Strajk belfrów - dwa razy daje, kto szybko daje

Obrazek użytkownika Fedorowicz Ewaryst
Blog

Trochę się dziwię, że tak oczytany człek, jak Prezes Kaczyński tej zasady nie zna.

No cóż, jak się z fotela szeregowego posła trzęsie dużym, położonym w środku Europy krajem, to co tam jakieś liczące sobie ponad 2 tysiące lat, rzymskie maksymy, kiedy dla skutecznego trzęsienia wystarczy chlapnięcie z mównicy jednej czy drugiej „piątki”.

Ale piątka piątką, a tą wzgardzoną rzymską maksymą można podsumować to, co wyszantażowany rząd PiSu zrobi, choćby się rękami i nogami zapierał:

da belfrom tę podwyżkę, i żeby było śmieszniej, nic z tego nie będzie miał.

***

Nauczycielom kasa się należy/nie należy dokładnie tak samo, jak się należała/nie należała lekarzom, którzy szantażowali kolejne rządy odchodzeniem od łóżek pacjentów, czy hurtowym wystawianiem sobie L4,

i tak samo jak policjantom, którzy wprawdzie nie zagrozili otwieraniem na oścież cel z zatrzymanymi, ale patentem na epidemię L4 skutecznie pojechali.

Nauczyciele są dokładnie takimi samymi dobrymi/złymi ludźmi, jak każda grupa z budżetówki (no, może poza urzędnikami, których nadmiar jest zupełnie obłąkany, podobnie jak wynagrodzenia za utrudnianie życia Ciemnemu Ludowi/Suwerenowi).

I dlatego PiS nauczycielom te podwyżki da, mimo słyszanego dziś równolegle bełkotu o tym, że
a/ gospodarka kwitnie,
b/ akurat dla nauczycieli kasy nie ma


I żadne łzawe użalania się nad losem pozbawionych opieki i wystawionych na stres dziatek, nie zmienią faktów:

w razie strajku, dzieciaki będą miały radochę, że nie muszą na ten egzamin iść, nie mówiąc o tym, że tej ślicznej wiosny nie będą musiały pójść do szkoły: laba!

A Rodzice chcą mieć tylko jedno: święty spokój, a skoro ceną tego świętego spokoju mają być podwyżki dla belfrów, to PiSu psi obowiązek je dać.

***

Klangor propagandowy, że Broniarz stary komuch i wredny bardzo, nie działa na (prawie) nikogo, bo skoro Kujda i Przyłębski okazali się kapusiami bezpieki, co Prezesowi Kaczyńskiemu nie przeszkadzało dać im kluczowe i doskonale płatne stanowiska, to co tam Publiczności jakiś komuch, na którego kwitów nie ma, bo gdyby był kapustą, to by już dawno hakowe komando coś na niego znalazło?

Lud Ciemny/Suweren (w zależności od tego, czy swobodna nienagrywana rozmowa, czy oficjalny, partyjno-rządowy spicz) widzi i pamięta, panią Martynkę, co ma pensji 50 tys + 6 tys z funduszu gwarancyjnego, czy burmistrza sasinowych Ząbek, który z 13 tys przeskoczył na 80 tys w PGNiG.

Czyli kasa dla swoich jest – to niech się i dla nauczycieli znajdzie, bo … i tu pojawia się urna (spokojnie – urna wyborcza).

***

Prezes Kaczyński wziął kampanie wyborcze w swoje, fachowe ręce i pojechał socjalizmem na maksa, choć jako człek przez socjalistycznych profesorów uczony powinien wiedzieć, że ta jazda ma swój finał, opisany przez Margaret Thatcher:

"Problem z socjalistami jest taki, że zawsze w końcu kończą im się cudze pieniądze"

Pogłoski (fałszywe, rzecz jasna) o dymisji minister finansów, której po "piątce" Prezesa się wspomniane finanse nie domykają pokazuje, że się te cudze pieniądze właśnie skończyły, a jeszcze ambasador Mosbacher poleciła przyspieszenie wypłaty haraczu Żydom, za „mienie bezspadkowe”.

Ponieważ Prezes Kaczyński próbuje utrzymać się przy władzy, powinien już dawno nauczycielom kasą na odczepnego sypnąć (bo co tam dla Niego kilkadziesiąt miliardów w lewo czy w prawo) i mieć spokój.

Teraz ew. zaraz im sypnie, ale znów luka w lekturach dała znać o sobie, bo najwyraźniej nie ma Prezes pojęcia o słynnym, norwidowskim i służącym za puentę tego felietoniku „za późno”.

Z wszelkimi tego „za późno” skutkami.

