Zbrodnia zaKODowana...

W  przyszłym  miesiącu  minie  kolejna, 32-ga  rocznica,  zbrodni  założycielskiej  III R.P. politycznego  mordu  dokonanego  przez  grupę  likwidacyjną

Resortu,  na  osobie  ks. Jerzego  Popiełuszki.

Nadal  jest  to  zbrodnia  niewyjaśniona,  a ukarano  najprawdopodobniej   tzw.  " podwykonawców", zamiast  głównych  sprawców...

Zabieram  głos  ponieważ  na  kilka  tygodni  przed  tą  zbrodnią, kpt. Henryk  Hliwo ( w  okresie  mego  uwięzienia "przydzielony"  do śledztwa  przeciwko

mojej  osobie,  jednocześnie  w owym  okresie  oddelegowany  z SB  do  WSI), podzielił  się  ze  mną  swoją  wiedzą  w kwestii  specjalnej  Listy  

osób,  jakie  zostały przez  resort  spec-służb  PRL-u  przeznaczone do tzw. "fizycznej  likwidacji"...

Jerzy  Popiełuszko  był  na  samym  początku  tej  listy, ale  z  duchownych  pamiętam, iż  padły rownież  nazwiska:  Zych  i  Niedzielak...

Henryk  Hliwo  już  nic  nie  powie,  a ci, którzy  wiedzę  w tej  sprawie  posiadają, zostali    zaKODowani   do  tzw. "wieczystego  milczenia"...

Poniżej  umieszczam  dwa  linki  do  moich  wcześniejszych  wpisów,  tej  zbrodni  dotyczących:  z 29-go września,  2009 roku,  oraz z  26-go

października,  2010  roku.

Należy  je  wpierw  uważnie przeczytać,  aby  zrozumieć  PRAWIDŁOWO  treść  tego  wpisu...

W  moim  wpisie  z  29-go września  wkradł  się  błąd  nie zamierzony,  wynikajacy  z tego, że    twarz  jednego  z hierarchów  zestawiłem 

z  niewłaściwym  nazwiskiem...

chodziło  owczywiście  o  biskupa  T. Pieronka,  a nie  biskupa  Dąbrowskiego.

Inspiracją  do  napisania  tego  tekstu  jest  nie  tylko zbliżająca  sie  rocznica,  ale  przede  wszystkim  kontynuacja  zmowy  milczenia,  

  pomimo   tego,  że  zarówno  gen. Jaruzelski,  jak  i  gen.  Kiszczak   (mejmy   taką nadzieję ) "odeszli  już  w  piekelne  otchłanie"...

poniżej  wspomniane  powyżej  linki:

]]>http://zbzsos.bloog.pl/id,5020463,title,Zbrodnia-Nieukarana,index.html]]>

]]>http://zbzukowski.bloog.pl/id,6530184,title,Dlugie-rece-sluzb-specjalnyc...]]>

Trafnie  nazwano ten  polityczny  mord,  zbrodnią  założycielską  III R.P.  bo  nie  byłoby  możliwe  dokonanie  tzw.

transformacji,  mając  wśród  żywych  kogoś,  kto  tak  otwarcie  upominał  się  o  godność Polaków.

Wczoraj  (1-go września, 2016 roku)  w programie  telewizji   Idż Pod  Prąd  ( Kowalski&Chojecki  na żywo), pastor  Paweł  Chojecki   wyjaśnił

na  czym  polega  prawdopodobna  przyczyna  nie  wyjaśnienia  tej  zbrodni,   pomimo że  mamy  od  27-miu lat  tzw. "wolną"   Polskę...

Na  szczególną  uwagę  zasługuje  fragment  wypowiedzi  P. Chojeckiego  od:   58 minuty i 35 sekundy do:  1  godziny  i  39  sekundy...

poniżej  umieszczam  link  do  całego, wczorajszego  programu,  telewizji   Idź Pod  Prąd:

]]>https://www.youtube.com/watch?v=KBMFNAHA5c8]]>

Przed  laty,  przy  okazji  innych  wpisów  i  komentarzy,  wyrażałem  nadzieję, że  być  może,  gdy  już  generałowie  stanu  wojennego  zejdą

z  naszego świata,  to  pojawią  się  "rysy" w  zmowie  milczenia...

