WRACAJCIE ŻOŁNIERZE !
Freedom Fighter, Jack Strong,
Żołnierz Polski jak Wy, Pułkownik Ryszard Kukliński.
Polak, Patriota, Bohater, Który Sam Stanął naprzeciw imperium zła jak biblijny
Dawid naprzeciw Goliata... i zawalczył i wygrał Swoją walkę, choć ponósł straty okrutne, bo to imperium zła było od zawsze okrutne i takie wciąż pozostaje....
Powiedział w rozmowie z Dawidem, amerykańskim żołnierzem, który mówił do POLSKIEGO KONRADA WALLENRODA :
- za bardzo się narażasz...
- Skoro podjąłem się tej misji, chcę ją wykonać jak najlepiej - powiedziałem.
- Ale możesz rozłożyć to w czasie, zamiast codziennych komunikatów - jeden na tydzień.
- No świetnie - odrzekłem. - Zamiast kilku sowieckich pocisków z głowicami jądrowymi - jeden.
Tylko co z tego może wyniknąć ?
Dawid się uśmiechnął.
- Richard, czy w historii twojego kraju był już bohater podobny do Ciebie ?
Ja też się uśmiechnąłem.
- Nawet nie wiesz ilu. Mieliśmy kiedyś miasto o nazwie Lwów i to miasto w dziewiętnastym roku przed atakiem nacjonalistów ukraińskich obroniły dzieci, dosłownie dwunasto-, trzynastoletnie. Śpiewa się o nich piosenki.
- Died so that we might live in freedom - wypowiedział wolno Dawid.
- razem z nimi leżą nasi lotnicy, Graves, Kelly i MacCallum. Oni też zginęli za Lwów. Niestety ich pomnik na Cmentarzu Łyczakowskim zniszczyli komunistyczni barbarzyńcy.
To był moment wielkiego porozumienia, braterstwa broni. ten mężczyzna o tak odmiennym od mojego życiorysie, wydał mi się nagle kimś bliskim......
Na pewno nie czuję się Amerykaninem, mimo, że Ameryka mnie doceniła.
Ameryka dała schronienie mnie i mojej rodzinie, gdy musiałem uciekać przed zemstą systemu, najbardziej zbrodniczego i perfidnego systemu XX wieku.
Kiedy to do mnie dotarło, postanowiłem wydać mu wojnę.
W pojedynkę, bo jak inaczej - nie miałem ani rakiet ani żołnierzy.
To była szalona myśl, która powstała w mojej głowie wiele lat temu i trwała we mnie do czasu, aż pojawiła się realna szansa, aby przemienić ją w czyn.......
Powyższy fragment z książki Marii Nurowskiej poświęconej Ryszardowi Kuklińskiemu :
" Mój Przyjaciel zdrajca "....
Tenże Pułkownik, Bohater, Żołnierz POLSKI i Patriota powiedział kiedyś:
- Gdyby Wojsko Polskie, było wierne słowom Przysięgi składanej na wierność Polsce i Narodowi, to uzbrojone grupy żołnierzy w ciągu 48 godzin rozbroiliby i unieszkodliwili wszystkie te agentury, SBckie służby, MO, ZOMO i ORMO, oprawców działających na szkodę Polski i przywróciliby Porządek, Prawo i Sprawiedliwość w MOJEJ UMĘCZONEJ OJCZYŹNIE......
Gdyby byli wierni Słowom Przysięgi....
" Wracajcie Żołnierze ! "
Wracajcie Chłopcy z Afganistanu !
Wracajcie z Iraku Żołnierze !
Woła Was POLSKA ! RACJA STANU !
Wołają Was Matek Pacierze,.....
Prosi Was Ziemia Ojców i Dziadów.
Tak Umęczona przez wieki.
Wołają Duchy Polskich Powstańców !
POLSKA Chce Waszej Opieki......
Wy tam daleko....od Ziemi Świętej
Jaką jest Wasza OJCZYZNA.
Życie Dajecie w obce ręce...
A TU Smoleńska Blizna.....
wróg zamordował Wam PREZYDENTA !
zabił Waszych Dowódców !
Walka Dla POLSKI TO RZECZ ŚWIĘTA !
TU ! W Kraju Przodków.......
Nie tam daleko ! Na Bliskim Wschodzie !
Nie w górach Afganistanu !
Wasza Powinność Być Przy NARODZIE !
Walczyć O POLSKĘ ! O JEJ Rację Stanu !
Przysięgaliście NARODOWI !
POLSCE Winniście Wasze Życie !!!
Żadnemu ! Nigdy ! nierządowi !.....
Dzisiaj dla innych Giniecie !
innym panom służycie !
Wracajcie Chłopcy zaraz z tych misji !
TUTAJ Jest Wasz PLAC BOJU !
BO wróg nierządem POLSKĘ Wam zniszczy !
BROŃCIE SWOJEGO DOMU !!!
Zanim się stanie kupą zgliszczy....
WRACAJCIE ! Wracajcie z Afganistanu.......
Wracajcie....
Z wami w BOJU O POLSKĘ WYTRWAMY......
Adam Szeluga
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 719 odsłon
Komentarze
Dla mnie postać ś .p . pułkownika Ryszrda Kuklińskiego,
6 Grudnia, 2012 - 13:56
pozostanie do mojej śmierci wzorem Polskiego patrioty , Jego dramatu osobistego który przeżył dla Wolnej Polski.
Jego żywot można porównać do T. Kościuszki , J. Bema , ale oni mieli wojsko które sami stworzyli , pułkownik Kukliński był sam , zdawał sobie sprawę z kim zadziera , obawiał się o własną rodzinę , i pomimo zagrożenia nie cofnął się przed ujawnieniem planów sowieckich zbrodniarzy.
Zapłacił za to przeogromną cenę , życie swoich dwóch synów , których zamordowali KGB - wcy.
CZEŚĆ i chwała bohaterowi pułkownikowi Ryszardowi Kuklińskiemu ! ! !