Bareizmy w grupie WF

- Chodźcie no tutaj Figurski.
- A muszę?
- Musicie, koncesja na żarty wygasłą, trzeba przedłużyć...
- No jak to wygasła, to jakaś racjonowana była?
- Oj Figurski, niby z dobrego domu w połowie, a głupa rżniecie. A wiecie co za rżnięcie głupa grozi?
- Alimenty?
PAC
- Panie władzo, a za co pałą?
- Od kiedy to się musimy wam, Figurski tłumaczyć?
- Już nie będę!
- O tak lepiej. Wiecie Figurski, to my decydujemy co jest śmieszne. Macie tu listę. Jak jakieś niejasności, pytajcie.
- No nie panie władzo, a gdzie wolność słowa? Ja artystą jestem. Wziętym. Człowiekiem kultury.
- Wy sobie, Figurski, kulturą gęby nie wycierajcie. O tym co jest kurtu...kultru... no właściwe, decydujemy my.
- My?
- Nie wy, tylko my! Rozumiemy się, czy chcecie to uzgodnić z pałą?
- Znaczy z Kubą?
PAC
- Już nie będę, już nie będę!
- No teraz macie ładną aplikację na fejsie, he, he! Czemu się nie śmiejecie?
- Sprawdzam na liście czy mogę.
- Możecie, na dwunastej stronie jest.
- Rzeczywiście.
- No to do roboty Figurski, i pamiętajcie, śmiesznie jest!
- Tak jest! Ale wy jesteście dowcipni panie komendancie.
- No już, nie trzeba całować, nie trzeba... Jeszcze tu z lewej...