Reżim Kaczystowski pan Donald obalił, czyli, ....gdzie są więźniowie polityczni mocą amnestii uwolnieni???...
No i wyszło szydło z worka.
Ja, będąc przez władzę umiłowaną wywrotowcem, oszołomem i antydemokratą okrzykniętym, w tkwiąc w zadumie nad spektakularnymi sukcesami pana Donalda, zapomniałem o jednym, bardzo ważnym szczególe!!
Bardzo za to przepraszam. Bardzo!
Zapomniana przeze mnie kwestia, to los wszystkich pojmanych, prześladowanych i więzionych przez reżim Kczystowski opozycjonistów z owym reżimem walczących.
Pamiętać należy, że totalitarny, antydemokratyczny ustrój tworzony przez PiS, obalony został przez bohaterską, opozycyjną walkę podziemną pana Donalda i jego ruchu wolnościowego.
Oni to doprowadzili do uświadomienia Polaków jak krwawym, okrutnym i bezwzględnym jest reżim Kaczyńskich.
Oni to właśnie oswobodzili nas, Polaków i wolność nam przynieśli na barkach swych pomimo prześladowań, inwigilacji, gróźb i masowych aresztowań.
Kto nie pamięta, jak Kaczmarek ukrywać się musiał przed śledzącymi go służbami w korytarzach pewnego hotelu, czego - gdyby nie pan Krauze - o mało życiem nie przypłacił na okoliczność wyczerpania i odwodnienia.
Ja wiem, że walka o uwolnienie Polaków spod wpływów poprzedniego totalitaryzmu nie została jeszcze definitywnie zakończona - są jeszcze nieliczne grupy, jątrzące w obecnej, wspaniałej demokracji.
Zastanawiam się jednak, kiedy pan Donald ogłosi amnestię, na mocy której opuszczą więzienia tysiące osadzonych tam więźniów politycznych.
Oczywiście, wiem, Polska w budowie i inne takie ważne tematy mają teraz u nas miejsce, ale czy nie czas coś z tym zrobić?!
Przecież panu Donaldowi, wspierającemu obecnie słowem i duchem wszystkich prześladowanych na Białorusi, równie drogi powinien być los tych, którzy cierpieli za rządów Kaczystowskich prześladowców.
Nie, no wiem, że dziś to czasu na to nie ma, bo stadionowe święto narodowe pan Bronek ogłosił oraz trwa nauka afrykańskich i arabskich ludów, jak tworzyć demokrację...
Ktoś jednak musi tych ludzi z więzień wypuścić jak słowo honoru!
Chyba wyślę jakąś petycję do władz ukochanych, bo żartów nie ma.
Media i znani ludzie do dziś nie mogą się z traumy po reżimie otrząsnąć, a co powiedzieć mają ci, którzy zapomnieni przez demokrację pana Donalda, do dziś w pierdlach siedzą?
Kiedy było reżim obalać, Polsce pomagać, egzaminy zdawać, to wszystko było ok, ale jak już się naród wraz z władzą obecną demokracją cieszą, napawają, to o opozycjonistach nikt już nie pamięta, co?
Teraz to łatwo mówić, że w końcu jest spokój, że pięknie jest i że wreszcie PiS nie rządzi już od czterech lat, ale o uwięzionych to już nie ma komu się upomnieć!!
Może trzeba jakowąś burzę w Gazecie Wyborczej rozpętać, albo w TVNie, no, bo inaczej to ja nie wiem...
W porządku, niech będzie i tak, żeby setkami ich wypuszczać, a nie od razu wszystkich, czyli tysiące.
Może nawet i panu Bronkowi będzie łatwiej odznaczać ich partiami, na raty.
Jakkolwiek - zróbmy coś. Krzyczmy do władzy z apelem o wolność dla wszystkich więźniów politycznych z okresu władzy Kaczystów!!
Krzyczmy głośno! Uwaga! Raz, dwa trzy...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1267 odsłon
Komentarze
Nie rozumiem
1 Marca, 2012 - 09:02
Po co wypuszczać więźniów z wielkim rozgłosem, więzień to więzień czyli jest zły. Tusk zrobił to inaczej, na ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego dał człowieka, który był obrońcą uciśnionych i tych których nie mógł obronić przed sądem jako prokurator generalny bronił wycofując zarzuty i przeciągając śledztwa. Innych Komorowski uniewinniał a tym którzy najbardziej walczyli lub w inny sposób się "zasłużyli" jak Adama Michnika, Aleksander Hall czy Jan Krzysztof Bielecki dawał ordery. Więc amnestia już była tylko zrobiona po cichu.
Mnie zastanawia dlaczego ci wszyscy oprawcy nie siedzą w więzieniu :)