Panie Michnik, Szlachter czy jak tam prośba do pana

Panie Michnik, Szlachter czy jak tam prośba do pana, błagam proszę ja chcę zrozumieć, dlaczego P. taki głupi?, czy zgłupiał?.
Ostatnio wypowiedział się P. że jest przerażony głębokim podziałem społeczeństw i jego
pewnością o współwinie Was w mordzie smoleńskim. Czy sądził p. że Polacy "głupie stado baranów" nie poznają metod p. rodziny wyuczonych od ruskich??.
Dlaczego ty kiedyś inteligentny człowiek nie zrozumiałeś i nie rozumiesz podstawowej prawdy, dotyczącej nie tylko polskiej ale ludzkiej natury, że kalumnie rzucane na wspaniałego człowieka i podobnie jak on myślących, przylegają nie na nich a przetłaczającej wielkości na twoje środowisko i ciebie?. Ze żywiona nienawiść do nich zwielokrotnioną siłą obejmie Was?? Ostatnio wdowa po zamordowanym zdumiała się jak tak szybko i powszechnie to się dzieje. Ostatnio przed wyborami ostrzegałem Was na blogu o tej powracającej fali. Pytałem jak sobie wyobrażacie dalszy byt w Polsce.
My zrozumieliśmy już dawno że twoja młodzieńcza pseudo buntownicza działalność, miała wyłącznie n a celu w mieszanie się w nowe by ratować rodzinę przed gniewem ludu. Byłeś inteligentniejszy od brata, i widziałeś, że system się wali.
W strachu o los twoich rodzinnych ekonomów, nas niewolników Rosji, wołałeś w sejmie tu krwią pachnie, Polskę trzeba wykupić od komunistów. A no nie tylko dałeś wykop narodowym majątkiem im i sobie, ale zachowałeś ich przy władzy i wpływach. /Brat kat woli pławić się ukradzionym mu mieniem za granicą./
Gdzie twoja inteligencja?, czy uleciała z jąkaniem?, że nie rozumiesz że po wracająca z zdwojoną siłą nienawiść was zatopi. Teraz tylko 35% gardzi wami, ale lawina się toczy.
Jeżeli nie słuchałeś na lekcji historii i nie wiesz że lud w przeszłości rozliczał nawet biskupów zdrajców. To może wy tusko-komunorowscy pomnicie los Czałczesku.
Spieprzajcie z Polski póki czas. Póki ludzie w tym wasze rodzone dzieci nie będą w was rzucać grudkami gó-na. A zagrabione mienie ofiarowane za wykup Polski od złodziei dla Polaków zostawcie. /Wykup wzięliście a porwanego zatrzymaliście/.
Na koniec jeszcze raz proszę /lubię rozumieć zjawiska/ wyjaw P. co spowodowało twoją głupotę; przesadne kurewstwo?, alkohol?, a może zadziałała z opóźnieniem jak trucizna,
krew niewinnie zamęczonych bohaterów narodowych wyżłopana przez rodzinę/ brata? różańskich innych ubeków ?/