, nieświadomie, ale pomagasz. Daj im spokój! Niech się buntują! Niech krzyczą! Niech demonstracje trwają jak najdłużej, niech gromadzą jak najwięcej młodych ludzi i niech się zapiszą jak najmocniej w ich pamięci! Popierajmy ich! Zerwijmy wreszcie z idiotyczną zasadą "kto nie jest z nami ten jest przeciwko nam", a zacznijmy stosować biblijną zasadę "Nie zabraniajcie im, bo kto nie jest przeciwko nam ten nie będzie od razu mówił o nas źle" (tak Jezus skarcił Apostołów, którzy zabraniali ludziom nie będącym spośród ich grona wypędzania złych duchów w imię Jezusa). Jeśli chcą być opozycją wobec Tuska, to niech będą! Przestańmy wreszcie stosować odwieczną prawicową filozofię "jak by tu się podzielić", "jak by tu wytknąć", "jak by tu się spektakularnie oburzyć". Jeszcze raz mówię: popierajmy ich! Co więcej, przypomnijmy im ten protest przed 10 kwietnia! Powtarzajmy to jak najczęściej, że nie jesteśmy jedynymi, co wołają "precz z komuną", "stop cenzurze", "rząd pod sąd"! Mówmy im w tym dniu, że my wychodzimy po to, aby i ich nie nazywano "kibolami", "bandytami", "złodziejami", "piratami", "szantażystami", "cyber-terrorostami", "idiotami" (sam Niesiołowski tak o nich powiedział) lub tak jak nas "faszystami", "moherami". Zaprośmy ich na naszą manifestację. Nawet jeśli niewielu z nich przyjdzie, to z pewnością opowiedzą pozostałym jak wszystko wyglądało od środka i jak media kłamią w naszej sprawie! Apeluję, zróbmy tak! Bo stosując Twoją filozofię obrażania się na wszystkich dookoła nie wygramy wyborów do końca świata i o kadencję dłużej.
Co z tego, że w 2007 roku Dorn miał rację, pisząc o "wykształciuchach", skoro to nieszczęsne słowo na lata odstraszyło od naszych kręgów ludzi z mgr przed nazwiskiem? Co z tego, że w 2005 roku Jacek Kurski miał rację mówiąc o "dziadku z Wermachtu", skoro ta wypowiedź szkodzi nam po dziś dzień? Co z tego, że w 2012 roku AgataCz ma rację pisząc o "przebudzonych", jako o ludziach, którym do tej prawy nie przeszkadzało łamanie praw w realu, a nagle ocknęli się, gdy przestraszyli się cenzury w necie, skoro takimi wypowiedziami można odstraszyć i nastawić przeciwko nam naszych naturalnych sprzymierzeńców? Skończmy z tymi pyrrusowymi zwycięstwami! Dobrze jest mówić, co się myśli, ale jeszcze lepiej myśleć, co się mówi!
I jeszcze trzech baaaaardzo istotnych rzeczy nie zauważyłaś. Po pierwsze, że do tej pory tylko internauci i leśnicy skutecznie stawiali opór ekipie Tuska niszczącej demokrację i gospodarkę upadły trzy projekty ustaw cenzurujących internet oraz projekt ustawy włączający Lasy Państwowe do budżetu - z innymi grupami społecznymi Tusk robił co chciał. Po drugie, że demonstracje przeciwko ACTA gromadzą ludzi o różnych poglądach - od skrajnie lewicowych po skrajnie prawicowe. Po trzecie, że Janusz Palikot został wygwizdany, wykrzyczany (ach, jak pięknie brzmiało to chóralne hi-PO-kryta!) i przegnany z warszawskiej demonstracji. Oby tak dalej!!!
Nie wystawiam Ci kiepskiej oceny tylko ze względu na to, że ostatnio wkurzyło mnie na Niepoprawnych kilku mądrali, co za pomocą niskich ocen bezczelnie (a może bezmyślnie) wycinają z najwyżej ocenianych dobre artykuły i dodatkowo piszą bzdety "na objętość" dla rozwodnienia tematu (jeśli chcesz wiedzieć o co mi chodzi, przeczytaj dyskusję z użytkownikiem "np1" pod moim artykułem http://www.niepoprawni.pl/blog/961/prokurator-parulski-cz-4-jednak-kanalie)
A tak swoją drogą, to zainspirowałaś mnie do napisania artykułu polemicznego... więc jakiś pożytek z twojego artykułu jest ;)
Pozdrowienia!
