Ks. Popiełuszko zawieszony!!!

Z wyrazami poparcia i sympatii dla dzielnego księdza Stanisława Małkowskiego.

Jak podaje APAP ( Alternatywna Polska Agencja Prasowa), Warszawska kuria zagroziła ks. Jerzemu Popiełuszce zakazem wykonywania obowiązków kapłańskich za to, że uczestniczył w modłach pod postawionym przed Pałacem Prezydenckim krzyżem smoleńskim.
"Modliłem się z ludźmi, którzy przychodzili oddać hołd tragicznie zmarłym i domagali się wyjaśnienia przyczyn katastrofy" - tłumaczy "Rzeczpospolitej" duchowny. Ks. Jerzy Popiełuszko - bliski przyjaciel zamordowanego przez SB ks. Stanisława Małkowskiego i kapelan podziemnej Solidarności - został wezwany do kurii, gdzie zakomunikowano mu, że ma zakaz odprawiania nabożeństw i modlitwy w tym miejscu, a jeśli jeszcze raz się tam pojawi, to zostanie ukarany zakazem wykonywania obowiązków kapłańskich.
"Powiedziano mi, że jeśli jeszcze raz się tam pojawię, zostanę ukarany suspensą" - relacjonuje ksiądz Popiełuszko.
Również kuria potwierdza, że kapłan dostał nakaz skoncentrowania się na posłudze na Cmentarzu Północnym w Warszawie.
"Ulica to nie jest miejsce do modlitwy" - tłumaczy kanclerz kurii, ksiądz Grzegorz Kalwarczyk.
Jak pisze Wiodący Tytuł Prasowy ( wiodący także w alternatywnej rzeczywistości, pewne rzeczy się nie zmieniają w żadnym z alternatywnych światów) ksiądz Popiełuszko jest znany ze swych ekstremistycznych poglądów już od lat, najwyraźniej nie będąc zdolnym do zrozumienia mądrości etapu i to juz od kilku kolejnych etapów, mimo bratersko- ojcowskich napominań bardziej zorientowanych w kierunkach wiatrów wiejących w Episkopacie biskupów, jak TW Filozof , który nie raz i nie dwa razy, najczęściej w świetle reflektorów zaprzyjaźnionej Tusk Vision Network, która ma zwyczaj przypadkiem wpadać na paciorek i codzienną spowiedź do katedry w czasie, gdy również przypadkiem w uroczystych szatach i z wielkim pastorałem w ręku ksiądz biskup ma zwyczaj komentować bieżące wydarzenia polityczne, być może trochę luźno związane z liturgią, ale co to szkodzi, żeby sobie ksiądz Biskup Filozof pofilozofował, choćby i w kościele w czasie kazania, w którym potępi mieszanie się księży w sprawy doczesne, bo przecież od takich rzeczy jest wyznaczony osobiście przez Pana Jezusa biskup, Filozof właśnie. To znaczy, nie wiem, czy Biskup ma to na piśmie, ale ponieważ wypowiadał się wielokrotnie , że , na przykład lustracja jest ponownym krzyżowaniem naszego pana Jezusa, więc domniemywam, że ma bezpośrednie połączenie i pisemną plenipotencję. Bo przecież w przeciwnym razie nie wypowiadałby się z taka pewnością i z taka uporczywością- albo ma stałe łącze, przez które dostaje skargi, ze oto znowu krzyżują Pana Jezusa jakimś felietonem Widsteina, albo wywiadem Wyszkowskiego i już najwyższy czas, by z tym skończyć , albo tą rolę odgrywają SMSy z biblioteki ( dawnej biblioteki, bo książki są tam już niepotrzebne, skoro jest Wikipedia, teraz jest tam centrum propagandy) mieszczącej się w kancelarii Rady Ministrów.
Ksiądz Popiełuszko od lat budzi żywa troskę autorytetów , na przykład znany kierowca autobusu, od niedawna również intelektualista Władysław Frasyniuk stwierdził , ze ksiądz po prostu p… oli. Znany i mądry pan profesor Nałęcz, tropiciel i ścigacz faszystowskich tendencji wśród ludów pierwotnych (pochodnie!!!) oraz wśród producentów gramofonów ( dźwięk!!!) stwierdził , iż bajania księdza powodują co najwyżej zażenowanie i są kpiną ze zdrowego rozsądku , gdyż historyjki pisowskich pseudobadaczy z tzw. IPN o jakichś zamachach na księży i o szwadronach śmieci w SB są w świetle stanowczych zaprzeczeń generała Kiszczaka po prostu śmieszne.
Pan Płemieł w wywiadzie wyraził troskę, ze stan umysłu księdza wymaga zbadania , nie, żeby go atakował, czy obrażał, niech pan Bóg broni, ale po przyjacielsku i z charakterystyczna dla siebie miłością radzi księdzu pójść do dobrego psychiatry, a już na pewno mniej pracować, a więcej odpoczywać. Podobnie zresztą, jak Jarosławowi Kaczyńskiemu i ekonomiście Rybińskiemu, który zupełnie bezpodstawnie zarzucił Tuskowi, ze zadłuża Polskę dwa razy bardziej i szybciej, niż swego czasu Gierek (a ten przynajmniej cos za te pieniądze wybudował), bez sensu przytaczając jakieś liczby, jątrząc i dzieląc w ten sposób Polaków, choć wiadomo przecież, ze wystarczy inaczej to wszystko zaksięgować , przenieść z budżetu do NBP, albo odwrotnie i już. W każdym razie do najbliższych wyborów, a potem , to się jakoś zobaczy, Zresztą i tak Jarosław Kaczyński będzie winien, jątrząc i dzieląc Polaków.
Konkretnie to panu Płemiełowi chodziło o uporczywie powtarzaną historyjkę, którą ksiądz Popiełuszko sobie swego czasu wbił do głowy , jakoby miał być na jakiej liście do zlikwidowania w stanie wojennym, nawet mu jakiś kamień w szybę samochodu rzucono, czy cóś , takie tam bzdury, które paru moherów powtarza, wywołując wesołość mediów, a także kabaretów. Na ostatnim kabaretonie w Opolu , na przykład kabaret Neonówka odegrał , wśród parkosyzmów śmiechu na widowni znakomity i odważny skecz, w którym Popiełuszko przestraszony ucieka, a za nim goni jakiś menel , a ten myśli, hi, hi , źe to SB, hi,hi, no, boki zrywać, to zaraz po numerze, w którym Prezydent spada bez spadochronu ( owacje na stojąco i wyróżnienie jury). Jak podaje WTP i Pudelek , znana przed 20 laty piosenkarka, obecnie intelektualistka i autorytet, osobiście pogratulowała autorom skeczu zapierającej dech w piersiach odwagi. Podobnie uczyniła druga połowa tego duetu, jej piesek, z którym pani ex-piosenkarka/obecny autorytet konsultuje swoje decyzje polityczne i z którym dzieli iloraz inteligencji w stosunku 50-50.

http://seawolf.salon24.pl/229931,ks-popieluszko-zawieszony