Nam "życzać" nie kazano - wstąpiłem na działo, a działo?.. nie strzelało, tylko kasę? - "ssało"

 Właśnie 'szczytuję" dziś z PAPu - papkę,

Że Polska nową dostała zdrapkę.

Tudzież znająca "kulisy" sprawy,

Że mamy "bonus"! - nader ciekawy!.

Jak zwykle w zdrapce? - jest tajemnica,

Czy ktoś dostaje? - czy ktoś pożycza.

My? - dostajemy i ? - pożyczamy,

Daliśmy Grekom, to i nie mamy.

Śmiech na trybunach, przy pustej sali,

Myśmy nie chcieli, to "oni" - dali.

"To nam obniży"? - walę się w głowę,

"Nasze potrzeby /sic/ - pożyczkowe".

Tu kalkuluję, jak koń pod górę,

Jak dostać baty? - mieć gładką skórę.

Toż wyliczanka? - iście "pejsiata",

Nabrać pożyczek? - to żadna "strata"

Trzy miliardy, z bitą śmietaną,

Plus te trzy z czerwca, też "niepragnioną"?.

To znak, że trzeba wziąć lagę w łapę

I gonić z pola - "naszą atrapę".

zapraszam na - http://jankosmar.blogspot.com