--------------------
Informacja dla Czytelników: w związku z trollowaniem moich tekstów nie odpowiadam na żadne komentarze

Twoja ocena: Brak Średnia: 3.3 (15 głosów)

Komentarze

Artykułowane od kilku dobrych lat prośby nauczycieli o przemyślane reformy, realny dialog społeczny i podwyżki dające nam możliwość godnego normalnego życia, pozostawały bez reakcji. Ministrowie byli w tej apatii doskonali - albo zajmowali się drożdżówkami, jak najważniejszymi sprawami polskiej oświaty i przywoływaniem nauczycieli do pracy w Wigilię, albo jak dziś uśmiechają się szeroko i okłamują społeczeństwo prosto w oczy, poniżając nas jednocześnie.

Dziś słyszę, że "nauczyciele nie są zmuszeni do życia w celibacie" oraz że "zarabiają prawie tyle samo, co posłowie" czy też pracują "troszeczkę mniej, a chcieliby zarabiać więcej".

Żarty się skończyły. Postępującej nonszalancji władzy zawdzięczamy silną - jak jeszcze nigdy - integrację naszego środowiska. Najcenniejsze jest to, że jest to integracja ponadpolityczna, a nie antyPisowska, jakby było wygodnie dla niektórych. Sam nie jestem w żadnym związku zawodowym i mój protest, jak wielu moich koleżanek i kolegów, nie ma charakteru politycznego. Ma charakter totalny i jest krzykiem nie tylko w obronie swoich interesów, ale i polskiej edukacji. Teraz chcecie rozmawiać? Teraz... jest już za późno...

https://opinie.wp.pl/nie-chodzi-tylko-o-kase-nauczyciel-walczymy-o-wasze-dzieci-opinia-6361754907506817a

Vote up!
6
Vote down!
-1

Verita

#1583915

Źle oceniony komentarz

Komentarz użytkownika Husky nie został doceniony przez społeczność niepoprawnych.. Odsuwamy go troszkę na dalszy plan.

W 2015 roku Polska miała już upaść w pierwszych dniach rządów PIS szanowny Ewaryscie.
Zalecam głębokie wdechy, długie spacery i na wieczór ciepłą meliskę przed snem, a wszystko wróci do normy
...a, jeszcze jedno wyłączyć przez weekend TVN, a GW napalić w kominku.
Nie, dziękuj.

8-)))))))
Pozdrawiam

Vote up!
3
Vote down!
-8
#1583916

Dobra rada nie jest zła. Jednak jedna jaskółka nie czyni wiosny. Może by tak hau hau zrobić (cytuję zjota) "dla 60 % (rzekomych) idiotów"? Zamiast wypisywać pod panem Ewarystem (nie odpowie jeśli czytałeś notkę ze zrozumieniem?) przepełnione miłością komentarze lepiej byłoby otworzyć się na/do odbiorców owych porad za pomocą billboardów, neonów czy innego typu instalacji, umieszczonych w przestrzeni publicznej?

PS

:-))

Pozdrawiam miauuu i też nie dziękuj.

Vote up!
6
Vote down!
0

casium

#1583927

ktory wraz z PZPRem powien byc zlikidowany.Do tej pory tam nie wymieciono takich reliktow idokrynacji komjnistycznej jak

Broniaz ktory dziala na szkode edukacji polskiej i jest V kolumna,dawno powinien wyleciec na zbity pysk za jawny sabotaz.

Zreszta nie tylko Broniaz ale i Gowin i wiekszosc rektorow czy dyrektorow bedacych na uslugach postkomuny i obcych bo wiadomo ze zniszczenie narodu rozpoczyna sie od idoktrynacji i debilenia dzieci w szkolach.Tu niestety duza wina jest w samych rodzicach co umywaja rece i maja w 4 literach kontrole nad edukacja swoich dzieci posylaja do szkoly i maja swiety spokoj.

Za PO zlikwidowano grubo ponad 1000szkol prace stracilotysiace bnauczycieli ale Broniaz w 2013 roku wypowiadal sie ostro przeciw jakims strajkom , ale tez i komuszo zdyscyplinowana kadra nauczycielska tez nie smiala pisnac.POstPRL w swiadomosci nauczycieli w Polsce jest zatrwazajacy tak jak ich sama swiadomosc i niedouczenie, wciaz tkwia jedna noga w PRLu.Ostatnie grozby Broniaza to sa wylacznie polityczne rozruby,oczywiscie zgadzam sie ze nauczyciele powinni godziwie zarabiac tak jak zreszta inne grupy budzetowe czy spoleczne bez wyjatku.,ale czy podwyzka dla nauczycieli przyniesie jakis wymierny skutek ,tzn. poprawe edukacji -smiem watpic, gdyz jest to w duzej mierze tez  zdegenerowana kasta podobna do kasty lekarzy czy prawnikow majaca  jakas wladze na spoleczenstwem .

Vote up!
2
Vote down!
0
#1584130