Państwo to Ja!
„Ja” nie przypadkowo napisałem z dużej litery. Kiedy pan premier mówi „państwo”, to myśli o sobie. Państwo i demokracja to znaczy tyle, co pan premier. I jak tu „Ja” nie napisać z dużej litery?
Pan premier stwierdził na posiedzeniu Rady Krajowej PO, że „politycy PiS prowadzą politykę, której jedynym celem jest wyczekiwanie, aż państwo polskie upadnie”. Pan premier się myli. Prowadzą oni politykę, by upadł rząd PO
po to
by uratować państwo polskie, a właściwie to, co z niego zostało. Biedne PO! Ma władzę, media, prezydenta i Bóg wie co, ale jedno go martwi: że nie ma władzy nad opozycją. Rozumiem, że to pech. Oczywiście za wszystko
odpowiada opozycja
a nie rząd, który przecież nie szkodzi nikomu, bo nie robi nic. Pardon, robi: walczy w kaczyzmem. Premier: „jeśli tacy politycy, jak Anna Fotyga czy Jarosław Kaczyński utrzymają władzę nad emocjami i wyobraźnią
jednej trzeciej Polaków
to wykopią przepaść pomiędzy milionami Polaków, której nie sposób będzie zasypać”. Pan premier godzi się na opozycję, ale grzeczną. Ma pecha. Model ten będzie mógł wypróbować zaraz po przegranej w wyborach do sejmu. O ile nie zmieni zdania.
PO przecież rzuciło hasło: Zgoda buduje!
http://www.youtube.com/watch?v=nsTPJ99733M&feature=related
Post scriptum: a może pan premier Tusk nie wie, co to opozycja i czym się zajmuje? Polecam wikipedię, z której jako źródła informacji korzysta na przykład pan prezydent.
Jednak dobrze, że pan premier spostrzegł, że pana Kaczyńskiego popiera „jedna trzecia Polaków”.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Opozycja_%28polityka%29
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 4310 odsłon
Komentarze
A`propos
8 Października, 2010 - 19:41
[quote](...)politycy PiS prowadzą politykę, której jedynym celem jest wyczekiwanie, aż państwo polskie upadnie”. [/quote]
Mnie cieszy fakt, że ten palant nareszcie publicznie przyznał się do tego, że państwo polskie za jego mandatu upada choć upadek ten nijak nie napawa ani radością, ani optymizmem. A że palat jest - to świadczy o tym choćby fakt, że nie wie do czego służy opozycja.
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Jan Bogatko bardzo
8 Października, 2010 - 20:10
Jan Bogatko
bardzo dziękuję za tę opinię. Coraz bardziej odnoszę wrażenie, że p. premier najbardziej lubi opozycję koncesjonowaną, jak ruch p. Palikota. Przypomina mi to wołanie o "konstruktywną opozycję" w PRL.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
Jan Bogatko bardzo
8 Października, 2010 - 20:10
Jan Bogatko
bardzo dziękuję za tę opinię. Coraz bardziej odnoszę wrażenie, że p. premier najbardziej lubi opozycję koncesjonowaną, jak ruch p. Palikota. Przypomina mi to wołanie o "konstruktywną opozycję" w PRL.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko
A'propos
8 Października, 2010 - 21:27
To: UPADANIE POLSKI wymsknęło się Tuskowi, tak jak wcześniej Komorowskiemu : PREZYDENT GDZIEŚ POLECI I MOŻE NIE WRÓCI. Smutne, że musimy czytać "pomiędzy wierszami" różnych łotrów u władze.
NIEPOPRAWNY INACZEJ
Tańczący z widłami
8 Października, 2010 - 22:00
Człowiek myślący, obyty, nawet w sytuacji niebezpiecznej nie palnie niczego nieprzemyślanie, a zwłaszcza czegoś co mogłoby się obrócić przeciwko niemu. Nasi rządzący jednak takich przymiotów nie posiadają, a że czują zagrożenie to i w portki zaczynają robić. Bo wiedzą co zmajstrowali i co z tego może dla nich wyniknąć...
Pozdrawiam.
contessa
contessa
___________
"Żeby być traktowanym jako duży europejski naród, trzeba chcieć nim być". L.Kaczyński
Jan Bogatko ...uważam to za
8 Października, 2010 - 23:44
Jan Bogatko
...uważam to za dobry omen, jeśli nie popełnimy jakichś głupstw.Przyzwolenie na dyktaturę (lenistwo, wygodnictwo, nie branie udziału w wyborach, bo przecież nic się nie zmieni ect.)oznaczałoby samobójstwo.
Pozdrawiam,
Jan Bogatko