Ulica Ryszarda Siwca

Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Chwila zadumy nad Ryszardem Siwcem, człowiekiem całkowicie zapomnianym i przemilczanym przez wiele lat, cichym, spokojnym starszym człowieku, który poważył się na coś zupełnie niezrozumiałego wówczas, a jeśli zrozumiałego, to tragicznie niezauważonego…. Jest taki obraz , chyba Brueghla, „Smierc Ikara” Polega ten obraz na tym, że tej śmierci nikt nie widzi. Ikar uderza w tafle wody, a pies z kulawą noga o tym nie wie i się nie interesuje…. To jest dopiero tragizm! Nie sztuka zginąć na oczach milionów i zdobyć wieczna sławę, na to znajdzie się wielu chętnych, dlatego , między innymi terroryści tak nachalnie publikują zdjęcia swoich samobójców, by potencjalni zaczęli im zazdrościć i wyobrażać sobie, jak miejscowe dziewczęta z westchnieniem podziwu przechowują ich zdjęcia, jak relikwie. Jakby wiedzieli, że nikt o nich nie usłyszy, a ich rozerwane szczątki wylądują na wysypisku odpadków, myślę, ze nie byliby tak chętni.
Ile znaczy w ludzkim życiu zwykły przypadek? Ryszard Siwiec podpalił się akurat w momencie, gdy na stadion dożynkowy wtoczył się korowód tancerzy i zagrała głośna muzyka. Wszystkie oczy były skierowane właśnie tam. Jego czyn sfilmowała przypadkowa kamera i tylko dzięki temu dzisiaj wiemy, co się stało. Czy wiedział, umierając, a umierał wiele dni, że jego cierpienie niczego nie zmieniło, że nikt o nim nie wie?
Trzeba było ponad 20 lat, by usłyszał o nim świat, choć o jego odpowiedniku, Palachu wiedziano od razu, zapewne dlatego, że podpalił się na Placu Karola i , że postarano się, by informacja od razu przedostała się na zachód. Ale już o następnym samobójcy nikt nie usłyszał bo podpalił się w zamkniętej klatce schodowej…
Żal mi Ryszarda Siwca podwójnie, bo cierpiał, mając świadomość bezskuteczności swojej strasznej śmierci….
Żal mi tych wszystkich , których zabito po cichu, pochowano pod fałszywym nazwiskiem gdzieś po nocy…. Są ich setki…
Co by było, gdyby zabito ks. Małkowskiego, zamiast Popieluszkę, jak planowano? Czy Małkowski byłby dziś na ołtarzach, a Popiełuszko byłby wyszydzanym oszołomem- marginalizowanym przez hierarchów z zakonu Konfidencjałów pod wezwaniem świętego Judasza?
Cieszę się, że Czesi wystawili Siwcowi pomnik. Na ulicy jego imienia. Zasłużył…

Brak głosów