Niekatolicki „Nasz elementarz”
Katolickie szkoły podstawowe nie chcą, aby ich uczniowie uczyli się z rządowego bezpłatnego podręcznika dla klas pierwszych „Nasz elementarz”. Podobne stanowisko prezentuje wiele prywatnych szkół świeckich.
Nauczyciele i rodzice mają bowiem wiele zastrzeżeń do rządowego podręcznika dla pierwszoklasistów. Dotyczą one zarówno kwestii związanych z jego niskim poziomem, jak i wartościami, jakie propaguje – brak jest w nim odniesień do chrześcijaństwa. Skandaliczne było choćby to, że w jednej z lekcji dzieci czytają o ubieraniu choinki, obdarowywaniu się prezentami, ale ani słowem nie wspomniano o tym, że są to zwyczaje związane z Bożym Narodzeniem.
Ministerstwo Edukacji Narodowej obiecało uzupełnić podręcznik po tym, jak otrzymało dziesiątki tysięcy protestów rodziców w tej sprawie. W szkołach katolickich, gdzie obowiązuje system wychowania oparty na nauce Kościoła, ważna jest nie tylko wiedza, ale i wartości, jakie przekazuje uczniom podręcznik.
(...)
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 167 odsłon