Tusk - chuligan - cwaniaczek

Seiko.Dziękuję za link .Dowiedziałem się trochę kim jest KK.Pozdrawiam.

W związku z tym, ze cyctat pochodzi z mojego bolga, pozwolę sobie na parę uzupełniających uwag o O wyznawcy i miłośniku Bulka bez nadzieji.

http://niepoprawni.pl/users/krzysztof-kaznowski/track

Krzysztof Kaznowski, PESEL 53110906559

Aby poznać tego rzekomego działacza Solidarności, jak o sobie pisze, chociaż o nim samym nikt nie napisał ani słowa, a przecież pisze rzekomo pod własnym imieniem i nazwiskiem, to należy prześledzić jego nagła ochotę na twórczość internetową i powiązać z wydarzeniem w III R.
Prześledziłem i wiem, że to typ spod ciemnej gwiazdy.

Każde nazwisko podawane przeze mnie w moich notkach można znaleźć w sieci poza 3 sędziami, 3 prokuratorami i dwoma znanymi z imienia i nazwiska esbeckimi psami, których nawet IPN nie umieścił na listach hańby. Akta sprawy sądowej w sądzie wojewódzkim "zniknewszy" jak wszy albo zostały przeniesione do akt zastrzeżonych Kiszczaka.
Sędziowie i prokuratorzy w rzekomo wolnej Polsce (mówił o jednym takim sędzi i o ich ogółu Andrzej Michałowski w programie Jana Pospieszalskiego), w której rzekomo upadła komunizm kecz zwłok nie pokazano nadal wykonywali wytyczone obowiązki i wykonują do dziś lub są w stanie spoczynku otrzymując od terroryzowanego, prześladowanego i umęczonego przez nich osobiście Narodu Polskiego wysokie uposażenia sięgające około 15 tysięcy złotych miesięcznie.
Miałem okazję wielokrotnie spotkać się ze skorumpowanymi, dyspozycyjnymi i gotowymi zawsze służyć sędziami tej III RP poczynając od jesieni 1989 roku poprzez lata 90 i XXI wiek, gdy komusze sądy, prokuratury i adwokaci trzymali sztamę by bronić każdego swojego złodziejaszka. Nie przeszkadzało tu ich skazanie złodziejstwo lub bezpośredni w nim udział by awansować na stanowiska wiceprezydentów czy prezesów największych miejskich i państwowych spółek, przedsiębiorstw lub likwidatorów, syndyków. Tak rozgrabiono i doprowadzono do wrogiego przejęcia wiele przedsiębiorstw. Brali w tym udział środowiska związane z późniejszą PO.
Spotkałem się z takim przypadkiem gdy sędzina podczas rozprawy głównej instruowała oszustów i złodziei jakie mogą zastosować uniki by usunąć zaszła przed 8 miesiącami wadę formalną by się uchylić w ten sposób od odpowiedzialności.
Z bandą łobuzerii, o której m.in. przewodził ten, o którym pisze Pani Jadwiga w swojej notce.

Ale nie o tych łobuzach miałem napisać, a o tym, który pojawiła się tutaj, o cudownym dziecku czytającym od 4 roku klasykę literacką i matematyczno-fizyczno-chemiczną techniczną. Bufonie, który siebie przypisuje rolę solidarnościowego "Mówcy", który nim zaczął strajkować/działać w 1980 roku musiał pochować "młodą żonę" -współczuję jako człowiek, lecz uważam , że uwaga o żonie jest nie na miejscu.

Tak postępuje tylko łotr.

Poucza innych, a sam to "wogóle" i "hronologicznie" pisze "polaków", "polacy" z małej litery, taki z niego też "polski patriota" jak i rzekomy "działacz Solidarności", który na bazie obowiązującej konstytucji III RP chce budować partie - chyba według wciąż obowiązującej instrukcji 0015 Kiszczaka.
Konstytucji, która jest powiązana ze zmienionymi na okoliczność jej uchwalenia Kodeksami karnymi, które są dostosowane do ochrony i braku odpowiedzialności wszelkiej maści złodziei, prywatyzatorów i zdrajców.

@KK udziela się na YT warto zobaczyć tutaj:

http://www.youtube.com/user/kkaznowski

Opinie głoszone kojarzą się dla mnie z NE i trzecią drogą trepów spod znaku SOWA vel WSI, ProMili.