Ufff...
28 Stycznia, 2012 - 15:03
Dzięki za ten komentarz :)
Czapka z głowy i pozdrowienia
W 100 procentach się zgadzam!
28 Stycznia, 2012 - 21:19
Agato, nie odrzuca się ludzi chcących stanąć po tej samej stronie barykady, bo staną po innej.
Ja wolę "być" !
30 Stycznia, 2012 - 15:54
Pragmatyzm , wyrachowanie i totalne rozgrzeszanie..A wszystko to w imię czego , by pozyskać potencjalnych sprzymierzeńców (przyszły elektorat).
W czym zatem różnica czy rządzi jeden hipokryta czy też inny cynik.
Moralność to nie towar na sprzedaż nie da rady nim kupczyć. Jeśli ktoś tego nie rozumie niechaj zaprzestanie innych zwodzić czy też pouczać , oferując mu zastępczy (doraźny) system wartości.
To oferta dla ludzi zniewolonych , uwikłanych w pogoń za dobrami tego świata. Nie po drodze mi z nimi.
Ja wolę "być" !
pozdrawiam zatem ludzi wolnych..
ps. wyzwolenie przyjdzie nie przez cynizm i wyrachowanie ale przez serce Maryji , Tej która się opiekuje Polską od zawsze !
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
Wybudzeni internauci
28 Stycznia, 2012 - 14:00
Obawiam się, że to chwilowe niedotlenienie i podwyższone ciśnienie krwi.
Brawo Agata....i Peacemaker
28 Stycznia, 2012 - 17:11
Agata, brawo, dziekuje za ten tekst i doskonale podsumowanie tego co stalo sie w naszym kraju. O tym trzeba mowic i pisac, zeby mlodzi ludzie sie obudzili.
Peacemaker, masz rowniez racje, ale chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, ze to wszystko o czym napisala Agata, jest zupelnie niezrozumiale dla tych manifestujacych na ulicach mlodych ludzi, bo nie maja oni zadnej, ale to absolutnie zadnej wiedzy na ten temat, co sie w tym kraju dzieje od wielu lat. Karmieni medialna breja w swoich glowach wiedza tylko tyle, ze kaczyzm trzeba niszczyc, bo i oni przestana istniec. Swiat sie zmienil, dzis nie ma potrzeby dokonywac krwawych zbrodni.Dzisiaj usmierca sie przy pomocy mediow i ten rzadzi czyje media.Banda Tuska doskonale to wykorzystala
Wystarczy posluchac nagrania manifestujacych kiboli w rozmowach z Tuskiem. Oprocz krzykow - Tusk ty matole...to jedyna rzecza o ktorej z nim rozmawiali, to bylo to, ze przyszli, aresztowali, zawiesli strone, zamkneli stadiony i nic wiecej. Zabrali zabawki, wiec tym sie oburzyli i to w nich uderzylo, bo gdyby nie to, to wladze mamy wspaniala, bez zarzutow, a tylko kaczory sie czepiaja, wiec trzeba ich dorznac. Tusk szybko zauwazyl, ze to jest ich jedyny problem i dlatego pozwolil sobie na komentarz: ...no i co, stalo mu sie cos, przeciez go wypuscili, wiec po co tyle szumu. Ci mlodzi ludzie juz nie bardzo wiedzieli co powiedziec, a przeciez bylo dzieiatki rzeczy zeby go zaatakowac i pognac tak samo jak Palikota. Na to jednak trzeba cos wiedziec,a oni nie maja o tym wszystkim pojecia, bo nafaszerowani sa klamstwami ze strony rzadzacych z kazdej strony. Przebudza sie, ale tylko wtedy jak poznaja prawde.
Agata 10/10 bez zastanowienia.
Niepoprawni - Frakcja Rewolucyjna...
28 Stycznia, 2012 - 18:46
W trakcie dyskusji zarysowała się owa FRAKCJA wyrażnie, jak to już w trakcie dyskusji bywa. ;-)
Otóż Szanowni Rewolucjoniści, chciałbym Wam zwrócić uwagę na kilka okoliczności:
1. Rewolucja nie stoi u bram! Wydarzenia dziejące się wokół ACTA, protesty "benzynowe" etc. to wydarzenia zaledwie nadwyrężające wizerunek Tuska i rządu PO. W tej chwili trudno nawet przewidzieć, czy owo nadwyrężenie będzie trwałe, czy też zostanie skutecznie zniwelowane działaniami zagrożonej władzy i jej popleczników.
