Lokomotywa i Łoś - po debacie.

Obrazek użytkownika Qeid
Kraj

Bronisław był dzieckiem genialnym
Już w wieku 6 lat wiedział tyle o ekonomii co wie dziś.

Nie wiem czy Pan Bronisław K. widział kiedyś zderzenie łosia z lokomotywą nawet jeśli jednak nie widział takiego wypadku to odczuł go jako łoś i nie łoś w środowy wieczór.
Kaczyński jak lokomotywa zmiażdżył kandydata PO, przeciągnął po torach ze 100 m i odrzucił na bok.
Czy Komorowski był źle przygotowany ? Ależ skąd. Panowie od marketingu z kancelarii premiera (tak, tak drodzy prawicowcy popierający Komorowskiego - za naszą kasę) przygotowali go tak dobrzej jak Tuska i tu przedobrzyli. Co z tego że Pan Bronisław kapitalnie opanował kilka ruchów pozawerbalnych. Co z tego że mówił słowa gładko-nijakie których by się Tusk nie powstydził. Właśnie tu był problem. Co pasuje do plastic-elastic Premiera to nijak nie pasowało do siermiężnego Bronka.
Brak polotu i finezji w słowie nadrabiany hasłowością wypowiadaną tembrem głosu jak z komunistycznych zebrań . To musiało skończyć się katastrofą.
"wyżej dupy nie podskoczysz to pamiętaj" - śpiewał Kaczmarski.
Do wczorajszego wieczoru pasuje to jak ulał.
A Kaczyński ? Po prostu cud-miód. Okulary ala Palikot to chyba zamierzona kpina z Pana Marszałka i jego przypupasa a przy tym znakomicie wspomagały wywody liczbowo-informacyjne podawane przez Jarosława.
O wiele mniej niż zawsze zwilżania wargi językiem. Klarowność przekazu.Zaskoczenie Komorowskiego przekazanymi materiałami.
Chciałoby się zakrzyknąć JA CHCĘ JESZCZE RAZ !
Brawo dla sztabu Kaczyńskiego!

Ale historia i życie zawsze toczą się dalej zaskakując nas niezmiennie.
Nasze media z roli informacyjno(o tych co trzeba)-atakującej(tych co trzeba) powoli zmieniają się w strażaka pożarów wszczynanych przez Bronisława i jego kompanie.

Jeszcze wczoraj wyły te media z radości że oto Clintonica przyjeżdża do Krakowa ale na grób Kaczyńskich na pójdzie tylko spotka się z Bronkiem. A dziś media próbują tłumaczyć czemu MSZ (czyli PO) zakazał Clintonicy złożyć kwiatów na grobie ich zamordowanych przeciwników i wyjaśnić że Bronisław jednak nie spotka się z Clintonicą tylko pojedzie do Ruskiej znaczy Budy ruskiej - cokolwiek to oznacza :).
A dziś tłumaczą głupi uśmiech Bronka. Przerażenie mnie ogarnia gdy czytam jakiegoś dziennikarzynę z Lisiej Wólki który tłumaczy że Bronisław z Donaldem śmieją się czekając na ciała ofiar morderstwa smoleńskiego bo "przecież tam nie było nikogo im znanego". Co za bydlę musi być z kogoś kto tak pisze.
Jak ktoś chce zobaczyć Bronka i Donka w akcji śmiania się nad ofiarami zapraszam na youtuba :
http://www.youtube.com/watch?v=oBK1ZcE54NU

A do wyborów już tylko 3 dni.
A dla tych co chcą jednak zagłosować na Komorowskiego mam do ciekawy wywiad z Jackiem Sasinem.Poraża to... I sorry że to powiem ale czy to nie wygląda jak zamach stanu...

Brak głosów

Komentarze

RZECZYWISCIE SZYBKOSC OBSADZANIA STSNOWISKI SWOIMI LUDZMI PRZEZ BRONKA WSKAZUJE NA TO ZE CALA ,,OBSADA,,JUZ BYLA GOTOWA I CZEKALA TYLKO NA OFICIALNE OGLOSZENIE KTO CZYJE MIEJSCE ZAJMIE?!?!?! BRONEK I JEGO KAMANDA JUZ WTEDY RANO MUSIELI WIEDZIEC KTO POLECIAL I ZE ZGINOL!!! OD POCZATKU UWZALEM ZE TO BYL ZAMACH ALE CIARKI MI PRZECHODZA PO PLECACH JAK TO PISZE,ZACZYNAM BAC SIE O JAROSLAWA!!!

POZDRAWIAM

Vote up!
0
Vote down!
0
#69040