Bardziej gwiazda, niż polityk, czyli psychiczne odjazdy Palikota
Pierwszy z celebrytów pośród polityków, niejaki Palikot, prywatnie przyjaciel Tarasa i pana Bronisława dał głos.
Jak z dumą donosi Wirtualna Platforma.pl, jegomość w trosce o zachowanie w Polsce demokracji będzie składał wniosek o delegalizację Prawa i Sprawiedliwości.
http://politykier.pl/kat,1025797,wid,13397269,wiadomosc.html?ticaid=5c4a5
Człowiek ten - choć nie mam pewności, czy nie obrażam w ten sposób rasy ludzkiej - podejmuje właśnie akcję zbierania podpisów pod rzeczonym wnioskiem, który to ma zostać złożony właściwym, równie o losy Polski zatroskanym, organom.
Przyjaciel Tarasa, powołuje się na ustawy i artykuły, które w jego rozumieniu,w kontekście działalności PiS, przemawiają za koniecznością sprowadzenia partii opozycyjnej do rangi nielegalnej.
Wszystko - powtarzam - w trosce o bezpieczeństwo kochającego demokrację polskiego społeczeństwa, które narażone jest na ingerencję w jego życie ruchu faszystowsko-antydemokratycznego jakim jest PiS.
Palikot, miłośnik legalizacji narkotyków, broni i Tarasa w trosce o Ojczyznę.
Czy potrzeby jest jakikolwiek komentarz?
"Gdy głupota krzyczy, mądrość milczeć nakazuje" - więc milczał będę....
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 966 odsłon
Komentarze
palikotu jest tylko narzędziem
12 Maja, 2011 - 21:36
Prostym, prymitywnym, wyrzezanym ze starej, obsranej w tuskwojce deski. Jest ikoną chamstwa, pierdzącego w rytm ruskiej nuty zaprzaństwa.
ixi band
"Gdy głupota krzyczy,
13 Maja, 2011 - 05:28
"Gdy głupota krzyczy, mądrość milczeć nakazuje" - więc milczał będę....
Problem w tym, że to nie jest droga. Kazik w jednej z piosenek śpiewał:
"Mądry głupiemu ustępuje
Ale co, gdy głupi się z tego nie raduje
Krzyczy z grubym kijem, że połamie ci kości
Że mądry ustąpił? To oznaka słabości"
i niestety to prawda. Milczenie, tylko tych sk____synów napędza, do wytaczania coraz mocniejszych dział przeciwko PiS jako partii i Jarosławowi Kaczyńskiemu jako osobie. Ostatnio widzę, że obrywa się już nawet jego matce.