Moskwa, Warszawa, Damaszek, czyli, propaganda reżimu wg sowieckiego wzorca...

Obrazek użytkownika Harpoon
Kraj

No to się porobiło Drodzy Państwo!

"Bezwstydna propaganda!", znaczy hipokryzja i obłuda...

Świat grzmi z oburzenia, że podczas kiedy w Syrii krew się leje, a demokracja jest brukana i poniewierana okrutnie, prezydent tego kraju nie bacząc na zniszczenia i cierpienia, uprawia propagandę, lansując się na człeka dobrego, dobrodusznego i wspaniałomyślnego.

Na przywódce kochanego przez kochający go naród...

Dowodzone przez pana Radka MSZ na razie milczy w tej sprawie i nie wykazuje oburzenia poczynaniami al-Asada.

Jest szansa, że może pan Donald coś powie, bo jako znany w całej galaktyce bohaterski demokrata, wrażliwy na prawdę i uczciwość przekazów medialnych, nie zniesie pewnie faktu, że gdzieś, choćby bardzo daleko, jakiś dyktator śmie kpić sobie ze swojego narodu w tak ohydny i perfidny sposób.

Nie to, co w Polsze.

Tu, całkiem niedawno, bo przeca w poniedziałek, naród polski mógł napawać się widokiem ludzi sprawujących władzę, wręczających nagrody uczniom, czy przemawiających do młodych obywateli na okoliczność rozpoczęcia nowego roku szkolnego.

Kochający pana Donalda i jego fachowców obywatele, mogli cieszyć swoje oczy panią Hanią, która w natłoku heroicznej pracy na rzecz Warszawy, znalazła czas, aby zaszczyć swoją obecnością jedną z warszawskich szkół i jej
uczniów.

pan Donald (wiem, powinno być z dużej litery, ale jakoś nie potrafię) też uświetnił swoją osobą uroczystość rozpoczęcia roku szkolnego.

No, ale przecież w Polsze, w przeciwieństwie do Syrii, wszystko jest jak należy.

Tu sukces goni sukces, dobrobyt aż kipi z portfeli, obywatele są szczęśliwi, kraj rozwija się w tempie bolidu F1, że nie wspomnę o demokracji, której uczy się od nas cały świat...

To, co w Syrii jest bezwstydną propagandą, w Polsce jest czymś zwyczajnym, naturalnym że tak powiem.

Tu politycy partii władającej krajem, pojawiają się w mediach, wśród dzieci i dorosłych obywateli dlatego, że naród tęskni za nimi i chce osobiście dotknąć choćby poły marynarki bohaterskiego premiera, czy żakietu pani Hani.

W Polsze naród z wielką nadzieją i uwagą wsłuchuje się w mądre słowa i rady swoich władców...

Ileż radości, nadziei na wspaniałe jutro i obywatelskiej mądrości naród czerpie i spija z ust pana Donalda, Grasia, Wałęsy czy Niesiołowskiego.

Ileż miłości, czułości i troski doznaje dzięki ich opiekuńczej obecności...

Wzywam więc naszych bohaterskich przywódców - niech położą kres niecnym medialnym występkom al-Asada!

Niech wyślą do Syrii Docenta Wałęsę, albo choćby i GROM, żeby porządek zrobili z niecną, ohydną propagandą dyktatora.

Aaaaa i niech zabiorą do Syrii DVD ze " Szkłem kontaktowym", "Wyborczą" i "NIE" - a niech się Syryjczycy uczą od najlepszych, jak działają obiektywne, demokratyczne media w ramach misji niosącej wolność słowa, prawdę i rzeczywistość.

http://konflikty.wp.pl/kat,1020223,title,Bezwstydna-propaganda-syryjskich-wladz-na-zdjeciach-Asada-i-jego-zony,wid,15959175,wiadomosc.html?ticaid=111410

Brak głosów