Czy Buzek był agentem?
Jerzy Buzek został zwerbowany przez Wywiad Wojskowy PRL w roku 1971 przed wyjazdem na stypendium naukowe do Wielkiej Brytanii (1971-72r).
Tak twierdzi: http://blogmedia24.pl/node/47380
Jerzy Buzek,
Michał St. de Z..., śr., 13/04/2011 - 15:16
Jerzy Buzek został zwerbowany przez Wywiad Wojskowy PRL w roku 1971 przed wyjazdem na stypendium naukowe do Wielkiej Brytanii (1971-72r). Informacja na ten temat zawarta jest w zachowanych aktach [ zał. nr 1]
Pierwszym zadaniem agenta było zdobycie dla Układu Warszawskiego najnowszych technologii utylizacji gazów bojowych. Po powrocie do kraju, w końcu 1972 roku, Jerzy Buzek złożył stosowny raport. Wobec podejrzenia o przewerbowanie agenta przez MI 5
(siostrzane do CIA służby brytyjskie) Wywiad PRL zrezygnował z użycia agenta "na kierunku państw kapitalistycznych". W związku z tym przekazano agenta do dyspozycji Służby Bezpieczeństwa [ zał. nr 2].
Użyty przez Służbę Bezpieczeństwa po wydarzeniach 1976 r (protesty na uczelniach) do operacji rozpracowania środowisk akademickich m.in. w ramach sprawy obiektowej "Politechnika". Chodzi o Politechnikę Gliwicką. Działania te koordynował
przede wszystkim Wydział III KW MO Katowice. [zał. nr 3 ]
Nagrodą za efektywną pracę było umożliwienie przyznania tytułu naukowego docenta (akta rozpracowania "Docent").
Jerzy Buzek posiadał minimum 3 "teczki" , pierwszą gdy był rozpracowywany - przymuszany do współpracy
"Docent" (?), drugą założył Wywiad, trzecią Służba Bezpieczeństwa, nadając kryptonim Tajny Współpracownik (TW) "Karol". Natomiast w ramach każdej z wymienionych, występowały m.in. teczka personalna oraz teczka pracy tzw. operacyjna.
Po strajkach sierpniowych 1980 roku Jerzego Buzka skierowano do Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego "Solidarność". Najpoważniejszym sukcesem agenta TW "Karol" stały się działania manipulacyjne podczas I-szego Krajowego Zjazdu
Delegatów NSZZ "Solidarność" w Gdańsku, gdzie jako współprowadzący obrady m.in. doprowadził do uchwalenia słynnej Odezwy do Narodów Europy Środkowo-Wschodniej. Celem autorów z komunistycznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych PRL była prowokacja i uzyskanie bezpośredniej pomocy (z interwencją zbrojną włącznie) od ZSRR, zaniepokojonego rozszerzaniem się wolnościowej "zarazy" na inne kraje socjalistyczne. Agent otrzymał za to zadanie wysoką nagrodę finansową.
[zał. nr 4]
W 1985 podpisał kolejny ważny dokument złożony w teczce operacyjnej TW "Karol". [zał. nr 5] .
Charakterystyczną rolę Jerzy Buzek odgrywa w aresztowaniu przywódców Śląskiego podziemia solidarnościowego. Poznaje wyjątkowo lokal, w którym ukrywa się Tadeusz Jedynak. Wkrótce zostaje w nim aresztowany tenże lider władz władz
regionalnych i krajowych.. Następnie Jerzy Buzek poznaje mieszkanie, w którym ukrywa się następny szef regionalnych struktur "Solidarności"- Jan Andrzej Górny. Po kilku godzinach lokal okrąża ogromna liczba samochodów SB oraz cywilnych i
mundurowych funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa PRL. Poszukiwanego przez 7 lat listem gończym Prokuratury Wojskowej czołowego działacza podziemnych struktur, w tym Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" aresztowano... bez rewizji lokalu !
Jerzy Buzek niezauważony, z torbą pełną związkowych pieniędzy, bez kłopotu opuszcza po kwadransie "kocioł". Nie znany jest w dziejach podziemia przypadek (a tym bardziej na "czerwonym" Śląsku), by przy tak ważnym aresztowaniu Służba Bezpieczeństwa nie dokonywała gruntownej rewizji i "zabezpieczenia" lokalu.
Jedynym, który skorzystał na powyższych aresztowaniach był Jerzy Buzek, który jako >doradca< zaczął "nieformalnie" reprezentować Górny Śląsk w pracach krajowego kierownictwa (TKK) "Solidarności". Było to możliwe, gdyż SB nie
dopuściła do wyłonienia kolejnego przywódcy regionalnej NSZZ "Solidarność".
Dotychczasowa odmowa przesłuchania w procesie lustracyjnym Tadeusza Jedynaka, przywódcy podziemnej "S" przez powołanie się na opinię J.A.Górnego jest kompletnie absurdalne (str. 7 Postanowienia Rzecznika). W tej sprawie nie oceniamy więzi przyjacielskich czy też jawnych współpracowników Moskwy (Miller, Oleksy itp.) ale utajnionych przed nami (działaczami demokratycznej opozycji) tajnych współpracownikach służb specjalnych. Perfidia systemu totalitarnego polegała na tym, że wśród naszych znajomych i współpracowników umieszczano "przyjaznych" nam agentów służb specjalnych.