2. Założenie, że zagrożona władza zachowa się przyzwoicie, tzn. ustąpi z własnej woli wobec manifestowanego spadku poparcia ze strony swojego elektoratu, to założenie błędne. Ta władza nie zachowa się nawet konstytucyjnie, tzn. nie ustąpi wobec utraty większości parlamentarnej. Będzie się starała zrekonstruować koalicję lub utrzyma się przy władzy z rządem mniejszościowym, stosującym metody silnej ręki. Możliwe są przetasowania personalne, nawet na najwyższym szczeblu, co jednak de facto niczego nie zmieni. W bliskiej perspektywie nie widzę zagrożenia zastosowaniem środków nadzwyczajnych. Tę władzę można obalić tylko przy urnach.
3. Nawet gdyby nastąpiła w Polsce faktyczna rewolucja - albo przynajmniej rozpoczął się proces rewolucji pełzającej - to trzeba uważać z kim wychodzi się na barykady. Niemal wszystkie (a może nawet wszystkie) rewolucje w historii zostały zdradzone, sprzedane lub skradzione. Dlatego też trzeba bardzo uważać z kim się robi rewolucję ;-)
4. Zasadniczą sprawą dla ewentualnych zmian w Polsce jest wyjaśnienie Smoleńska. Tylko to może - choć niestety wcale nie musi - przewartościować preferencje elektoratu lemingowego i lemingopodobnego. Może mu uświadomić wartość państwa. Ale nie wykluczam, że elektorat ów w ogóle zrezygnował z koncepcji państwa na rzecz konsumpcji.Bo moim zdaniem władza z koncepcji państwa normalnego już zrezygnowała, albo przynajmniej zastąpiła ją nową koncepcją państwa elastycznego, ktorego wszelkie funkcje są dowolnie zwijane lub rozwijane w zależności od dorażnych potrzeb i interesów. Jeśli natomiast rewolucja nastąpi wobec całkowitego - szczególnie finansowego - krachu państwa, to jej konsekwencje są nieprzewidywalne.
Dlatego też "actuariusze" (to mój prywatny neologizm, którym określam uczestników protestów "internetowych") nie wzbudzają we mnie ani nadmiernej sympatii, ani też nadmiernego entuzjazmu.
Pozdrawiam serdecznie Frakcję Rewolucyjną Niepokornych tudzież tutajszych zwolenników Umiarkowanej Partii Postępu (W Granicach Prawa).
A MNIE SIĘ TEN TEKST BARDZO NIE PODOBA !
29 Stycznia, 2012 - 17:30
Kiedy ktoś się zaczyna orientować, że zrobiono go w konia, to trzeba mu pomóc zrozumieć, dlaczego go oszukano, a nie wykrzykiwać swoje żale i go upokarzać.
Zwłaszcza gdy rzecz dotyczy ludzi młodych, przez życie jeszcze niedoświadczonych, a manipulowanych przez rosyjskich mistrzów manipulacji.
Bo co do tego, że manipulacja świadomością narodu jest rodzimego chowu, chyba nikt nie ma wątpliwości.
Ten tekst to jest rozładowanie własnych złych emocji.
W tym tekście nie ma ani grama chrześcijańskiego stosunku do drugiego człowieka.
Ile razy sami daliśmy się na coś nabrać?!
Ilu z nas uwierzyło Wałęsie?
Ilu z głębi serca mówiło Gierkowi - "pomożemy"?
Ile z nas dało się nabrać na okrągły stół?
Ile zamarło z przerażenia jak "nasz" premier Mazowiecki zasłabł na mównicy?
Zamiast się cieszyć, że coś zaczęli rozumieć, że jest szansa na wsparcie nas w walce o Polskę prawa i uczciwą...
Eh, szkoda gadać.
Tekst się niepodoba bo zabolało ...prawda w oczy kole ..
30 Stycznia, 2012 - 00:42
Nie bym się wtrącał ale ...zapewne za chwilę przeczytam że należy się owym oszukanym jakiś rodzaj odszkodowania bądź zadośćuczynienia za poniesioną szkodę moralną ..
