Do tej pory, to oni z naszymi dziećmi walczyli, teraz dopiero poczują, co to znaczy siła ojców! - Tymi, mniej więcej, słowami, jakiś anonimowy mieszkaniec Kijowa zapowiedział swoje wkroczenie na barykady Majdanu.
Wygląda na to, że rewolucji nic, ani nikt nie jest w stanie zatrzymać. Sprawy zaszły za daleko, a narastająca nienawiść przelała się niczym czara goryczy. Co z tego wyniknie? Jedni...