Śnieg pod ochroną

Obrazek użytkownika MD
Kraj

Nie tak dawno pisałem o remontach na kolei i bardzo "pomysłowym" rozwiązaniu architektonicznym zadaszeń na peronach, które chronią podróżnych przed wszystkim z wyjątkiem wiatru i opadów śniegu oraz deszczu. Dziś naocznie przekonałem się do jakiego celu służy owo zadaszenie na Dworcu Gdańskim w Warszawie. Oto wizualizacja. Przepraszam za jakość zdjęć, ale lepszego narzędzia do uwiecznienia tego pomysłu nie miałem

Jak widać na powyższej fotografii śnieg został zgarnięty pod zadaszenie. Sądzę, że jest to wyraz wielkiej troski władzy o to aby przyciągnąć turystów. W górach zapowiadane są opady deszczu i dodatnia temperatura więc na wszelki wypadek na Dworcu Gdańskim zbudowano specjalne zadaszenie pod którym bezpiecznie można gromadzić zapas śniegu. Gdzie są pasażerowie? Na zdjęciu jest tylko kilku a rano z pociągów tutaj wysiadają setki. Odpowiedź na kolejnym zdjęciu.

Podróżni grzecznie schodzą do przejścia podziemnego jedynymi schodami na najnowszym dworcu PKP w Warszawie. Dlaczego tak wolno? Odpowiedź na kolejnym zdjęciu

Tak wyglądają schody. Tutaj też śniegu nie brakuje. Przecież zadaszenie zostało wybudowane po to aby chronić śnieg... Byłoby to zabawne gdyby nie prawdziwe. Przecież to za nasze pieniądze i dla nas wybudowała to "coś" rządząca ferajna z Donaldem Tuskiem na czele.

Brak głosów

Komentarze

Za to estetycznie prezentowało się na desce kreślarskiej ;-)

Podobnie jest z nowymi wiatami na przystankach autobusowych. Wąskie szklane daszki-listewki umieszczone wysoko - nie chronią przed niczym. Niedawno w czasie deszczu stojąc pod takim daszkiem i tak musiałam otworzyć parasolkę.
Stare wiaty są brzydsze, ale skuteczniejsze. Mają dodatkowo osłaniające od wiatru "boki", a nieprzezroczysty daszek chroni - podczas upału - także przed słońcem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#324610

Może te wiaty też były budowane z myślą o składowaniu śniegu? A może raczej należy zapytać czy były budowane z jakąkolwiek myślą...

Vote up!
0
Vote down!
0
#324840