Tu chodzi o to, co ten byt internetowy raczył dotychczas spłodzić na NP i YT proszę przeczytać bardzo uważnie znając późniejsze jawne deklaracje tego bytu, bo to jest WSIowy zagończyk.

Nawet wyznawca trzeciej drogi z LWP, WSI i SOWĄ, z którym chciał się spoufalić olał ten byt widząc, że chwały czarnym i czerwonym ptakom nie przyniesie.

Niestety tacy właśnie jak ten byt internetowy podający się z rzekomego działacza Solidarności przyczyniają się do największych i niepowetowanych strat dla uczciwych ludzi, członków i działaczy Pierwszej Solidarności, którzy ani na moment nie upadli i nie poszli na współpracę z komunistami.

Proszę to uważnie przeczytać:

[quote]...pojechałem tam specjalnie: prywatnie, z Bydgoszczy... Po co? Mam nadzieję, że ten marsz zapoczątkuje zmiany, które zmiotą ten nieudany "porządek", zapoczątkowany sierpniem 1980... Co się okazało? Większość na Placu Trzech Krzyży - to bliskie mojemu roczniki (1953 - mój) tak samo przybyłe tam, aby wyrazić dezaprobatę do wszechogarniającego Polskę bałaganu :)
Mam nadal, dzięki temu marszowi - nadzieję :)
pozdrawiam "byłych" oraz naszych kibiców: przyłączcie się do kolejnego takiego marszu[/quote]

[quote]...oglądam i szukam tam siebie :) Oczywiście - przyjechałem na tą okoliczność indywidualnie, z Bydgoszczy...
Przyjrzyj się twarzom: to moi, w większości - rówieśnicy (1953.11.09 - to ja : ) ). My - przeżyliśmy komunę i - nadal ją tutaj widzimy, pod zmienionym szyldem (demokracja? Wesołe :) )
Pozdrawiam współuczestników i kibiców :)[/quote]

Czy oby ci "NASI KIBICE" to nie byli ci w kominiarkach z napisami kub bez napisy "POLSKI BANDYTA" po cywilnemu, a oni "współuczestnicy" jako byłe ORMO donosili im wyposażenie, liczyli, fotografowali, meldowali, wskazywali najbardziej aktywnych organizatorów i uczestników.
Mieszkał taki jeden były ORMOwiec, który miał w swojej ormoskiej krwi wydrukowany obowiązek nadzorowania manifestacji jeszcze po roku 1989 i tak aż do śmierci biegał ze swoją raportówką o drukami rozpoczynającymi się Raport - Uprzejmie donoszą, że Kowalski kupił pół kilo kaszanki bez kartek, co wskazuje na wrogą Polsce Ludowej imperialistyczną kontrabandę lub nielegalny ubój ...... Wynagrodzenie proszę wypłacić jak zwykle w gotówce do rąk własnych w lokalu operacyjnym DZIUPLA 0015.

I na ten UBecko - WSIowy język:

[quote]Pamiętajcie Wy, młodzi Polacy: też na Was stawiam (PESEL 53110906559)[/quote]

http://www.youtube.com/all_comments?v=B0tYuxonto4&page=1

Ciekaw jestem gdzie figuruje jego ubezpieczenie – w MSW, MON, MS czy NFZ. Może później bo wiele by ta informacja wyjaśniła jak choćby jego grupowe onanizowanie się w Krynicy Morskiej w 2010 roku jak i w oborze u jego guru Byłszoszewskiego bez matury, a jednak dla Byłoszewskich onanizatorów z całej Polski w Krynicy Morskiej ichniego jak najbardziej prUfesoŁa.

Po przeczytaniu twórczości na YT i powiązania czasu jej rozpoczęcia ze znanym Nam wszystkim wydarzeniem należy wrócić na NP i zajrzeć tu do komentarzy tego cudownego dzieciaka.

http://niepoprawni.pl/users/krzysztof-kaznowski/track

Kolejny wybawca i wielbiciel „państwa prawa jaką jest III RP”
„ ….. udział w stworzeniu partii politycznej, polskiej, zgodnej z wymogami i prawami nadanymi takowej przez Konstytucję III RP, mającej na celu pracę nad powstrzymaniem biegnącej od ustaleń okrągłego stołu drodze trwania Polski taką drogą, która w moim odczuciu i postrzeganiu prowadzi do Jej degradacji i upadku. ….”
Jeśli ktoś nie widzie degrengolady już w samej kanciastostolewej konstytucji III RP i napisanych na jej bazie praw do niej przypisanych pod potrzeby tej kanciastostołowej mafii z Magdalenki i na ich podstawie chce naprawiać Polskę, to jego idee nie zasługuje w ogóle na moją uwagę.
Toż to istny GENIUSZ, cudowne dziecko, który dziś o swoim dzieciństwie pisze TAK:

