Gdyby nie der, die ,das, byliby Niemcy z nas, czyli Tusk w Die Welt
Prekursorka – to tytuł rozmowy, jaką Die Welt przeprowadził z Donaldem Tuskiem o – cytat: „euro, połączeniu kolejowym Berlin-Warszawa i statusie ofiary, którego Polska już nie potrzebuje”.
A jakże, niemal o tym wszystkim p. Tusk opowiadał dużo i kwieciście (poza połączeniem Berlin-Warszawa, pytanie dotyczyło trasy Berlin-Breslau, rozumie się, przed wojną). Die Welt przedstawia Donalda Tuska, podkreślając jego kaszubskie pochodzenie (w niemieckiej nauce
Kaszubi
to nie Polacy)* i liberała, który w 2005 roku ”utworzył koalicję z konserwatywną PSL”, a także jako wydawcę niemieckojęzycznej serii historycznych zdjęć ze swego rodzinnego miasta (Einst in DANZIG).Ale do rzeczy: wywiad z premierem rządu polskiego to po prostu
panegiryk
na cześć kanclerz Niemiec; tytuł wywiadu to cytat z wypowiedzi Donalda Tuska. Najważniejsze dla mnie punkty rozmowy dotyczą uporu, z jakim Tusk zmierza do euro (lekko wyhamowany pytaniem o 7. procentowe zadłużenie Polski); niemiecko – rosyjskiego projektu energetycznego
rura bałtycka
- pojednania z Rosją i roli ofiary. Zadłużenie? „Deficyt budżetowy stanowi zawsze pewne problem. Ale – po pierwsze – Polska zrealizowała – wprawdzie kosztowną – reformę emerytur.(...) A po drugie zdecydowaliśmy się na odważne decyzje oszczędnościowe w budżecie
2011
- mówi Tusk. „A kiedy Polska wprowadzi euro? – pytają dziennikarze, wskazując na sceptycyzm Pragi. „Przed plajtą banku Lehman myślałem, że w roku 2012”. „Teraz wolę podkreślić nasze zdacydowanie: chcemy do strefy euro, bowiem UE oznacza dla nas wspólną walutę.
Rura
bałtycka to kolejny temat. „Czy rurociąg bałtycki (...) to przykład dobrej współpracy gospodarczej? Donald Tusk uważa, że „rurociąg ten nie jest dobrym pomysłem, ani dla Polski, ani, na dłuższą metę, dla Niemiec, a także dla UE”. Przyzje, że na pewno jest to dobra sprawa dla Rosji.
Rosja
to dla Die Welt ważny temat. „Czy dawna Ostpolitik Republiki Federalnej wobec Związku Sowieckiego może stanowić model na dziś dla stosunków z Rosją”, pyta Die Welt. Tu oczywiście pada pytanie o tzw. śledztwo smoleńskie. Dla Die Welt to raczej przeszkoda, ale
pan premier
nie lubi takich pytań: „Często przyczyny takich katastrof tkwią w prostych okolicznościach, względnie w ich nieszczęśliwym połączeniu. Ale musi się wszystko jednoznacznie wyjaśnić, nawet wówczas, jeśli prawda obciążyłaby kogoś po jednej, lub po drugiej stronie”. Wreszcie
Polska
skończyła z rolą ofiary – paradoksalnie, po Smoleńsku, zauważa i pyta Die Welt, a p. Tusk odpowiada: „ Niektórzy redukują obronę własnych wartości, nieustannie przypominając o tym, co inni nam uczynili”. Wypowiedź p. premiera nie dotyczy Centrum Przeciw Wypędzeniom.
Zresztą nie o to pyta Die Welt.
Niemcy dopiero wchodzą w rolę ofiary:
http://www.youtube.com/watch?v=e-8tNYIdEOY&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=KXge923oqhQ&feature=fvsr
Kto wywołał wojnę?
http://www.youtube.com/watch?v=FKSTLSTdCCs
Post scriptum: na temat wywiadu z p. Tuskiem czytelnicy Die Welt piszą:
(Lange Hose): ten może sobie gadać: wchodząc do UE dorwali się do miliardów, imigracje niemal zero i nie mają euro na karku. Za 5 lat będzie można wyemigrować do Polski. Swiat do góry nogami.
(Historiker): ma rację (Tusk, przyp. aut.). Oni byli także sprawcami.
(Ron777): nie ma alternatywy wobec euro? Dlaczego? Szwajcarzy żyją doskonale dzięki frankom, Norwedzy wolą koronę.(...) Euro to było intelektualne poronienie.
(Mustang111): jego klaka to na pewno tło, by z Niemiec wyciągąć jeszcze więcej pieniędzy (...).
(gogo): ile Niemcy zapłaciły za tak wielkie i wielkoduszne pochwały???.
(Steuerzahler) dodaje: ile kosztowały te pochwały??????
(DerRichter01): o tym, że Polacy od dawna już nie przyjeżdżają do Niemiec do pracy, wiemy - ale dlaczego? Czy teraz powodzi im się lepiej, niż Niemcom, czy Niemcom gorzej, niż wówczas? (...).