Wykorzystano nas !
Oj naiwności ty moja , wszystko ma swoje granice także i głupota ..
Nie bym się cieszył akurat z tego powodu , bo i nie ma z czego ale wiedziałem że prędzej czy później nawet takie głąby jak elektorat platformy w końcu się kiedyś ockną..
Szkoda tylko że miast mózgu mają sieczkę stąd zanim ta jedna szara komórka , która im gdzieś tam pozostała , zacznie pracować -minie dekada cóż stąd i muszą zapłacić za to tzw. "frycowe" ..
Czyli podatek od głupoty ...
Przyjdzie czas że i z wami się policzymy zgodnie z waszym taryfikatorem ..czyli na zimno i bez sentymentów.
Za co zapytacie ? A za żywota jakby kto pytał ..
pozdrawiam Autorkę
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>
do wszystkich
29 Stycznia, 2012 - 19:29
Przepraszam, że dopiero teraz i że tak "zbiorczo" odpowiadam :)
Zacznę od podziękowań za miłe słowa padające od osób, którym w głowach pojawiły się podobne myśli do moich :)
A co do głosów krytyki - za nie również dziękuję, bo zawsze stanowią przyczynek do dyskusji, której tak bardzo ostatnio w naszym kraju brakuje.
Rozumiem wasz punkt widzenia, rozumiem nawoływania do solidarności, do pomocy "przebudzonym", do schowania w kieszeń urazy etc.
Nie wiem, czy będzie to dla was zaskoczeniem czy nie, ale ja sama należę do tych "młodych" i to, co opisałam jest głównie syntezą tego, jak wygląda moje własne środowisko. Nie chciałam wrzucić tu wszystkich protestujących do jednego worka, bo są tam zarówno anarchiści, jaki i palikotowcy, są konserwatyści i libertarianie, pisowcy i rozczarowani peowcy. Długo również zastanawiałam się, czy w ogóle pisać ten tekst, właśnie z powodu obaw o "dzielenie" młodych i starych (stażem) oburzonych. Ale uznałam jednak, że nie będę stosować samocenzury, napisałam, co leżało mi na wątrobie. Zwłaszcza że nie jestem żadnym publicznym autorytetem i tak naprawdę mało kto mnie slucha ;)
Wyjdę na ulice razem ze swoimi znajomymi, aby zaprotestować, kiedy tylko będę mogła. Nie wypomnę im niczego głośno, ale dokładnie pamiętam sytuację choćby z listopada, kiedy byłam faszystką oczerniającą dobrych Niemców w Warszawie, podpalającą wóz TVNu. Pamiętam też żarty o "kaczce po katyńsku" i o krzyżowym skupie drewna (ewentualnie tartaku) pod Pałacem Prezydenckim, które mało miały wspólnego z manipulacją, a więcej ze zdziczeniem i brakiem jakichkolwiek ludzkich odruchów.
Dlatego byłabym ostrożna w beztroskim popieraniu tych młodych, którzy wcale de facto się nie przebudzili (przynajmniej nie wszyscy). W nich nie zaszła żadna istotna zmiana, która sprawiłaby, ze spojrzeliby na coś więcej aniżeli czubek własnego nosa. To są ci sami ludzie ((powtarzam, mówię o pewnej grupie demonstrujących), którzy z radoscią parę miesięcy temu zagłosowali na tuska. I w sumie nie zdziwiłabym się, gdyby zrobili to znowu. I najbliższego 10 pewnie znowu bedą gwizdać i śmiac się z Marszów Pamięci.
Możemy sobie tu idealizować i bajać, marzyć o nowym ruchu społecznym, niektórzy mówią nawet o nowej Solidarnosci, ja bym jednak była ostrożna w tych ocenach. A jeśli nie mam racji? No cóż, wcale się tym nie zmartwię. Byłabym pierwszą, która skakałaby z tego powodu z radości.
I na sam koniec - ja również przeżyłam swój okres "przebudzenia", z tymże już ładnych parę lat temu. I przykro mi, ale jak ktoś chce żyć w marazmie i kłamstwie, to będzie to robił nadal. To jest tylko i wyłącznie wybór moich rówieśników, że traktują GW i TVN niczym Pismo Święte, nikt ich do tego nie zmusza. Nie musieliby być zmanipulowani, nie musieliby gardzić innymi i szydzić z tych, chcących im pomóc. To jest tylko i wyłacznie ich wybór. Niestety. Nikogo się na siłę nie uszczęśliwi.
