Dwugłos: Kto ponosi odpowiedzialność za konflikt na jubileuszowym zjeździe “Solidarności”

Obrazek użytkownika pavo
Artykuł

Polecam znakomity artykuł Krzysztofa Świątka w Rzepie pod tym linkiem:
http://www.rp.pl/artykul/531750.html
I mile widziane komentarze. Pozdrawiam

Brak głosów

Komentarze

I niestety nie można im tego prawa odmówić, albowiem teraźniejszy Związek Zawodowy, który używa nazwy Solidarność nie ma nic wspólnego z NSZZ SOLIDARNOŚĆ.

Pokrótce przdstawię o czym mówię.

!7-go września 1980 roku na bazie Komitetów Strajkowych został utworzony NSZZ "SOLIDARNOŚĆ", zarejestrowany 10-go listopada 1980 roku. w dniach 5 - 10 września i 26 września i 7 października odbył się I Zjazd NSZZ "SOLIDARNOŚĆ" w Gdańsku na którym to została wybrana Komisja Krajowa.

NSZZ "SOLIDARNOŚĆ" został zdelegalizowany 22 października 1982 roku przez sejm prl i nigdy ta uchwała nie została cofnięta. Delegalizacja, w świetle prawa,  dalej obowiązuje.

W 1985 roku represje wobec działaczy NIE UZNAJĄCYCH DELEGALIZACJI nasiliły się do tego stopnia, zarówno ze strony SB jak i ze strony ludzi związanych z KOR-em, że zostali oni, w tym wielu członków KK,  w ten czy w inny sposób zmuszeni do emigracji.  Po tej czystce Wałęsa wspierany przez Lisa, Borysewicza, Bujaka i Frasyniuka przy współudziale byłych doradców KOR z Gieremkiem, Michnikiem, Mazowieckim, Onyszkiewiczem i Celińskim zaczęła tworzyć NOWY związek zawodowy, przywłaszczając sobie bezprawnie nazwę ZDELEGALIZOWANEGO NSZZ "SOLIDARNOŚĆ". Nowy ZZ został zrejestrowany w listopadzie 1986 roku. Powoduje to istnienie DWUCH NSZZ Solidarność, a co gorsze sprzedawczyki uważają się za właścicieli Związku Zawodowego.

Aby zlikwidować ten stan rzeczy dzisiejsze władze nowego związku powinny zwołać w trybie natychmiastowym wspólne posiedzenie starej i nowej KK, odciąć się i formalne wydalić ze swoich szeregów zdrajców i sprzedawczyków, przeprosić społeczeństwo polskie za nielegalną działalność tychże, a uzyskawszy w ten sposób legitymizację wrócić do korzeni NSZZ "SOLIDARNOSC", do roku 1956, 1970, 1976, 1980, lat walki i poświęceń 1981 - ?.

Tylko w ten sposób współtwórcy demontażu Polski nie będą mieli ŻADNYCH PRAW do obchodzenia i organizowania jakichkolwiek świąt związanych z powstaniem i walką NSZZ "SOLIDARNOŚĆ"

Takie jest moje zdanie. Oczywiśćie każdy ma prawo do swoich przemyśleń i swojego zdania.

_______________________________________________________

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

Vote up!
0
Vote down!
0

"...dopomóż Boże i wytrwać daj..."

#407398