Przypisy do *
* http://www.glischinski.de/roots/Kaschuben.html
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 5386 odsłon
Komentarze
Re: Gdyby nie der, die ,das, byliby Niemcy z nas, czyli Tusk w D
16 Grudnia, 2010 - 21:04
A we wrocławskim empiku jest już "Pan Tadeusz " po kaszubsku.
Jak widać nie tylko Ruch Autonomii Śląska walczy o secesję.
Nie jestem pewien czy podążam we właściwym kierunku , więc na wszelki wypadek nie zbaczam z kursu.
Kaszubi a RAŚ
16 Grudnia, 2010 - 21:33
Różnica polega na tym, że Kaszubi mają swój język kaszubski oparty o gramatykę, słowniki i piśmiennictwo w języku kaszubskim, co jest podstawą do uznania za mniejszość narodową. RAŚ tego nie ma w ogóle. Ale Kaszubi nie starają się o autonomię i twierdzą, że Kaszubi zawsze byli z Polską. Owszem, jest pewna grupa secesjonistów ale oni są naprawdę w mniejszości. Przynajmniej takie informacje uzyskałam od pewnego Kaszuby - poety piszącego i po kaszubsku i po polsku. Tusk zresztą dobrze o tym wie i w ostatnich wyborach nie startował stamtąd bo wiedział, że nie uzyskałby poparcia. Uważam,że w tej chwili bardziej trzeba zwracać uwagę na RAŚ i monitorować poczynania tego Ruchu gdyż są faktycznie zagrożeniem dla jedności terytorialnej Polski.
Szpilka
Jan Bogatko ... to na
17 Grudnia, 2010 - 08:41
Jan Bogatko
... to na Sląski mieszka tylu emigrantów z Kaszubii? A co z Mazowszanami?
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Mazowsze?
17 Grudnia, 2010 - 21:27
Księstwo Mazowieckie ma się dobrze i nie ma zamiaru walczyć o jakąś tam autonomię. Wręcz przeciwnie, jest za jednością terytorialną Polski i w takiej roli czuje się znakomicie.
Pozdrawiam
Szpilka
Szpilka
Jan Bogatko ...droga
17 Grudnia, 2010 - 21:58
Jan Bogatko
...droga Szpilko, wszak Mazowsze w Warszawą przyłączono do Korony dużo później, niż Lwów.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Goralenvolk i inne nacje
3 Stycznia, 2011 - 21:51
Ale jeszcze pozostał Goralenvolk. A Dolnoślązacy to są spolonizowani Ukraińcy, Białorusini, Ukraińcy, Łemkowie, bojkowie, Hucułowie, Czukczowie. Ee, Czukczowie chyba nie, za daleko.
Polaków tzw. rdzennych może jest odrobinę więcej od Czejenów czy innych Sjuksów. I do rezerwatu z nimi... A tu zrobić Przestrzeń na Wschodzie dla Herrenvolk.
No ten typ tak ma
16 Grudnia, 2010 - 21:33
A ja się już zastanawiam, jak długo będzie u koryta.
Oderwać go - jak najszybciej.
Piotr Franciszek
Piotr Franciszek
Jan Bogatko ...wiele na to
17 Grudnia, 2010 - 08:43
Jan Bogatko
...wiele na to wskazuje, że teraz p. Tusk ma ambitne cele -na przykład posada przewodniczącego Komisji UE, a to - bez wsparcie Berlina - nie przejdzie,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Re: Gdyby nie der, die ,das, byliby Niemcy z nas, czyli Tusk w D
16 Grudnia, 2010 - 21:42
Fajnie tak sobie porównać co politycy mówią na użytek zewnętrzny i wewnętrzny.
pozdrowienia
Gadający Grzyb
pozdrowienia
Gadający Grzyb
Jan Bogatko ...prawda?
17 Grudnia, 2010 - 08:45
Jan Bogatko
...prawda? Czytając wywiad, odnosiłem nawet wrażenie, że p. Tusk jest słuchaczem Radia Maryja: tyle o katolicyźmie, o krytyce Grassa... Napisano mu świetne odpowiedzi.
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Autor
16 Grudnia, 2010 - 23:45
Mamy piękną dwubiegunową Polskę.
Wschód - Zachód.
Donek - Bronek.
Pozdrawiam
jwp
Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ?
Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.
To nie dwubiegunowa Polska, a premier dwulicowy
17 Grudnia, 2010 - 00:32
Do szwabów i ruskich gada gębą, do Polaków - dupą!
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Jan Bogatko ...jak zwykle
17 Grudnia, 2010 - 08:47
Jan Bogatko
...jak zwykle mme contessa stawia kropkę nad i. Wniosek? Od dziś czytamy wyłącznie niemieckie i rosyjskie gazety,
pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko ...oni
17 Grudnia, 2010 - 08:46
Jan Bogatko
...oni podzielili się rolami na użytek delfina,
pozdrawiam,
Jan Bogatko