przyzwyczailiśmy się do igrzysk morderców
i do widoku niewinnie rozlewanej krwi
do fabryk śmierci oraz mordowania dzieci
do szatańskich i nieludzkich i nocy i dni…
przyzwyczailiśmy się do narkotyku kłamstwa
politycznej poprawności i wrogich racji
banderowskich pomników i utraty Ojczyzny
parad równości oraz moralnych dewiacji…
przyzwyczailiśmy się do braku sumienia
i do chłodnej...