Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pani psycholożka wsiadła do taksówki, a tata Łukaszka dyskretnie zaczepił pana taksówkarza:

- O co panu chodziło, gdy mówił mi pan, że tu mieszkają "one"?

- No, one - szepnął pan taksówkarz i zaczął rzucać niespokojnie oczami. - Doktorantki, panie! Psycholożki, socjolożki, pedagożki, politolożki, ekolożki i geolożki. No i oczywiście blogerki modowe. Co pan, nie wie co to za osiedle?

- Nie wiem...

4.6
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (13 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Ruszyła coroczna akcja pod nazwą Wszystkich Obdarujemy Siedziskiem Ponadliczbowym.

- Co to jest??? - zdumiała się babcia Łukaszka, która miała spory problem z odczytaniem na głos tej jakże długiej a zawiłej nazwy.

- To jest taka akcja społeczna - wyjaśniła jej mama Łukaszka. - Co roku zbierają pieniądze na nowe tramwaje.

Tata Łukaszka zakrztusił się herbatą.

- Czy wy macie pojęcie ile...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (18 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Było piękne lutowe popołudnie. Tata Łukaszka stał i patrzył jak chłodny wiatr delikatnie kołysze gałęziami drzew.

Obok stał jego kolega z pracy, Kubiak, który kłócił się z policjantem drogówki.

- ...to jest szczyt chamstwa, polowanie na ludzi, wyrok, wykonanie zlecenie na odstrzał zwykłego kierowcy, przemysł mandatożerny - argumentował spokojnie Kubiak.

- Czyli odmawia pan przyjęcia mandatu...

4.75
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (14 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Ma się! czyli Taczka Ratunku



Od pewnego czasu nasilił się trend, by dzieci z klas 1-3 obdarowywać najróżniejszymi gadżetami potrzebnymi w stopniu najwyższym. Ilość owych gadżetów była już tak pokaźna, że kiedy pani od polskiego ujrzała kiedyś dzieci z pierwszej klasy idące do szkoły, to stwierdziła:

- Rośnie nam pokolenie karłów.

- Nie, dlaczego? - zaprotestowała pani pedagog. - Mają...

4.55
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (12 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Mama Łukaszka dziarskim krokiem wmaszerowała do pokoju i z uśmiechem na twarzy zaczęła przeglądać "Wiodący Tytuł Prasowy". Po czym rozczarowana wyszła aby wejść ponownie. I tym razem efekt jej nie zadowolił.

- Co to jest? - spytała gniewnie rodziny. - Ja wam tu przynoszę dobre nowiny, a wy... A te nowiny są dobre, zwłaszcza dla młodzieży! Naprawdę!

- Wygaszają moją szkołę? - zapytał Łukaszek z...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (18 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Chyba tylko stanowi ducha pana dyrektora należy przypisać to, że zakończenie roku zamieniło się w awanturę i katastrofę. Trudno się jednak dziwić, pan dyrektor był przybity i załamany. Dostał bowiem jednego dnia aż dwie informacje, które same w sobie nie niosły żadnego zagrożenia. Połączone jednak razem...

Pani pedagog i pani wicedyrektor weszły jednocześnie do gabinetu pana dyrektora. Pan...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Kolonie to nie tylko ogniska, tańce i podchody - oświadczyła kolonistom pani kierownik turnusu. - To także sztuka i kultura. Dzisiaj pojedziecie do muzuem.

Jedna z pań opiekunek zebrała wszystkich i oświadczyła, że wyruszają.

- Gdzie autobus? - spytała jedna z dziewczyn.

- Idziemy do wsi, na pociąg.

- Mieliśmy jechać, nie iść! Nie mam odpowiednich butów!

- Ja też! - zaczęły jej wtórować...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pan Sitko był zadowolony ze swojej pracy na budowie meczetu. Płacić płacili, a i roboty nie było zbyt dużo. Ze względu na znaczny stopień zmechanizowania prac, można byłoby rzec, że prawie wszystko robiło się samo.

Nie znaczyło to jednak, że nie było problemów.

Pierwszy problem to była służba BHP. Nie dość że gonili do noszenia kasków, kamizelek, obuwia i okularów to jeszcze nie pozwalali pić....

4.9
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (20 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Zimno! - mama Łukaszka po wejściu do mieszkaniu przytupywała mogami podczas zdejmowania płaszcza.

- Kto to widział chodzić po dworze w taki mróz - gderała babcia Łukaszka.

- Demokracji trzeba bronić bez względu na pogodę! - mam Łukaszka rozcierała policzki. - Czy upał czy mróz trzeba walczyć o wolność i swobody obywatelskie! Wy też moglibyście się dołączyć!

- A dzieje się coś złego? - spytał...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Po bloku, w którym mieszkali Hiobowscy, poszła pogłoska, że u sąsiadów z drugiego piętra dzieje się źle.

- Kwestie finansowe - oświadczyła babcia Łukaszka, której OZI była dozorczyni, pani Sitko.

- Jakie kwestie finansowe, przecież kupili samochód - zdumiała się mama Łukaszka.

- Zapewne właśnie przez to - stwierdził tata Łukaszka i upił łyk gorzkiej herbaty.

- Gorzkiej?! - całą rodzina była w...

4.5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.5 (11 głosów)

Strony