Przygotowywanie do nawrotu kompleksów, czyli, jak się postsowiecka władza szykuje do oddania rządów...
Ileż to lat pozostawione nam w spadku przez sowietów media utwierdzały Polaków w kompleksach.
Ileż było artykułów i programów opowiadających, że jesteśmy pijakami, złodziejami, gburami, nierobami, cwaniakami i co tam jeszcze...
Wszystko zaczęło się zaraz po tym, jak się komuna sama obaliła, a co sprytnie, propagandowo przypisała Lechowi W, który dzięki temu stał się i bohaterem, i wreszcie prezydentem.
Kolejny raz, ze zdwojoną siłą sowieci zaczęli nam przypominać o wielu powodach do wstydu na chwilę przed objęciem władzy przez PiS.
Wtedy też "cały świat" pokładał się ze śmiechu z nas, Polaków z powodu Prezydenta Kaczyńskiego.
Żartowała z niego oraz jego brata niemal cała galaktyka, co wprawiało w smutek i zażenowanie obóz pana Donalda.
Oj jak Sikorski, Komorowski, Tusk, Niesiołowski, Palikot i cała reszta drużyny utyskiwali nad biednym losem obywateli Polski, których istnienie braci Kaczyńskich narażało na drwiny i śmieszność.
Ileż było zatrważających materiałów na antenie TVN, które "obiektywnie" uświadamiały naród, że nic, tylko ze wstydu się przez Kaczyńskich spalić należy.
Nie, no oczywiście, że Tusk wtedy - jak i dzisiaj zresztą - Polski nie dzielił. Ależ skąd!
Tusk wtedy zatroskany był o przyszłość Polski, a jako wielki patriota i człek wrażliwy na krzywdę innych, stawał w obronie naszej, chcąc nas uchronić przed wstydem i wytykaniem palcami w galaktyce całej.
Dziś, kiedy niechybnie zmierzamy do kulminacji i kumulacji wszystkich spektakularnych sukcesów rządów pana Donalda, media - te "niezależne - zaczynają ponownie, na razie subtelnie przypominać, że za rogiem czają się na nas nasze polskie kompleksy i "niedoskonałości"...
Subtelnie, nie wprost. Powoli, ale systematycznie.
Przyglądając się mediom pisanym, internetowym oraz telewizjom - w większości rządowym, nie da się nie zauważyć treści różnych, które donoszą jak nas widzą i oceniają Niemcy, Rosjanie, a potem reszta świata.
Aktywność naszych sąsiadów w ocenieniu Polaków wzrasta dramatycznie zawsze wtedy, kiedy w Polsce wydarzy się coś, co "bezczelnie" obala mity, jakimi malowany jest pan Donald i jego świta.
29 września miał miejsce marsz w Warszawie, a już wczoraj i dziś portale serwowały "mądremu" narodowi cytaty z prasy niemieckiej, krytykujące postawę Kaczyńskiego i reszty protestujących.
Im częściej i więcej będziemy mieli okazję dowiadywać się o kolejnych niewiarygodnych sukcesach pana Donalda, tym częściej więcej będzie idących mu sukurs artykułów w prasie Niemieckiej i Rosyjskiej.
Im wyżej będziemy podnosić głowę w buncie przeciw polityce Tuska, tym mocniej będziemy krytykowani przez media sąsiadów.
W międzyczasie będą się z pewnością pojawiać artykuły takie jak ten :
http://polonia.wp.pl/page,2,title,Polacy-i-Brytyjczycy-w-labiryncie-slow,wid,14971626,wiadomosc.html
mające utrzymać naszą dumę w ryzach.
Musi przecież "mądry" polski naród pamiętać, że gwarancją podziwu dla Polski i Polaków jest wyłącznie pan Donald, który z lewa i prawa naszych granic, zbiera nieustannie pochwały za swoje osiągnięcia w polityce europejskiej i na rzecz pojednania z Rosją.
Bo polski naród "mądry" jest co prawda, ale trzeba mu nieustannie przypominać jak ma myśleć, żeby mógł zdawać kolejne egzaminy, za które pan Donald będzie zbierał oklaski i pochwały.
Jak widać, nie tylko polskojęzyczne media stoją na straży demokracji pana Donalda. Nie tylko one wspierają go w "prawdzie" i "wolności".
Polak "mądry" jest również dlatego, że sam nie czytuje niemieckiej czy rosyjskiej prasy. "Mądry" Polak zdaje się w swej mądrości na czytanie przedruków, wierząc, że tak jak piszą wybrane niemieckie i rosyjskie dzienniki i tygodniki, myślą wszyscy po obu stronach naszych granic...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 778 odsłon
Komentarze
lekarstwo Jarosława Kaczyńskiego na całe to zło ::))
1 Października, 2012 - 21:40
wystąpienie kandydata na premiera Pana Piotra Glinskiego
http://www.se.pl/wydarzenia/kraj/wideo-piotr-glinski-kandydat-pis-na-premiera-konferencja-jaroslaw-kaczynski-i-piotr-glinski-na-wspol_282489.html