Lewactwo jako pandemia...
Nie trzeba być lekarzem dusz, aby zaobserwować ,że współczesny świat został ogarnięty przez bardzo groźny stan chorobowy ludzkich dusz, czyli...
nieuleczalne lewactwo.
O ile lewicowość, jako zjawisko chorobowe duszy ludzkiej, przebiegając nawet w postaci "ostrego powikłania", może zostać z czasem "zaleczone"
(mamy np. wiele przypadków tzw. nagłych nawróceń z światopoglądu materialistyczngo i powrotu jeśli nawet nie ku Stwórcy, to przynajmniej na tzw.
łono kościoła, sferę wyznań wiary - zwłaszcza na łożu śmierci), o tyle lewactwo, wydaje się być nieuleczalnym stanem duszy, na zawsze straconej...
Lewactwo jest przykładem dzikiego darwinizmu, w który na stałe jest wpisana pogarda do życia, oraz wszelkich wzniosłych uczuć, czy elementarnego
poczucia piękna, przyzwoitości i sprawiedliwości.
Przybiera to formę zbiorowego szału objawiającego się szczególnie gwałtownie w środowiskach takich jak: politycy, naukowcy, prawnicy, dziennikarze
czy ostatnio, tzw. artyści, którzy wulgarną, karygodną prowokację, pomylili z kulturą...
Wkrótce przybierze to formę pandemii i wówczas są dwa wyjścia:
1) zwalczanie poprzez izolowanie nosicieli dla dobra reszty - w miarę normalnej, ludzkości;
2) podjęcie "wyzwania naszych czasów" poprzez stosowanie "kuracji konwersacyjnej" w nadziei, że zdołamy przekonać chorych na lewactwo;
Pomimo dość powszechnej wiary w skuteczność "kuracji konwersacyjnej",warto się zastanowić nad odpowiedzią na następujące pytanie:
Co stanie się z ludzkością (a więc z Polską również), jeśli chorzy na lewactwo uznają swoją świadomość, za stan normalny duszy, a za śmiertelnie
chorych, całą resztę ludzkości?
Nie trzeba bujnej wyobraźni, aby zrozumieć, że będzie to całkowity koniec znanej nam ludzkości, na miejsce której, pojawi się zwierzęce imperium
śmierci i zniszczenia - wtedy wyjdzie z tej ludzkości (niczym z morza wg. Księgi Apokalipsy) Bestia Czasu Końca.
Stąd należy odrzucić wyjście numer 2, bo nie jest to żadne wyjście z pandemii, ale przyzwolenie na jej trwanie...
pozostaje wyjście numer 1: izolować i zwalczać na każdym kroku oraz w każdym środowisku, chorobę lewactwa, a przy tym, przyglądać się uważnie
tzw. tradycyjnej lewicy, bo wprawdzie często prezentuje ona,przejawy normalności, to choroba lewactwa, może rozwijać się w lewicy bez objawowo,
lub z objawami tragicznie mylącymi, nie pozwalajacymi na właściwe zdiagnozowanie.
Znany nam z doniesień skowyt lewactwa, to dowód nie tylko na istnienie pandemii, ale również potwierdzenie, że dokonywane zmiany idą w dobrym
kierunku, ale jak w przypadku każdej pandemii - Działać Należy Szybko i Zdecydowanie!
PANIE KACZYŃSKI, CZY PAN TO ROZUMIE?!!!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 761 odsłon