Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Jakie szczęście - powtarzał dziadek Łukaszka leżąc na kanapie i trzymając się za serce. - O centymetry! Co ja mówię!! O milimetry!!!
- Co to za krzyki? - do pokoju zajrzał Łukaszek. - Nie mogę, tego... Lekcji odrabiać.
- Nie kłam - powiedział spokojnie tata Łukaszka i upił łyk herbaty. - Dziadek miał olbrzymie szczęście.
- Wygrał jakieś pieniądze? - spytał Łukaszek.
- Nie, ominął go autobus.
-...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- W telewizji też jest moda - postawił tezę dziadek przeglądając program telewizyjny. - Kiedyś była moda na "Czterech pancernych", potem na "Big Brothera", a teraz jest moda na...
- ...na wampiry! - wykrzyknęła podekscytowana siostra. - Ależ ja uwielbiam te filmy, seriale i książki!
Wstrząśnięty dziadek upuścił łyżeczkę.
- Ty czytasz???
- No tak, bo to było modne... Ale to trochę nudne -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Do pójścia ze święconką zostali delegowani Łukaszek i dziadek.
- Nie dam rady - stęknął dziadek. złapał się za kręgosłup na odcinku lędźwiowym i padł na kanapę.
Babcia Łukaszka odmówiła pójścia ze względów światopoglądowych. Mama Łukaszka chętnie by poszła, ale przeczytała w "Wiodącym Tytule Prasowym", że te święta mają wydźwięk antysemicki i obarczają pewną grupę narodowościową...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Dziadek Łukaszka odprowadzał wnuka ze szkoły.
- Wrr grr hrr - warczał Łukaszek. - Nie jestem przedszkolakiem, żeby mnie odprowadzać!
- Muszę. Bo rodzice tego okularnika z trzeciej ławki się na ciebie skarżyli - poinformował go dziadek. - Bo ty nie możesz wracać ze szkoły jak człowiek, tylko musisz go gonić i bić.
- W szkole też go biję.
- Ładne rzeczy!
- I nie tylko ja. Wszyscy go leją...
- Za co...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Nawet ludzie na ulicy, kompletnie sobie obcy, mówili, że to już dziś.
- Dziś będzie mieć miejsce w telewizji to nadzwyczajne wydarzenie! - przypominała wszystkim babcia Łukaszka. - Dzisiaj dowiemy się kto odpowiada za to wszystko!
- Za jakie wszystko? - spytał tata Łukaszka i upił łyk herbaty.
- Za kryzys! Za biedę! Za poniewieranie naszego kraju przez inne! Za drożyznę! Za... Za wszystko!!
- Ja...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Wakacje trwały sobie w najlepsze, gdy Łukaszek otrzymał dramatyczną wiadomość od Grubego Maćka.
- Co, pewno pisze, że nie przyjdzie? - spytał okularnik z trzeciej ławki. Razem z Łukaszkiem siedział na osiedlowej ławce koło sklepu.
- Gorzej - odparł Łukaszek. - Pisze, że chcą go oddać do domu dziecka.
- Pewno znowu zeżarł wszystkie ciastka z barku.
- Pisze, żeby iść go ratować - potarł brodę...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Wszędzie mieszają tą politykę - narzekała babcia Łukaszka przeglądając program telewizyjny. - Kiedyś to były rozrywkowe seriale. Taki Kloss na ten przykład, albo "Czterej pancerni". Zero polityki! Czysta przygoda! A teraz... Patrzcie sami.
Hiobowscy nachylili się nad programem telewizyjnym.
- "Rząd Robinsonów" - przeczytał zdumiony tata Łukaszka.
- Robinson był jeden, nazywał się Crusoe -...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Siostra Łukaszka siedziała z zadowoloną miną w kuchni i jadła budyń.
- Skończyłam! - oznajmiła znienacka.
- Jak to? - zdumiała się babcia Łukaszka i zajrzała jej do kubka. - Jeszcze prawie połowa została. Chyba tego nie wyrzucisz? W czasie wojny ludzie gałęzie jedli...
- Nie, nie, nie, nie, nie - przerwała jej śpiewnie siostra Łukaszka. - Nie chodziło mi o budyń.
- A o co?
- O moją maszynę....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tata Łukaszka nie reagował.
Leżał na kanapie i nie reagował.
Oczy miał otwarte i nie reagował.
Leżał w drgawkach i nie reagował.
- Może wylewu dostał - zauważyła babcia Łukaszka.
- Chyba nie, nic nie widać - siostra Łukaszka zajrzała pod kanapę.
- O inny wylew mi chodzi!
Po długim seansie klepania po twarzy, potrząsania i krzyków tata Łukaszka odzyskał świadomość.
- Akt... Akt... - szeptał słabo....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Od jakiegoś już czasu Hiobowscy przymierzali się do remontu łazienki.
- Trzeba by kafelki kupić - podrapał się po głowie tata Łukaszka.
- Teraz kafelki takie drogie! - załamała ręce babcia.
- Trzeba poszukać jakieś tańsze.
- Tańsze, droższe! Spekulanty jedne! - w oczach babci zamigotały mordercze błyski. - Nic ich nie obchodzi, że dzieci w Polsce głodują! Pasożyty!! Powinni tego zabronić!!!
Tata...

0
Brak głosów

Strony