Różnie bywa...
Pisałem w poprzedniej notce o stracie psa. A także, że „pies lokalny”, czyli żyjący w pobliżu sympatyczny, kudłaty dzikus, Yeti, który niby ma przynależność, ale woli wolność, uznał za stosowne towarzyszyć mi w codziennej, porannej przebieżce.
Rano daje się zauważyć na parkingu domu, gdzie nagrywane są sceny „Klanu”, a kiedy wychodzę - podbiega do mnie i biegnie razem.
Co ciekawe, widać z uwagi na prawo towarzyszenia, robi to środkiem jezdni.
Mało tego. Uznaje się za psa ważnego, napada i odgania inne okoliczne psy, które niekiedy pojawiają się na trasie, a z którymi jestem zaprzyjaźniony.
Dzisiaj doszło nawet do użycia zębów przez kraty ogrodzenia z młodym, acz zadziornym psiakiem, którego zawsze głaszczę przez wspomnianą kratę.
Tu ciekawostka. Ten mały, to chyba jakiś terrier, a na podwórzu jest też zbliżonej wielkości jamnik szorstkowłosy. Też zaprzyjaźniony.
Mały i młody, jak to młody, na widok Yetiego awanturował się zza bramy. Na to wspomniany jamnik mitygująco gryzł go po łydkach.
To typowe zachowanie starszych w hierarchii zwierząt wobec „niższych” rangą, jeśli te „awanturują się” wobec zaprzyjaźnionych osób (a niekiedy i zwierząt).
Pointa:
Równolegle do nas – biegnących zwolnił samochód i wywiązała się rozmowa:
„Dlaczego pan nie pilnuje psa. Psy trzeba trzymać na smyczy”.
„To nie mój pies. On tylko lubi mi towarzyszyć, a tu mieszka, na tym kawałku drogi”.
„To powinien pan się nim zająć”.
„Dlaczego. Ma takie samo prawo do korzystania z drogi, jak pani. To musiałbym zajmować się wszystkimi, którzy tu się pojawiają. Panią też. Pies jest sympatyczny, ale i tak mi nie odpowiada, a pani też mi nie odpowiada i do tego jest niesympatyczna”.
Pani szybko odjechała. Czy byłem niekulturalny?
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 878 odsłon
Komentarze
może...
25 Lutego, 2010 - 15:01
... byłeś. I tak trzymać!
Tępić to kurestwo! To z pewnością była czytelniczka Gazowniczka.
Pzdrwm
triarius
- - - - - - - - - - - - - - - -
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów
triarius
25 Lutego, 2010 - 17:03
Krzysztof J. Wojtas
To mi ulżyło...
Krzysztof J. Wojtas
Odpowiem nie wprost
25 Lutego, 2010 - 17:31
Postąpiłbym tak samo.
pzdr
Milton
Milton
25 Lutego, 2010 - 18:31
Krzysztof J. Wojtas
Mogła zapytać, czy to mój pies...
Krzysztof J. Wojtas