Ostatnie dni w rządowych mediach to festiwal zaklęć pod tytułem "efekt Tuska". Nie przeszkodziło w tym nawet to że akurat w tym samym czasie odbywające się wybory uzupełniające zaprzeczyły jakiemukolwiek efektowi. Potwierdziły stały trend-przewagę PiS. Od czego PO ma TVP i Kraśkę? No właśnie od tego by zamiast mówić o zwycięstwach PiSu kolejne parę dni mówić o Donaldzie. Stawiam ze w kolejnych...