Co dalej z instytutem „Dziobaka”, „Wałacha”, „Cynika” i „Dody”?

Obrazek użytkownika kokos26
Blog

 Mój kolega miał kiedyś psa rasy doberman. Problem z nim był taki, że zwierzę okazywało niezwykłą agresję w stosunku do wszystkich ludzi z wyjątkiem domowników. Wychodzenie z tym psem na spacer było niezwykle stresujące tak dla mojego kumpla, jak i przypadkowych przechodniów. 

 
Kolega pocieszał się z gasnącym coraz bardziej z roku na rok przekonaniem, że z wiekiem pies stanie się spokojniejszy i bardziej rozsądny. Niestety, na starość było jeszcze gorzej, gdyż jakieś zmiany w mózgu doprowadziły do tego, że Joker, bo tak miał na imię, zaczął atakować bez żadnych racjonalnych powodów swojego właściciela, a co najgorsze także jego żonę i dzieci. Niestety po wielu latach psa trzeba było uśpić.
 
Historia ta przypomniała mi się po tym jak Stefan Niesiołowski rozzłoszczony na Agnieszkę Holland za jej deklarację, że nie zagłosuje już nigdy na PO, powiedział:
- „Recydywa IV RP jest dla pani Holland obojętna, bo córunia poczuła się dotknięta (...). To deklaracja, która oznacza coś takiego - nie obchodzi mnie Polska, tylko córunia moja, która jest lesbijką”
 
No i Salon ma problem, bo zasłużony w pluciu na PiS, śp. Prezydenta i prezesa Kaczyńskiego, Niesiołowski zaatakował salonową ikonę i etatową sygnatariuszkę wszystkich zamieszczanych w Gazecie Wyborczej „listów protestacyjnych intelektualistów”.
 
Na razie Czerska próbuje wybrnąć po swojemu, czyli za pomocą krętactwa pod tytułem „PiS-owskie metody Niesiołowskiego”, autorstwa Agaty Nowakowskiej, ale czy ciemny lud to kupi?
Co gorsze, Niesiołowski to „mózg” powstałego właśnie Instytutu Myśli Państwowej. Jak tu teraz wypromować tę filię putinowskiej partii „Jedna Rosja” w Polsce?
 
Już przed wyskokiem Niesiołowskiego był ciężko gdyż ludzie pamiętają jeszcze jak impulsywny Stefan nazywał Romana Giertycha „koniem” i „wałachem”, a Michała Kamińskiego „cynicznym karierowiczem” zaś Kamiński Niesiołowskiego „dziobakiem polskiej polityki”. Jednocześnie wszyscy byli zgodni, co do tego, że Kazimierz Marcinkiewicz to polityczna „Doda”.
 
Oczywiście nie sugeruję, że Niesiołowskiego może czekać los dobermana mojego kolegi, ale jak tak dalej pójdzie to włodarze III RP mogą nieobliczalnego Stefka uśpić politycznie i medialnie. 

http://wyborcza.pl/1,75968,13427560,PiS_owskie_metody_Niesiolowskiego.html#ixzz2LQaaCmFM
 
Artykuł opublikowany w ogólnopolskim tygodniku Warszawska Gazeta
 
Polecam moją nową książkę, "Polacy, już czas" ozdobioną rysunkami Arkadiusza "Gaspara" Gacparskiego, jak i poprzednią, „Jak zabijano Polskę”.
Sprzedaż: www.polskaksiegarnianarodowa.pl, United Express, Warszawa, ul. Marii Konopnickiej 6 lok 227, Tel. 502 202 900
 
Brak głosów

Komentarze

Oczywiście, że możemy cieszyć się z pewnego rozkroku antypolskiego obozu. Ale lepszą rzeczą, która ma faktyczny wpływ na rzeczywistość, a która nic nas nie kosztuje, to nie linkować, nie czytać i nie klikać w GW. Nie dawać im po prostu pieniędzy, dzięki którym mogą jeszcze bardziej nas ograbiać.

Vote up!
0
Vote down!
0
#338395

że pańskie wpisy, mają na celu kryptoreklamę. Zawsze to samo zakończenie, godne naganiacza. Zauważył to już wcześniej Dixi. A feee!...

Vote up!
0
Vote down!
0
#338399

że ostatnio na NP jest coraz więcej frustratów.

Kokos pisze tu od dawna (jeszcze het przed reklamami), i pisze świetnie. Bardzo dobrze, że reklamuje swoje książki, przynajmniej wiadomo, że są.

A tym, co wg Pana Kokos ma na celu, proponuję raczej podzielić się ze swoim lekarzem prowadzącym - on na pewno doceni każdą Pańską myśl, i nawet nie nazwie jej insynuacją.
Ja i owszem.

