Dymisja Rządu - godz. 22-ga.

W dniu dzisiejszym POdjąłem decyzję o POdaniu się wraz moim Rządem do dymisji.

Dymisja ta jest wynikiem zdarzeń ostatnich 9-ciu miesięcy oraz opublikowanego w dniu wczorajszym raPOrtu badającego katastrofę smoleńską Komitetu MAK.

Wersja I.
Wymowa tego obiektywnego dokumentu jest jednoznaczna, całkowita wina za katastrofę leży PO stronie Polski. Winę tę oprócz sprawców bezPOśrednich, pilotów i niektórych pasażerów samolotu POnosi również kilku ministrów mojego rządu.
Czując się za ten rząd odPOwiedzialny POdjąłem decyzję o dymisji.
Trzeba było sPOjrzeć na sprawy PO męsku,i choć to niełatwe musimy zgodzić się z rosyjską oceną . Zawinił bałagan i złe przygotowanie wizyty i lotu we wszystkich aspektach,również tych,które były obowiązkiem rządu. Oczywiści winni też są nasi POprzednicy, których wpływ na standardy obowiązujące w Polskim Lotnictwie był niebagatelny, ale to my nie usuneliśmy zagrożeń w odPOwiednim czasie i to my mimo ostrzeżenia jakim była katastrofa Casy, nie wyciągneliśmy na czas odPOwiednich wniosków.
W najbliższym czasie wraz z prezydentem zadecydujemy czy nie należy odwołać się do opinii Narodu, czy jest szansa na POPwołanie nowego rządu i dokończenie kadencji sejmu.
Dziękuję bardzo.

Wersja II
Przedstawiony nam wczoraj dokument trudno określić jako obiektywny RaPOrt.
Zawarte w nim wnioski nie mają POparcia w zebranych dowodach i nie mogą być traktowane inaczej niż w najlepszym przypadku dowód na skandaliczne niechlujstwo MAK-u.
RaPOtr ten jest niczym innym jak próbą zrzucenia całkowitej odPOwiedzialności za tę katastrofę na stronę Polską. Wszystkie znane nam wątki dotyczące nieprawidłowości PO stronie rosyjskiej zostały POminięte. Nie możemy się zgodzić na tak jednostronny werdykt, werdykt który jest niczym innym jak próbą POstawienia naszego Państwa POd pręgierzem międzynarodowej opinii publicznej za ,przynajmniej częściowo,również rosyjskie zaniedbania.
Sprawa z pewnością będzie miała dalszy ciąg, ale zadecyduje o tym Sejm RP i nowy rząd.
Nasza dymisja w tej sytuacji jest naturalnym następstwem tego iż nie tylko całkowicie zaufaliśmy stronie rosyjskiej.
Nie tylko całkowicie oddaliśmy śledztwo i wszystkie dowody , wierząc w dobre intencje i obiektywizm, który mi osobiście wielokrotnie gwarantował Premier Putin. Wrowadziliśmy też nasze społeczeństwo w błąd.
Ja osobiście, oraz wielu ministrów mojego rządu wielokrotnie, nawet mimo rodzących się czasem wątpliwości, gwarantowaliśmy sprawność i niezależność śledztwa prowadzonego przez Rosjan.
Niestety nasze zaufanie legło wczoraj w gruzach, a mnie i moim ministrom POzostaje tylko przeprosić Polaków i złożyć na ręce Prezydenta naszą dymisję.
Rząd mój w ciągu ostatnich trzech lat wykonał olbrzymią pracę.
Przeprowadziliśmy Polskę przez trudny czas kryzysów światowych i klęsk żywiołowych. Wiem, jestem pewien że zostanie to docenione i ocenione przez Polaków bardzo wysoko.
Dziś jednak czas PO męsku POwiedzieć, zawaliliśmy niech teraz przyjdą inni.
Dziękuję Szanownym Państwu.

Jakoś tak by to wyglądało w normalnym kraju.
Chociaż nie w Normalnym Kraju PO tym „rządzie” dawno już by nie było śladu.
A co naprawdę się dziś stało?
W zasadzie nic wielkiego,bo że tak będzie wyglądał „obiektywny” raPort Mak było wiadomo od POczątku.
Nie jest też niczym nowym to że PO raz kolejny napluto nam w twarz, to też jest wielowiekowa tradycja, na którą tylko w niewielu momentach byliśmy w stanie reagować w sposób godny, w sPOsób w jaki zawsze powinien reagować Dumny ,Suwerenny Naród.
Najgorsze przed nami i obawiam się że reakcja „naszych władz” będzie równoznaczna POtwierdzeniu kolejnej częściowej utraty Niepodległości. Tego się obawiam najbardziej.
Choć z drugiej strony istniejący dokument jest dla nas Polaków pewną szansą.
Możemy,mamy prawo i obowiązek przeanalizować każdą stronę tych Kgbowskich wyPOcin.
Mamy prawo i obowiązek znaleźć i ujawnić zawarte w nim kłamstwa, mamy prawo uzupełnić go o fakty i dowody ,które zostały świadomie POminięte. Mam nadzieję że to zrobimy i będziemy mieć siłę aby o całej prawdzie dowiedział się świat.

zib1