[quote]Krzysztof Kaznowski, 10 listopada, 2012 - 21:05
Czytam od czwartego roku życia: także historię Polski, odnosząc tą do historii innych państw...[/quote]

http://niepoprawni.pl/blog/3095/choc-krotka-jednak-bolesna-historia-niepodleglosci

Zaniechałem wszelkich kontaktów z tym cudownym dzieciakiem, bo jak mógłbym jako nieuk napisać temu nadpoczytalny już od 4 roku dzieciństwa, który po uzyskaniu pełnoletności rozpoczął onanizowanie się z wtryskiem w BULKOWEJ ferajnie w Krynicy Morskiej, o którym @Traube poinformował Niepoprawnych wyżej.

@Traube i @TŁ cytują tylko fragment twórczości tego bytu z tej całości:

[quote]Krzysztof Kaznowski, 8 listopada, 2012 - 13:48
obiboku: nie znam środowiska, z którego się wywodzisz, ale - jest ono pewnie równie niedouczone jak Ty. Dlaczego?
Mała lekcja, na początek:
dintojra
występowanie: Słownik ortograficzny języka polskiego - wyd. Muza 2001, 2005, 2006 - T. Karpowicz
odmienność: tak
M dintojrą, dintojrę, dintojro, dintojry, dintojrze
N dintojrach, dintojrami, dintojrom
n dintojr
1. sąd polubowny, rozstrzygnięcie sporu między Żydami przez rabina;
2. krwawa rozprawa wyrównująca porachunki w środowisku przestępczym
Hronologia znaczeń nie jest przypadkowa: to nie Żydzi zapożyczyli te słowo od środowisk przestępczych - dociera?
Jeżeli już coś pojąłeś - Twój obrzydliwy wywód nie ma sensu, a Ty - powinieneś się stąd wynieść: razem z tymi, którzy tutaj tobie przyklaskiwali...
Latem, w drugiej turze wyborów (tylko w drugiej uczestniczyłem, celowo) głosowałem "wyjazdowo", bo w Krynicy Morskiej - właśnie na Bronisława Komorowskiego. To było pierwsze moje w życiu głosowanie, w którym tak świadomie kogoś popierałem, rozumiesz? Poparła Go większość tych Polaków, którym chciało się pójść zagłosować a, wierz mi - głosowałem w towarzystwie Polaków z całej Polski, będących tam wówczas na wczasach, i na okoliczność tych i takiego własnie wyboru - zaopatrzonych, jak i ja - w stosowne dokumenty, zezwalające na głosowanie poza miejscem zamieszkania... Nie oddam atmosfery radości panującej w tej kolejce: radości, głoszonej jawnie i gremialnie, że to własnie - na Bronisława Komorowskiego będziemy głosowali za chwilę...
Pominę te twoje bzdety o popaprańcach z PO: nigdy na PO nie głosowałem i się z tego nie cieszę, bo - robią obecnie to, co odczuwam... Demokracja, kolego, doskonała też nie jest: wybór większościowy nie gwarantuje pozytywnych następstw :)
Czy - zawiodłem się na swoim wyborze? Raz, ostatnio, i mam o to żal do Prezydenta Komorowskiego: komentowałem to zresztą na gorąco, a chodziło o hańbę (tak to odebrałem) nieuczczenia w uroczystościach pogrzebowych Prezydenta Polski Ryszarda Kaczorowskiego obecnością tych wszystkich prezydentów Polski, którzy od 1989 roku byli głowami już naszej demokratycznej ojczyzny. Moje zdanie: tak uważam... Natomiast - mogę się cieszyć tylko ze swojego wyboru, bo poza drobiazgami (tak uwypuklanymi przez debilnych pismaków) reprezentuje Polskę, w tym i mnie - poważnie i godnie, w ramach - MOŻLIWOŚCI DANYCH MU PRZEZ KONSTYTUCJĘ... Osobiście - Temu prezydentowi chętnie bym je (możliwości) rozszerzył do tych, jakie mają prezydenci USA, nie bojąc się przy tym o ich wykorzystanie...
Dlaczego tutaj się wogóle odnoszę, do tego tak brudnego spotwarzenia? Widzisz, obiboku: to przez takie zachwanie wobec samych siebie, nas Polaków (?), potrafiących z głupoty wyszydzać najważniejszego w danym momencie (trwająca prezydentura) człowieka w Polsce - i nas, Polaków - nie szanują inni, obcy... Za takich jak ty - Niemcy potrafią mówić o nas z pogardą - Polaken...
Czy i za Ciebie - mam Ich bić za to w mordę?
Krzysztof Kaznowski[/quote]

