Grudniowy Apel
Apeluję do wszystkich, których sumienia, oraz szacunek do prawdy obiektywnej ; nie akceptują przyzwolenia dla relatywizacji zbrodniarzy
i ofiar stanu wojennego:
Uczyńcie wszystko, co w ludzkiej mocy, aby młode pokolenie Polaków i Polek, przestało być "karmione" fałszywą narracją, że "tak faktycznie
w tamtym, grudniowym czasie, roku 1981-go, wszyscy byliśmy ofiarami stanu wojennego"...
Czymże jest bowiem, jak nie taką próbą relatywizacji, dzisiejsze działanie lewaków, "progresywnych postępowców" ze środowisk związanych
z wrogami Polski i polskości, jak nie próbą narzucenia nam takiej, haniebnej narracji.
Coraz mniej ludzi młodego pokolenia zna prawdziwe kulisy, oraz fakty, związane z wprowadzeniem zbrodniczego stanu wojennego i stan ten
umożliwił ludziom pokroju Mazguły, Piniora i Frasyniuka, czy innym agentom wrogim polskiej racji stanu, aby nawoływać do protestów
w tak symbolicznym dniu, jak 13-ty grudnia, przeciwko władzy, aczkolwiek nie do końca zdecydowanej na przekreślenie porozumień
okragłego stołu, to jednak wykazującej oznaki, takich dążeń.
Polaryzacja postaw jest nam dzisiaj potrzebna bardziej, niż kiedykolwiek, bo oto obok zbrodniarzy, ich spadkobierców, w studiach telewizyjnych
zasiadają dawni działacze szeroko pojętej opozycji antykomunistycznej...
Drogi Adamie Borowski, nie siadaj do dyskusji z tymi zbrodniarzami!
Nie przekonasz ich do polskości, a jedynie stwarzasz pozory dla tzw. pluralizmu i tzw. debaty demokratycznej, które są wykorzytywane przez
tych zbrodniarzy do tworzenia legendy, iż są oni częścią naszej Wspólnoty Narodowej.
Apeluję do innych, którzy czynią podobnie, być może przekonani, że zdołają nawrócić na polskość, tych dla których polskość to nie normalność!
Zamiast tego, powinniście każdego dnia bojkotować tych ludzi, nie podawać im ręki, nie witać, jak kogoś, komu należny jest szacunek.
Musicie w końcu zrozumieć, że patrzą na to wszystko młodzi Polacy i nie mogą tego inaczej odebrać, jako przyzwolenie dla tendencji
rozmywania różnicy pomiędzy dawnymi zbrodniarzami i ich ofiarami.
Nade wszystko, apeluję, abyście uczynili wszystko dla rozliczenia tzw. "kasty" sędziowsko-prokuratorskiej, bez tego nie będzie nigdy prawdziwie
Wolnej i Niepodległej Polski.
Obecnie mamy do czynienia ze zjawiskiem podtrzymywania fałszywych legend, ich nieustannej nobilitacji i to pomimo, że ludzie ci stają
w tym samym szeregu, co dawni zbrodniarze.
Na koniec dedykuję moim rodakom - zwłaszcza dawnym kolegom okresu uwięzienia i walki przeciwko rezimowi komunistycznemu - i młodemu
pokoleniu Polaków wiersz z mojego zbiorku pt. KSZTAŁT CISZY, wiersz pt. Polski grudzień:
Polski grudzień,
krwawa pora
Tamtych zdarzeń,
wspominanie...
Cóż, gdy dzisiaj
już niepamięć...
Na ofierze
z krwi złożonej,
podźwignięci,
ku zaszczytom...
Pychą władzy,
wręcz obżarci;
zapomnieli...
Patrzysz w twarze
nie dostrzegasz,
już niczego
poza,
wyuczoną pozą...
Nie dotarło
do ich duszy,
że należy,
wręcz uklęknąć...
Zamiast robić,
za bufona
Iż wypada,
być pokornym
I z szacunkiem,
wobec ofiar...
Grudzień zmroził mnie
wrażeniem,
które dziś odkrywam:
Nikt nie będzie
za lat kilka,
już pamietał;
Co na prawdę,
się zdarzyło...
I mamy w naszej Ojczyźnie tzw. "legendy opozycji", bufonów i zdrajców, którzy dzisiaj mają zamiar stanąć w jednym szregu z dawnymi
zbrodniarzami stanu wojennego i ich plugawym potomstwem...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1268 odsłon
Komentarze
Rozmywanie różnicy
14 Grudnia, 2016 - 11:06
Dobrym krokiem jest odebranie szlifów generalskich Jaruzelskiemu i Kiszczakowi. To będzie zapisane w pamięci i bedzie młodych i zmanipulowanych zmuszało przynajmniej do zastanowienia.
A przecież sąd uznał WRON za organizację przestępczą o charakterze zbrojnym, Jaruzel był przywódcą tej przestępczej organizacji. Dlaczego się o tym nie pisze, nie krzyczy?
Bojkot powinien być. Pozdrawiam serdecznie.
Niueste