Akta rozpracowania i aresztowania J.A. Górnego zachowały się i potwierdzają rolę jaką odegrał TW "Karol". Niezbędne jest ich dogłębne zweryfikowanie przez Sąd Lustracyjny na opisaną okoliczność [ świadek z MSW III RP odn. Nr 6].
Za powyższe zasługi oraz przekazanie dokumentów władz podziemnej "Solidarności" agent TW "Karol" otrzymał od SłużbyBezpieczeństwa 7000 USD (Równowartość ówczesnych ok. 350 pensji !) [zał. nr 7]
Co najciekawsze, Jerzy Buzek nigdy nie został aresztowany czy nawet internowany, choć już od roku 1981 z racji jawnej działalności w legalnej NSZZ "Solidarność", był doskonale znany Służbie Bezpieczeństwa. Mało tego, wielokrotnie (10 razy)
wyjeżdżał do krajów kapitalistycznych. Jest to również wypadek wśród działaczy opozycji bez precedensu. Tym bardziej, że na Śląsku szalał największy komunistyczny terror. "Ekstremie" paszport czasami wręczano, owszem, ale z pieczątką: bez prawa powrotu do PRL.
TW "Karol" był najwyżej ulokowanym tajnym współpracownikiem służb specjalnych komunistycznego aparatu represji we władzach ruchu
"Solidarność". Konfederacja Polski Niepodległej o istnieniu takiej agentury była informowana. Ocena infiltracji struktury tzw. gliwickiej części RKW NSZZ"S", została przekazana kierownictwu podziemnej "Solidarności" przez osobę informowaną przez Wydział Operacyjny "Kontrwywiadowczy" KPN [świadek ujawniony Sądowi zgodnie ze zobowiązaniem posła Michała Janiszewskiego odn 8]. Kierownictwo podziemia świadome było penetracji przez służby specjalne. Stąd w wolnej Polsce już po zwycięstwie
Przewodniczącego NSZZ "S" Lecha Wałęsy w wyborach prezydenckich doszło, w 1991 roku, na terenie Kancelarii głowy państwa do poufnego spotkania z udziałem członków władz "Solidarności".[świadkowie odn. nr 9]
Przeglądano materiały operacyjne byłej Służby Bezpieczeństwa PRL. W tym również teczkę TW "Karol", "Docent" i "Oris". Zakres podejrzeń ograniczył się do 2 osób. Już wtedy był wśród nich Jerzy Buzek, i z tego najprawdopodobniej powodu
nie został on Wojewodą Katowickim. Sprawa wybuchła ponownie podczas Regionalnego Zjazdu "Solidarności" Śląsko-Dąbrowskiej, gdzie Wiceprzewodniczący Zarządu Regionu Zbigniew Martynowicz zarzucił publicznie J. Buzkowi współpracę z SB. Jerzy Buzek następnie "znikł" na wiele lat z życia politycznego.
Dziś jako przewodniczący Parlamentu Europejskiego blokuje prawdy o Katastrofie Smoleńskiej
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4829 odsłon
Komentarze
Re: Czy Buzek był agentem?
14 Kwietnia, 2011 - 18:52
wyksztalcone bydle!!!!!!!!!
Teraz z duzym wysilkiem wysluchalem wypowiedzi chyba najwiekszej zgnilizny moralnej z Kutzem, a duzy to wysilek mego systemu nerwowego. Kanalia pasozytujaca ciagle &
Myszures Zweinos jest wsrod nas !
26 Listopada, 2011 - 17:46
Myszures Zweinos
Archiwum....
23 Grudnia, 2011 - 13:05
Jesteś nie do przebicia!. Daruję sobie własny komentarz, pękając ze śmiechu!....Pozdrawiam świątecznie. W.S.C.
Re: Czy Buzek był agentem?
14 Kwietnia, 2011 - 20:40
Następny "tewuś". Ilu jeszcze?
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
byl , ale sie nie
14 Kwietnia, 2011 - 21:22
zaciagal
Odpowiedz
10 Grudnia, 2011 - 01:06
Re : Buzek agentem?
14 Kwietnia, 2011 - 23:09
Można wyć do księżyca,ale też można otworzyć teczki i raz na zawsze pozbyć się tych GNID ze sceny politycznej.Nie jestem pewien czy tylko z polityki,ale odpowiedź i na to pytanie znajdziemy w odpowiednim czasie.Myślę,że warto poczekać.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------ Sukces nigdy nie jest ostateczny,porażka nigdy nie jest totalna.Liczy się tylko odwaga. /Churchil/
Buzek
15 Kwietnia, 2011 - 19:54
O jego dwuznacznej roli "doradcy" dowiedziałem się od Lecha Kaczyńskiego w 1999. Lech był bardzo ostrożny w ferowaniu wyroków jednak... Rola Buzka na Śląsku podczas przygotowań do okrągłego stołu była podobna jak Małachowskiego. "Pomagali" krnąbrnym działaczom podziemnej "S" "ujawniać" się. Po prostu nadawali ich ubecji. Przed kilku laty słyszałem o Jego teczce w IPN. Nie interesował mnie szczególnie ale zapytałem i otrzymałem odpowiedź, że był i jego teczka jest w IPN.
rola Buzka w Solidarności
15 Kwietnia, 2011 - 22:18
Bardzo dobry tekst. Powinien być masowo rozpowszechniany.