Oraz:

[/quote]Krzysztof Kaznowski, 8 listopada, 2012 - 13:58
Pióro ma może prezydent Komorowski nie najbardziej gramatyczne (ideałów nie ma :)), natomiast, co do języka - podziwiałem ten podczas uroczystości rocznicowych Jego przyjaciela, Władysława Bartoszewskiego
Krzysztof Kaznowski[/quote]

Źródło:
http://niepoprawni.pl/blog/1906/bandyta-na-najwyzszym-urzedzie-iii-rp-oto-jezyk-bulka-nadzieji-ps-bulek

No i tu też sobie pozwolił:

...ta myśl - już tutaj padła...
Krzysztof Kaznowski, 7 listopada, 2012 - 07:11

Witaj, drogi "Nikt": nawet rangę kapitana posiadasz :) I charyzmę - także :)

...jeżeli nie chcesz pozostać nadal tylko "Nikim", wylewającym tutaj, skąd inąd - prawdę - "odnemój" się, i zacznij szukać tych, jak to chcieliby widzieć nasi "włodarze" pod wodzą dzielnie im dowodzącego Tuska, aby - postawić tamę temu, co tak "proroczo" zakładasz :)))) Mam nadzieję, że nie należysz do tego szerokiego grona intelektualnych masochistów, którzy prorokując jak i Ty - biernie chcą oczekiwać na - pojawianie się w biegnącym wciąż naprzód życiu wszystkich oznak, potwierdzających te proroctwa...

Czy - zależy Ci i tTobie bliskim, aby móc powiedzieć za rok, dwa, dziesięć: "a - nie mówiłem?"

Mam gdzieś oczekiwanie na jakieś tam Twoje "a nie mówiłem?": próba Tuska widzenia nas, chcących lepszego dla Polski polaków - nie ma prawa się powieść, rozumiesz? I tutaj, poza "piórem" przelewającym na "papier" te fatalistyczne proroctwa, potrzebny jest CZYN: zacznijmy od stworzenia partii o wdzięcznej dla oczekujących nazwie, na ten przykład - AntyPO"... Pasuje? Żadnych tam nadymanych "Prawo i Sprawiedliwość", innych takich bajerujących: do "AntyPO" przystąpi każdy, kto z tą nazwą, przeciwstawiającą się zarazie, jaka opanowuje Polskę - się utożsamia

Dobra: co tam będę podpowiadał -

ja, Krzysztof Kaznowski, PESEL 53110906559 - proponuję każdemu z "Ty", który to przeczyta - odtajnienie i udział w stworzeniu partii politycznej, polskiej, zgodnej z wymogami i prawami nadanymi takowej przez Konstytucję III RP, mającej na celu pracę nad powstrzymaniem biegnącej od ustaleń okrągłego stołu drodze trwania Polski taką drogą, która w moim odczuciu i postrzeganiu prowadzi do Jej degradacji i upadku. Jeżeli partia spotka się z poparciem (spotka się?) obywateli - będzie realizować program, który obywateli naszego kraju postawi na poziomie materialnym równym najwyższym, w każdej grupie społecznej, w Europie. Polsce pozwoli zaś być państwem funkcjonującym według zapisów PRAWA

amen (co, dla nie(wiele)wierzących - powinno brzmieć: "niech się stanie)

Ktoś - chętny? mój email: kkaznowski@wp.pl, także - krzysztof.kaznowski@wp.pl

...poczekam. Na tych chętnych nie tylko do prorokowania :))))

Krzysztof Kaznowski

http://niepoprawni.pl/blog/705/wzruszenie-nie-pozwala-dzis-milczec%E2%80%A6

Po tych wyczynach uważam, ze powinniśmy stawiać jedynie kropki by nie mógł dokonywać edycji swoich komentarzy i tylko tyle, bo szkoda na to coś czasu i klawiatury.

Pozdrawiam Wszystkich - kromie turystów łonowych, a Panią Jadwigę przepraszam, że pojechałem po bandzie i OT.

Obibok na własny koszt