Vote up!
0
Vote down!
0
#338421

Widzę ogromna różnicę między Kokosem, który współtworzył Niepoprawnych i pisał kilka oryginalnych postów tygodniowo (co robi do dzisiaj), a skoczkami, którzy zaczęli wpadać na nasz portal, żeby przylepić swoja reklamę lub rozpiąć baner, czyli przyleźli na gotowe, a na dodatek pozwalają sobie na lekceważenie wobec gospodarzy i samego miejsca.
Owszem, uważam, ba, jestem w tej sprawie ortodoksem, że nie należy mieszać raelu z witrualem, pracy i sztuki z blogowaniem, nazwisk z nickami (co zresztą w pewnym momencie musi się zemścić tak czy inaczej).
Pisząc satyryczny tekścik liczyłem się z tym, że zaboli on także starych kolegów, lecz... "Amicus Plato...".
Zwróciłem też uwagę na inne niepokojące zjawiska, co zostało niemal całkowicie zignorowane. Szkoda.
------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#338443

i różne myśli chodziły mi się po głowie, m.in. ta, że Kokos - moim zdaniem jeden z najlepszych autorów tu piszących - uniósł się honorem i poszedł sobie z NP.
Na szczęście jest.

Za tekst 10, jak zawsze.

______________________________________________

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0

 
______________________________________________
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

#338447

... kiedy chciałem opublikować komentarz (ten wyżej).
Teraz zastanawiałem się, jak można uniknąć sytuacji w której nasi koledzy zmuszeni są do reklamowania swoich książek pod postami, co jest, nie ukrywajmy, upokarzające. Pamiętam, że książkę Brixena Redakcja polecała banerkiem na marginesie strony. Warto się zastanowić, czy nie powtórzyć takiego zabiegu także w przypadku Kokosa (i może jeszcze kogoś, nie wiem).
Oczywiście dotyczy to naszych kolegów, nie wszystkich, którzy się nagle zorientowali, że opłaca się wskoczyć na Niepoprawnych. Coryllus niech się wygłupia i kompromituje gdzie indziej. Seawolf też zauważył nas... jakby "troszku" późno. Poza tym to już celebryci pełną gębą:):):)
Na końcu dodam upierdliwie (jak Kato:):):), że reklama powinna być zakazana:):):) No, przynajmniej ograniczona.
---------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#338473

"Na końcu dodam upierdliwie (jak Kato:):):), że reklama powinna być zakazana:):):) No, przynajmniej ograniczona."

A może powinna być płatna?

Ja też nic nie mam przeciwko informacjom o książkach Brixena, obie dzięki nim posiadam.

To samo dotyczy kokosa.

Może inny z blogerów związanych, ale to naprawdę związanych, z niepoprawnymi, postanowi napisać książkę i wtedy będę to podobnie traktował. Jako pomoc koledze. Robimy tu przecież co i rusz zbiórki pieniędzy na różne cele, czasem indywidualną pomoc w ciężkich sytuacjach. I to jest OK.

Związku z niepoprawnymi nie ograniczałbym do "Ojców Założycieli", bo przecież wielu z obecnie najaktywniejszych kolegów dołączyło do np.pl później.

Ale to nie są goście uzależniający swoją tutaj aktywność od statystyk przekierowań na swoje komercyjne strony.

Traktowanie niepoprawnych jako bezpłatnego słupa ogłoszeniowego OK nie jest.

Nie miałbym natomiast nic przeciwko reklamom książek (i innych produktów, bo ktoś może zechce flagi tutaj reklamować albo święte obrazki) gdyby były one płatne. Pewnie zniknęłyby wówczas i reklamy i pewien nasz kontrowersyjny kolega, ale przynajmniej byłaby to czysta i korzystna dla obu stron gra.

Vote up!
0
Vote down!
0
#338487

Problem był i narastał. Trzeba go było kiedyś przeciąć.
-------------------------
"Dixi et salvavi animam meam"

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------- "Dixi et salvavi animam meam"

#338492

dzis koń to pupil botoksowej matrony
ciekawe,kiedy go znowu wsadza do wora

pzdr

Vote up!
0
Vote down!
0
#338475

Ależ się porobiło , szambo jak się patrzy . Istna stajnia Augiasza ,,,

Wiosna się zbliża , przyjdzie zapewne i czas na "porządki"..
Póki co niech te psy wzajemnie się nawet pozagryzają , będzie mniej za to do uprzątnięcia ,

pozdrawiam

/10 ka /
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Andruch z Opola
http://andruch.blogspot.com

Vote up!
0
Vote down!
0

-----------------------------------------
Andruch z Opola
]]>http://andruch.blogspot.com]]>

#338503