Moja Atlantyda-Polska?(1)

Obrazek użytkownika zib1
Kraj

Mityczna Atlantyda służyła kiedyś Grekom za wzorzec Demokracji.
Czy współczesny Polak może marzyć o tym żeby Polska stała się kiedyś państwem demokratycznym?
Nie chcę spierać się o to czy dziś Polska jest tzw. demokracją typu socjalistycznego/wciąż jeszcze/ czy już stała się totalitarnym reżimem qwazifaszystowskim.
Jedno jest pewne, ustrój , system wyborczy czy POdział władzy, a raczej jego brak wskazują jednoznacznie że to co zafundowała nam kilkanaście lat temu szajka sPOd czerwonych i różowych sztandarów z Demokracją nie ma nic wspólnego. System wprowadzony min. przez obecnie „trzymających władzę” można nazwać różnie, z pewnością nikt przy zdrowych zmysłach nie może stwierdzić że obywatel ma jakikolwiek wpływ na ukształtowane metodą dynastyczno-biznesową władze.

W kilku,może kilkunastu kolejnych tekstach postaram się opisać jak powinna według mnie wyglądać Polska.. Będą to teksty dyletanta, który nie ma żadnych dyplomów i stopni naukowych z dziedzin nauk politycznych czy społecznych, jednak człowieka który poznał trochę świat i ludzi w różnych krajach na wszystkich/bez mała/ kontynentach, przeżył trochę lat i dowiedział się, wie że może być inaczej.
Nie będę powoływał się na przykłady aktualne czy historyczne państw, które proponowane przeze mnie rozwiązania stosowały lub stosują, nie jest to najważniejsze, zresztą każdy sam może się doszukać tych podobieństw.
Ze względu na przeciętną zdolność przyswajania poruszam tylko kluczowe sprawy bez wchodzenia głębiej w szczegóły, zawsze możemy temat rozwinąć.

Ustrój polityczny
czyli sposób sprawowania władzy.

W Polsce moich marzeń władze ustawodawcza, wykonawcza i sądownicza są całkowicie od siebie niezależne i wszystkie wybierane w oddzielnych wyborach. Nie ma żadnego styku pomiędzy tymi władzami, poza funkcją kontrolną, realizowaną jednak tylko i wyłącznie decyzją suwerena.
Najbardziej istotne nie jest to czy jest to system prezydencki czy gabinetowy, nie ważne czy nasz/ raczej jak nauczyły nas ostatnie miesiące-nasi/wybraniec będzie nosił tytuł Prezydenta czy Premiera. Ważne jest to aby w jednych wyborach nie wybierać zarówno władzy wykonawczej jak i ustawodawczej. Dla uproszczenie przedstawię wersję „prezydencką”.
Prezydent i wiceprezydent wybierani w wyborach powszechnych, tworzą rząd, który będąc jedyną władzą wykonawczą realizuje popartą przez wyborców linię polityki Państwa w zgodzie z obowiązującym prawem, w tym również prawem budżetowym.
Prawo stanowi parlament wybierany w oddzielnych wyborach. Czy ma to być parlament jedno czy dwu izbowy jest sprawą raczej drugorzędną, ważny jest sposób wyboru, ale to będzie tematem wpisu o ordynacji wyborczej. Istotna jest za to z pewnością sprawa immunitetu, który powinien zostać jeśli nie zniesiony to ograniczony do minimum, oraz to że będąc posłem/senatorem/ nie można jednocześnie pełnić żadnej innej funkcji. Członek Rządu nie może kandydować do parlamentu, a poseł obejmując funkcję np. ministra przestaje być posłem.
Innym istotnym aspektem pracy parlamentu jest skorzystanie z dobrych przykładów i skończenie z kadencyjnością, czyli system wyborów uzupełniających,choćby co roku, który sam w sobie poprawi obywatelski nadzór nad wybrańcami.
W mojej Polsce parlament nie byłby wybierany w typowych wyborach powszechnych, byłoby to połączenie powszechności wyborów ze złożonym systemem elektorskim. Glosowałoby się od poziomu najmniejszych wspólnot, wiosek,dzielnic itp. Chodzi oczywiście o wciągnięcie w decyzje jak największej ilości Polaków, o budowę Polski Obywatelskiej, Polski w której każdy głos ma szansę coś znaczyć. Kolejne poziomy władzy byłyby budowane od dołu aż do Parlamentu, poprzez głosy naszych kolejnych, odwoływalnych przedstawicieli.
Więcej na ten temat w „ordynacji wyborczej”.
Trzecia władza byłaby wybierana na dwa sposoby, prokurator naczelny wybierany byłby w wyborach powszechnych podobnie jak prezydent, Sąd Najwyższy zaś w systemie „powszechno-elektorskim”.
Zawsze jednak w myśl zasady że każda władza pochodzi od Narodu i że z każdego stanowiska Naród może „zwolnić”.

