Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

- Jak to, w wieku Szymona? To byłyście w ciąży w tym samym czasie?

- Tak, wiesz ja nawet wtedy z Szymonem leżałam na położnictwie, bo jak się urodził był bardzo słabiutki, miał tylko dwa punkty w skali Apgar i przez pierwsze trzy dni nawet mi go nie pokazali, Jurek się uparł bym najpierw doszła do siebie, ale po tych trzech dniach…nagle jego zdrowie się poprawiło. Wiesz, bardzo się bałam, że mi...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Humor i satyra

Dwóch młodych Aniołów wyszło sobie trochę na ubocze nieba, by wypalić papierosa, bo bardzo św. Piotr ich za to gonił i zawsze mawiał ”śmierdzi tu jak w piekle, moi mili aniołowie, nie wstyd wam?”
A że było im trochę wstyd, więc zawsze trochę na uboczu nieba, czasem za bramą papierosa wypalali, bo co zrobić jak z nałogu trudno było im się wyzwolić.
Stoją sobie tak, na tych krańcach nieba,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Historia

Nie mam zamiaru już nic napisać o Obamie, ani nawet o naszych polskich politykach.

Kiedyś w TV, z okazji 11 Listopada przeprowadzono sondę uliczną i pytano napotkane osoby, z jakiej okazji jest to święto….zgadnijcie ile osób odpowiedziało prawidłowo?
Jedna! Tak dosłownie jedna, była nią starsza pani, reszta wymyślała coś na poczekaniu, jak np. „błyskotliwe” jestem nietutejszy, albo że z okazji...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Świat

Obawiam się, że nic śmiesznego, czy dramatycznego nie napiszę…czemu?
A temu, że życie jest wystarczająco śmieszno-straszne.

„Bolą mnie ręce” jęknęła jedna kobieta i pokazała powykręcane reumatyzmem dłonie.
A mnie boli wszystko, co mnie dotyczy, czyli kryzys, bylejakość…brak porządnego rządu, czemu nas musi to boleć, czemu to my dostajemy w tzw. cztery litery?

Ta bylejakość jest gorsza od...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

Zjadł śniadanie przy przemiłym szczebiocie gospodyni, spoglądał na nią z boku…szukał czegoś w głębi jej oczu, ale ona albo nie zdawała sobie sprawy, że chodziła we śnie, albo była wspaniałą aktorką.
Podziękował za śniadanie i powiedział, że wychodzi na spacer, zapytał się, też o to kiedy ma wrócić na obiad, bo ma zamiar być długo na tym spacerze i spróbuje zwiedzić całą okolice, ma nadzieje, że...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Chciałabym bym wszystkim, którzy w naszą akcję Mikołaj-dla Szczypiorna się zaangażowali, podziękować.

Oczywiście Wszystkim ofiarodawcom, którzy szybko się zdeklarowali, ale też np. Kukiemu, który ten piękny baner ze świętym Mikołajem zainstalował i "Ma" za udostępnienie.

Dziękuję w ogóle wszystkim Chłopakom z Niepoprawnych, za to, że się w tą naszą akcję bardzo zaangażowali.

Natomiast co do...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Humor i satyra

Małpy skaczą niedościgle,
Małpy robią małpie figle.
- Niech pan spojrzy na pawiana,
Co za małpa, proszę pana.
J. Brzechwa

- Zmykajcie stąd – syknęła sfora pawianów, do siedzących na sąsiadującym drzewie Szympansów – to nasz teren i już go wam nie oddamy – i wystawiły swoje czerwone zady pokrzykując radośnie.

Dwa szympansy z góry drzewa zaśmiały się ironicznie.

- Tak jesteście tego pewne? –...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

- Tak, wiesz, spodziewałem się…myślę nawet, że ona to wszystko sprowokowała. Ona chciała, a wybuch Zofii był dobrym pretekstem. Myślę, że Zofia była tym przerażona. Ale czytaj dalej, sam jestem ciekaw.

- OK.!

Kiedy potem się dowiedziała, że żona Ksawerego rzeczywiście zaniemówiła, przeraziłam się. Powiedziałam do Carloty, że nie chcę tego, że nie chcę jej karać, za moją niedolę. Odparła, że...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

Czekał na nią aż do zmroku, nie wróciła, zaczął się denerwować, pomyślał, że może pójdzie do Agnieszki…potem przypomniał sobie ten telefon do niej i jaka była rozdrażniona.
Miał przeczucie, że coś się stało, wiedział, że na razie nie ma co zawiadamiać policji.

Wyszedł na zewnątrz, rozejrzał się…naprzeciw stał solidny dom z czerwonej cegły, teraz w ciemności wydawał się jeszcze większy, płonące...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

"Mężczyzna, ów mistrz, jak go nazywał Gerard nagle został stałym u nas bywalcem. Obawiałam się go, zachowywał się nad wyraz swobodnie. Na mnie spoglądał jak na jakąś ciekawą rzecz, niby przypadkiem przesuwał ręką po moim staniku, czy wysuwał lubieżnie język. Gdy poskarżyłam się Gerardowi, zaśmiał się tylko i nic w tej sprawie nie zrobił.
Jak się nazywał, do dziś nie wiem, nigdy nie przedstawił mi...

0
Brak głosów

Strony