Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

- To pan? – Zapytała zdziwiona.

- Dzień dobry. Może, tak mniej oficjalnie? Jestem Robert, przecież z Andrzejem już jesteś na ty i z Piotrem – gdy wymienił imię Piotra, uśmiechnął się jakoś dziwnie.

- Jasne i dzień dobry. I co z Kanusią? I jak ci się udało być tu tak szybko?

- Po woli! – Robert wcale nie był przygnębiony, co zdziwiło Elę. – Mama zapewne czuję się dobrze.

- Jak to? Przecież...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

Elżbieta spojrzała pytająco na Piotra.

 

- Nie rozumiem, o co tu chodzi, nadal. Rozumiesz coś z tego?

 

- Wiesz – Piotr westchnął – Kanusia zapamiętała tylko to Eihwaz, ale mówiła, że tam były jeszcze jakieś symbole. Myślę, że to Eihwaz było odwrócone, myślę też…że to drzewo też ma znaczenie, wszak Zofię pochowała pod dębem. A ten portret jakoś zaczarowała, był jakby jej oczami, tak myślę.

 

- A...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

- Nikt skarbie…już mam śniadanie. Czy Paweł się obudził?

W tym momencie wszedł Paweł.

- Oczywiście już się obudziłem – uśmiechnął się przy tym tak jakoś wesoło.- Dzwoniłem do szpitala, podobno Magda jest już w lepszej formie, co prawda kontaktu nadal z nią nie ma, ale od strony fizycznej jest lepiej.

- To wspaniale – wykrzyknęła nazbyt entuzjastycznie Agnieszka – ciekawe, czy jak wyjdzie z tej...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

Rzeczywiście po chwili leżeli w łóżku, oboje potrzebowali odpocząć od Zofii i Carloty. Odruchowo wtulili się w siebie nawzajem i wkrótce zasnęli.

Pierwszy obudził się Piotr, miał wrażenie, ze ktoś potrząsnął go za ramię. Przez chwile nie widział nic, bo wokół panował gęsty mrok, gdy oczy przyzwyczaiły się do ciemności, dostrzegł jakby niknący cień. Przeszedł go dreszcz…za chwile, może tylko w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Blog

Szybkim krokiem zmierzała w stronę następnej ulicy, wsłuchiwała się w odgłos własnych obcasów…a świat, który mijała spiesząc się, był jakby za szklaną szybą.

Po drugiej stronie, trzech młodzieńców markowało bójkę…w pewnej chwili jeden źle wycelował i trafił drugiego w nos…już za plecami usłyszała najpierw stek wyzwisk, by za chwilę usłyszeć odgłosy regularnej bójki.

Skręciła w następną ulicę,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

 

- I? – Jej pytanie zawisło ciężko między nimi. Piotr jakby się zawahał, bo ciężko westchnął.

 

- Wiesz – zaczął niepewnie – no i żeby wrócić do rzeczywistości właśnie…- zawiesił głos – rozciąłem sobie dłoń. Ona jest naprawdę bardzo silna – dodał tytułem usprawiedliwienia – czułem, że całkowicie się zatracam, jakby…jakby nierealność była realna i odwrotnie.

 

- A jak mnie tobie obrzydziła?

 

-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

To wtedy zaczęłam coś podejrzewać. Może jeszcze nie był to z mej strony lęk, ale zaczęłam jej się lepiej przyglądać. Teraz też na nią patrzę, jak siedzi, ma lekko pochyloną głowę i szczerze mówiąc obawiam się jej wzroku. Kiedy zapytałam się wtedy o to dziecko, wzruszyła tylko ramionami…potem coś pomruczała po hiszpańsku. No tak, Carlota stawała się we wsi popularną, a co za tym idzie i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

- Można by sądzić – Piotr spojrzał pytająco na Elżbietę – że ten Eihwaz to jakby z kultury celtyckiej. Kiedyś się trochę tym interesowałem – dodał jakby się tłumaczył.

- A wiesz co to oznacza? – Zainteresowała się Ela.

- Tak z marszu? Nie, nie pamiętam, ale chyba chodzi o jakieś drzewo, może dąb, nie, nie będę zgadywać, ale przecież można sprawdzić w Wikipedi. – Uśmiechnął się, a zrobił to w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

- To jest jakby ktoś z nas kpił! – Piotr był zdenerwowany.

- Nie rozumiem .

- No to sama posłuchaj:

"Wreszcie wróciłam do domu, ojciec umierał, widziałam to, ale… Wciąż miałam w pamięci, jak konał Gerard, a ja stałam nad nim, widząc jego ból i cierpienie. Zapytał mi się, przed śmiercią, czy w twarzy anioła można zobaczyć demona. Roześmiałam mu się w tą jego wykrzywioną bólem twarz. Wtedy,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Iwona Jarecka
Kultura

Kiedy odłożył słuchawkę, spojrzał niepewnie na Karola. Stał chwilę ciężko wzdychając. Nagle jakby odpędził natrętne myśli, czy wiadomość którą otrzymał i zawołał:

- Idziemy? Czas najwyższy rozwikłać tą sprawę, już mi odebrano śledztwo i odsunięto od sprawy. Szlag by to trafił – zaklął ze złości.

- Nie złość się – próbował go pocieszyć – przecież możemy sami prowadzić sobie prywatne dochodzenie,...

0
Brak głosów

Strony