Poszczególne władzę miałyby w stosunku do pozostałych odpowiednie instrumenty kontrolne i nadzorcze, jednak tylko naród,czy grupa jego przedstawicieli/ grupa wyborców w danym „okręgu”/ mogłaby w każdej chwili, oczywiście pod warunkiem spełnienia określonych norm i kryteriów odwołać wybrańca.
Tyle w wielkim skrócie o koniecznym warunku zaistnienia w Polsce Demokracji jakim jest radykalny rozdział poszczególnych władz.
Zdaje sobie sprawę że wielu nazwie to mrzonkami lub idealizmem, że znajdą się tacy ,którzy machną ręką”to bzdury” ja jednak wyznaje i będę wyznawać zasadę że ten poseł, który co rano będzie się zastanawiał czy jego działania usatysfakcjonowały jego wyborców, czy przypadkiem nie chcą go odwołać, będzie dobrym posłem.
Jeśli nie nauczymy tej hołoty ,która mianowała się elitą, nie tylko polityczną , że władza jest służbą Narodowi, że władza daje duże profity,ale jeszcze większą odpowiedzialność, to zaPOmnijmy o marzeniach i nadziejach na lepszą,naszą Polskę.

zib1

Brak głosów

Komentarze

Szpilka
Z pewnością uaktywniłoby się społeczeństwo rozumiejąc fakt, że jednak ma wpływ na kształtowanie władzy. Tylko proszę mi powiedzieć, czy znajdzie się w Polsce siła, która to przeprowadzi? Nie znajdzie się, bo obecny system sprzyja tym, co to są przy "korycie". Tego się nie rozbije. Za dużo strat mieliby wszelkiej maści lodziarze.

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#107718

Zadna partia, żadna organizacja,ale MY Polacy,ez wszyscy,którzy są świadomi,bez wzgledu na kolor sztandaru.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#107723

... MY Żołnierze, ez (?) wszyscy, którzy są świadomi, bez względu na kolor sztandaru.

Daruj, ale podstawą armii jest jednak dyscyplina (niekoniecznie pruska), a tutaj jest w sumie b. podobnie.

Zatomizowani "MY Polacy" zostaną zjedzeni w zupie, jak nieumiejące latać kaczki.

Pzdrwm
triarius
-----------------------------------------------------
http://bez-owijania.blogspot.com - mój prywatny blogasek
http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

Vote up!
0
Vote down!
0

Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

]]>http://bez-owijania.blogspot.com/]]> - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

#107748

Jest nas, takich którzy mają świadomość ułomności sytemu, są rózne inicjatywy,zbierano setki tysięcy podpisów,choćby w sprawie JOW. Czy sądzisz że nie jestśmy w stanie Porozumieć się w kilku kluczowych sprawach z ludźmi o "wrażliwości lewicowej", którzy nie chcą być zabawkami w rękach politków, ktorzy chcą aby ich głos coś znaczył?
Jeśli nawet nie, to grzechem byłoby nie spróbować.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#107765

że tak powinno być.Niestety dziś po powrocie około piątej rano po wyborach zrozumiałem że niestety polski naród jest po prostu głupi i nie dorósł do żadnej demokracji.Widząc tylko w jednej komisji wyniki wyborów myślałem że to nie możliwe, że to tylko w tej jest tak źle.Niestety po przeczytaniu wyników we wszystkich komisjach zrozumiałem że jest gorzej niż źle.Polacy jeszcze raz muszą spaść na samo dno żeby się czegoś nauczyć.

Vote up!
0
Vote down!
0
#107801

w całości Pana pogląd.Polacy po prostu nie rozumieją demokracji a nawet powiem, że nie chcą jej rozumieć. Chyba z lenistwa myślowego.

Vote up!
0
Vote down!
0

Szpilka

#107805

Cóz POdzielasz zdanie geremka z 93-0go chyba? Polacy dorośli trzeba im tylko POzwolić na udział,POzwolić na to aby byli podmiotem.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#107815

Uczmy,ucz może coś z tego będzie.Ja przeżyłem małą radość-sekuła, wyjątkowa gnida,dostał kopa. Niedługo tak będzie wszędzie.
Pozdrowienia
zib1

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia
zib1

#107812