Banalną jest konstatacja, że ekspektatywnie spodziewamy się od przebiegu naszego żywota (nawet podświadomie), aby było ono „usłane różami”, a konkretnie miałoby być wyłącznie zdrowe, łatwe, lekkie, bogate i w maksymalnym stopniu jurne, czyli wielowymiarowo ubogacone seksualnie.
Innymi słowy – nostalgicznie kierując nasze spojrzenia w przeszłość i przyszłość zarazem wyrażamy ukryte pragnienia, aby...