Siedzę sobie dziś raniutko,starając się nie wadzić nikomu, w małym studenckim bistro, zapełniając czas pomiędzy różnymi ciekawymi zajęciamipysznym espresso z dużym ciachem. Wokół mnie studenci, jedzą śniadanie, piją kawę, rozmawiają. Jak to w kafejce.
Nic nie mogę poradzić na to, że słyszę, o czym niektórzy rozmawiają. Nie lubię nosić słuchawek, a tym bardziej stoperów w biały dzień. Więc często...