Muszę  z przykrością  to  napisać, że  nie  noszę  już  w  sobie  takiej  nadziei,  bo  przecież nie leży w  interesie  spadkobierców

Układu  okrągłostołowego,  abyśmy  się  dowiedzieli  prawdy...

Nie  leży  w interesie  hierarchów  kościelnych,  abyśmy  się  dowiedzieli, iż  istnialo  w ich  kręgach  "przyzwolenie",  lub  choćby  bierność

w  kwestii zaplanowanej  zbrodni.

Mam  przekonanie, że  informacje  jakie  otrzymałem  od  kpt.  H.  Hliwo,  zostały ( przez  wspomnianego  w  moim  wpisie sprzed  siedmiu  lat), lidera

podziemia  solidarnościowego, przekazane  jednemu  z hierarchów  (obecnie  kardynała).

Zaniechano  jakichkolwiek  działań,  być  może  licząc  na  to, że  reżim   nie  odważy  się  dopuścić  tej  zbrodni...

Po  32-ch  latach  rozumiem  także,  dlaczego  doszło  w ogóle  do  przekazania  mi  tych  informacji,  na  około  pięć  tygodni,  przed  samą  zbrodnią.

Liczono  (  słusznie  zresztą), że  tego  typu  informacji  nie  zatrzymam  tylko  dla  siebie  i  na  pewno  polecę  z  tym  do  tego  lidera   podziemia

solidarnościowego.

Wykalkulowano  także,  iż  ten  przywódca  nie  zatrzyma  tego  również  dla  siebie  i  przekaże  do  wspomnianego  powyżej  hierarchy  kościelnego.

Natomiast  hierarcha,  jak  to hierarcha  tej rangi,  nie  zechce  nadawać  temu   rozgłosu  w obawie, że  zostanie  w   jakiś  sposób  uwikłany.

Jedynie  nagłośnienie  tego  mogło  cokolwiek  zmienić,  lub  nawet  ocalić  ks.  Jerzego  Popiełuszko...

Mnie  osobiście  zabrakło  odwagi,  aby  to  zrobić  samodzielnie,  wykorzystując  moje  kontakty  z Ambasadą  USA,  pozostali  posiadacze  tej

informacji,   zostali  prawdopodobnie ostrzeżeni  przez WSI, że ...

razwiedka  już  wie,o  tym,  że weszli  w posiadanie  wiedzy  o  nieuchronnym  wyroku  na  ks. Jerzym  Popiełuszko.

I  jest  chyba  tak,  jak  to  zaprezentowal  Paweł  Chojecki...

zarówno   strona  kościelna,   jak  okrągłostowi zdrajcy,  wiedzą  jedno: ponieważ  NIC  NIE  ZROBILI, A  WŚRÓD  NICH  ROIŁO  SIĘ  OD  AGENTÓW

zbrodnia  musi  pozostać  nadal  zaKODowaną,  poprzez   dalszą  zmowę  milczenia...

Czy  w obliczu  tak  zaKODowanej  zbrodni,  możemy  oczekiwać,  że  kiedykolwiek  tzw.  "elity", zdecydują  się  na  jej  rozKODowanie ?

Tylko  naiwni  mogą  odpowiedzieć  twierdząco,  a przecież   cały  ten  Układ  Zdrady  narodowej,  ma  wiele innych  zaKODowanych  tajemnic  i 

jakiekolwiek  próby  ich  odKODowania, grożą  "elitom"    nie  tylko  polityczną śmiercią,  ale  również  fizycznym " zejściem",  na  wskutek  słusznego

gniewu  Polaków...

albo  tzw. "spotkań  z  nieznanymi  sprawcami",  tudzież  w  wyniku,  "tragicznych  wypadków  drogowych",  czy  nagłych  "zachorowań" lub

tzw.  " samobójstw".

Mają  rzeczywiście  Dylemat,  bo  każdy  "wybór"  wydaje  się  być,  "wyborem  tragicznie  ostatecznym" ...