z kim pan Donald uroczyście zje obiadek, czyli, bloki reklamowe Olimpiadą bezczelnie przerywane...
Miało być pięknie, a wyszło... jak zwykle...
Nie, nie mam pretensji do naszych sportowców o to, że swoimi występami nie podzielają optymizmu, jaki wylewał się przed London 2012 z telewizorów.
Pretensji nie mam, ponieważ sport w Polsce, za sprawą związków i ich działaczy pada na przysłowiowy ryj, a będzie pewnie jeszcze gorzej.
Polska żyje "Orlikami" wybudowanymi przez bohaterskiego Mira, podczas kiedy cały sport jest zdegenerowany układami, machlojami i wszechobecnymi fochami...
Prawda wygląda niestety tak, że ktokolwiek osiąga sukcesy, osiąga je wyłącznie dzięki swojej ciężkiej, mozolnej i wytrwałej pracy i zaangażowaniu. Niestety, kiedy sukcesy stają się powodem do dumy wszystkich Polaków, pojawiają się działacze, którzy na plecach owych sportowców nosić zaczynają swoje spasłe cielska i wykorzystują każdą okazję, aby się na tym obłowić i zrobić swoją karierę.
Być może krzywdzę oddanych sprawie, naprawdę zaangażowanych działaczy, ale ogół niestety wygląda w moim przekonaniu właśnie tak jak opisałem.
Nie mówię tu o piłce nożnej, która wygląda w Polsce jak wygląda i rządzi się swoimi prawami, które na mój skromy gust wciąż aktualnie opisuje "Piłkarski Poker"...
Myślę o całej reszcie.
Otylia Jędrzejczak - jak się okazuje - do Olimpiady przygotowywała się... za własne oszczędności...
Pytanie, ilu byłoby "odpowiedzialnych" za jej ewentualny sukces w postaci medalu.
Bardzo wielu. No i rzecz jasna większość z nich, stałaby się od razu, z całą pewnością ekspertami nie z tej ziemi.
Nadzieja na obiadek w świetle kamer dla pana Donalda pozostaje zatem już w niewielu zawodnikach.
Powtarzam jednak - nie obwiniam zawodników.
Obwiniam zakłamane, obłudne i bagienne środowisko, które na pierwszym planie stawia swój interes.
Tak, to moja subiektywna ocena. Popieram ją obserwacjami tego, co dzieje się w sporcie.
Olimpiada miała być kolejnym po Euro 2012 świętem Polaków - tak temat pompowały media.
TVP informowała, że teraz, w końcu będziemy mogli bez przeszkód cieszyć się tym sportowym wydarzeniem niemal 24 godziny na dobę...
Ja się - ukrywał nie będę - cieszę!!!
Oglądam Olimpiadę na Eurosport.
Ta stacja nie musiała prosić Orlenu, P&G, Lotto i Bóg jeden wie, kogo jeszcze o sponsorowanie transmisji.
TVP serwuje nam Olimpiadę w międzyczasie reklam.
Eurosport serwuje Olimpiadę od czasu, do czasu przerywaną krótkimi blokami reklamowymi.
Osobiście, chcąc oglądać London 2012 na TVP, licząc naiwnie, że na ekranie pojawi się to, co ważne, a nie reklamy i kilkuminutowa, czcza gadanina dziennikarzyn, po czym znów reklamy, musiałbym siedzieć przed TV 24h/d.
Zanim TVP puści relację, przez trzy minuty dowiadujemy się, kto sponsoruje przekaz z Olimpiady, choć chyba trafniej byłoby powiedzieć - kto sponsoruje... reklamy.
Na wysokości zadania stanęła TVP Sport.
Tam znaleźć można pełne, rzadko przerywane relacje.
Choć niestety również tam atakuje nas Orlen, P&G i inne marki, dzięki którym sygnał dociera do Polski.
Nie wiem, czy nie prościej - podpowiadam szefom TVP - byłoby puszczenie na koniec dnia, przed kultowym "07 zgłoś się" podsumowania osiągnięć olimpijskich, a cały dzień poświęcić na reklamy tych, dzięki którym owo podsumowanie się pojawia na naszych ekranach.
Szkoda również, że oprócz informacji, kto ubiera dziennikarzy, nie pojawiają się na pasku informacje o tym, jakiej używają pasty do zębów, z jakiego korzystają papieru toaletowego oraz kto wyprodukował szklanki, z których piją wodę podczas komentowania wydarzeń sportowych w międzyczasie bloków reklamowych.
Innym zaś pomysłem - moim, autorskim - jest zorganizowanie przez TVP sms-owej zgadywanki, kto, jakie medale zdobył danego dnia.
Oczywiście utrudnieniem musiałaby być zupełna rezygnacja z transmisji i rozwiązywanie konkursów po puszczeniu skrótu na koniec dnia.
Jest takie piękne, trafne powiedzenie :
"Jak się nie obrócisz - dupa z tyłu, a nóż w plecach"
Jakoś niesamowicie pasuje mi to do tego wszystkiego, co się wokół dzieje. Nie tylko w sporcie, choć ten mnie zainspirował...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1043 odsłony
Komentarze
Obiadek?
3 Sierpnia, 2012 - 17:04
Joe Chal
napewno nie ze mna!
Pozdrawiam
Joe Chal
Joe Chal