Nie powiem, że informacje o Buzku mnie zaskoczyły, bo już coś kiedyś o tym czytałam. Zaskoczona jestem ludzką naiwnością i krótką pamięcią,które powodują, że ciągle wybierani do władzy są ci, którzy powinni na zawsze zniknąć z polityki.
Uważam, że trzeba rozklejać,rozsyłać ulotki informujące o prawdziwej drodze politycznej przyszłych kandydatów do parlamentu. Informacje o kandydatach w żadnym wypadku nie powinny pochodzić od nich samych ( a tak to najczęściej wygląda).
Róbmy coś bo inaczej Polska się zupełnie pogrąży !
Bardzo dobry tekst i szczegolnie aktualny DZISIAJ
10 Grudnia, 2011 - 10:21
gość z drogi
gdy "Buzek na wózek" 'tak mówiło sie kiedyś na Sląsku,daje przykład patriotyzmu wraz z Tuskiem ,patriotyzmu ale "inaczej"
Zadłuzona Polska
będzie wspierać Tłuste Banki
naszymi pieniedzmi,Nie Grecję ,czy kogoś innego ale Bankierów,którzy spowodowali KRYZYS
co za to dostaną?
posady w Niemieckim Banku,czy Innym
POdobnie jak Marcinkiewicz ?
Zabrano pieniądze przyszłym emerytom,za chwilę będziemy płacic ogromne podatki i CENY za GAZ za ENERGIĘ
a pan Buzek i Tusk dostaną SUPER premię,od cioci Merkel
serd pozdrawiam z dychą w ręce
gość z drogi
poseł Słomka z KPN publicznie oznajmił że Buzek to TW
10 Grudnia, 2011 - 10:51
to było po tym jak przepadła kandydatura prof uczelni z Wrocławia (przepraszam ale teraz nie mam czasu szukać), porządnego człowieka oddanego opozycji nieoodległościowej a podstawiono Buzka na premiera.
To wskazuje że struktury postsolidarnościowe były już wtedy mocno zdominowane przez agenturę.
Jak wyciszono tę sprawę że Buzek mógL sobie bezkarnie piastować urzędy??
Czy Buzek był kiedykolwiek poddany lustracji?
"Nie odzywając się w towarzystwie ryzykujesz uznanie za głupka, odzywając się rozwiejesz wszelkie wątpliwości" O. Wilde
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, a*ldd meg a Magyart
Polon 21o i mnie to nazwisko uciekło z pamięci
10 Grudnia, 2011 - 11:01
gość z drogi
ale pamietam,ze miał nasze poparcie,a BUZEK wręcz odwrotnie
re lustarcji
a kiedy i KTO? towarzysze,czy ci z WSI wesołej,WSI sPOkojnej
dycha
gość z drogi
re lustracji byłego premiera
10 Grudnia, 2011 - 11:09
gość z drogi
a obecnego ?
gość z drogi
Buzek agentem
10 Grudnia, 2011 - 11:12
W końcu nim był czy tez nie
Odpowiedz
10 Grudnia, 2011 - 14:24
Buzek agent sprzedał Solidarność, przez niego były szeroko zakrojone aresztowania na Śląsku.
Za powyższe zasługi oraz przekazanie dokumentów władz podziemnej “Solidarności” agent tw. Karol otrzymał od Służby Bezpieczeństwa 7 tysiecy USD .to byla równowartość ówczesnych ok. 350 pensji na tamte czasy.
Osobiście uważam , ze lepiej być dobrym człowiekiem. Wtedy ma się w kieszeni mniej, ale śpi się spokojniej i bezpieczniej. A jak ktoś jest zły to , któregoś ranka "może przez przypadek" się "powiesić" i potem czytamy w prasie:"Lepper nie zyje" , albo "Geremek wypadek samochodowy"
No niestety "gra jest o wielkie pieniądze" rządowi mordercy posuną się do wszystkiego. Któregoś dnia , gdy Jerzy Buzek przestanie byc potrzebny zapewne usłyszymy , ze się "zastrzelił karabinem maszynowym". Tak kończy większość przestępców w garniturach :)
Był już taki jeden ,co to sobie
10 Grudnia, 2011 - 15:40
gość z drogi
strzelał w brzuch a póżnie jeszcze list pisał
a było mu Sekuła,tez na Sląsku,mimo,że z Zagłebia,ale biuro miał w Katowicach
przy ul Jana
gość z drogi
Odp:
23 Grudnia, 2011 - 11:08
kawaly o