Agata - tak trzymaj
29 Stycznia, 2012 - 20:22
napisałaś prawdę.Ci, którzy Cię tak krytykują prezentują stanowisko, wypisz wymaluj - poprawność polityczna.
Nie ważmy się czegokolwiek powiedzieć na tych co teraz otwierają oczy, bo ich coś wreszcie dotknęło , gdyz ich urazimy.
Dalszy ciąg bezstresowego wychowania.Wyniki stosowania takiej metody już znamy z Anglii czy Szwecji.
To nie tędy droga.
Jak w alkoholiźmie - uzależniony( w tym wypadku przez łżemedia 24h) sam musi chcieć się leczyć.I żadne chodzenie przy nim na paluszkach i obchodzenie się, jak ze śmierdzącym jajkiem nic nie da, jak nie będzie świadomy rzeczywistości. I tyle w tym temacie.
Pozdrawiam
Po czyjej ty jesteś stronie?
29 Stycznia, 2012 - 23:53
Autorko, po części przyznaję ci rację, jednak, no dobra, powypominałaś nam przeszłość, pokazałaś swoj żal, zaznaczyłaś że to wszystko nasza wina...
Po czyjej ty kurde jesteś stronie?
No bo chyba nie z "przebudzonymi" skoro tak bardzo ich krytykujesz, z rządem też nie, a tekst na twą neutralność nie wskazuje. Może zamiast besztać młodych, pomogłabyś im i sprowadziła ich choć trochę na lepszą ścieżkę zamiast wytykać im ich wszystkie błędy? Czy może tylko chcesz wylać na nich swoje zagniewanie za to, jacy to oni są hipokryci i wo gule, że są źli. Bo jak zauważyłaś, część z naszego narodu, wreszcie WRESZCIE, choć część się obudziła i zdała sobie sprawę, że "mamy przewalone", dlatego zamiast podcinać im skrzydła, trzeba ich wesprzeć.
I nie chodzi tu tylko o to że w świetle ACTA nie ściągnę sobie filmiku czy tam piosenki, (choć pewno niektórym chodzi głownie o to), Acta sięga dalej i pewno o tym jak ingeruje w życie prywatne użytkowników internetu już wiesz, a co mi tam, proszę, oto wnikliwa analiza tego dokumentu.
http://www.laquadrature.net/en/acta-updated-analysis-of-the-final-version
Pamiętaj, że młodość też ma swoje wady, w tym naiwność.
Z resztą każdemu kto wierzy w swe ideały i tak ten tekst nie zaszkodzi, (widzisz, twój tekst pobudził we mnie chęć obrony tego w co wierzę:)
A co do Palikota...już ktoś to zauważył
http://www.kwejk.pl/obrazek/880934/palikot,tak,naprawd%C4%99,popiera,acta!.html
Tak, to my wybraliśmy ten rząd. Tak, to my zaufaliśmy politykom, którzy nasze zaufanie wykorzystali. Tak, to nam było to obojętne przez tyle lat gdy żyliśmy w tym "demokratycznym" Państwie. Jednak wreszcie część z ludu się "przebudziła" a że nie każdy po tak długim śnie jest od razu idealny, to już inna sprawa, młodych należy wspierać.
pozdrawiam i dziękuje za ten artykuł.
Brawo AgataCz
30 Stycznia, 2012 - 00:18
Mówiąc szczerze dawno nikt tak nie skopał "ryja" tym POkurczom , aż miło poczytać.
W tym obecnie zdeformowanym pokoleniu od 1989 na uwagę zasługują właściwie jedynie jednostki , reszta to nieokreślona masa kosmopolitycznej hołoty nie wartej by o niej wspominać,,,
Co nieco i w tym temacie :
http://niepoprawni.pl/blog/783/owsiaki-i-inne-blotne-stwory-odporne-na-wiedze
Dziś już późno ale w wolniejszej chwili sam się do tego bardziej przyłożę i dorzucę co nieco ...
poza skalą ocen ( daję 100 pkt)
pozdrawiam
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com
-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>