Komorowski agentem lub skończonym durniem, trzeciego wyjścia nie ma

Obrazek użytkownika Andrzej.A
Gospodarka

Nie będę dopisywał swojego komentarza, chyba nie ma potrzeby.

Źródło: http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-komorowski-eksploatacja-gazu-lupkowego-grozi-dewastacja,nId,281508

Komorowski: Eksploatacja gazu łupkowego grozi dewastacją krajobrazu

Eksploatacja gazu z łupków musiałaby oznaczać zastosowanie metod odkrywkowych, jak w przypadku węgla brunatnego, a zatem byłaby to "dewastacja obszarów krajobrazowych Polski" - powiedział marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Jednak według międzynarodowych - głównie amerykańskich - koncernów, które uzyskały koncesje poszukiwawcze w Polsce, złoża zalegają na głębokości większej niż kilometr, więc eksploatacja metodą odkrywkową nie wchodzi w grę.

Podczas spotkania ze studentami London School of Economics Bronisław Komorowski mówił, że decyzja w sprawie eksploatacji gazu łupkowego wymaga przemyślenia argumentów zarówno "za", jak i "przeciw". Pytanie sprowadza się do tego, czy bardziej nam zależy na szybkim uruchomieniu rezerwy eksploatacji, czy też na zatrzymaniu złóż na wypadek nieprzewidzianych wydarzeń, np. gazowego szantażu. To jest kwestia kalkulacji i takie kalkulacje są robione - podkreślił.

Pytany o aneks do umowy gazowej z Rosją Komorowski podkreślił, że ta sprawa leży w gestii rządu, a nie prezydenta. Wyraził opinię, że poprzednia umowa, przewidująca mniejsze dostawy gazu do Polski, nie była skonstruowana właściwie, bo Polska musiała kupować więcej gazu, niż potrzebowała. Zdaniem szefa polskiej dyplomacji Radosława Sikorskiego, obawy związane ze środowiskiem naturalnym mogą być najpoważniejszą, obok działań Rosji, przeszkodą dla eksploatacji złóż gazu łupkowego w Polsce.

Według wstępnych ocen, Polska ma największe złoża gazu łupkowego w Europie. Szacunki wahają się od 150 mld do 3 000 mld metrów sześciennych. Według amerykańskich źródeł, polskie złoża są wyjątkowo obiecujące. Z kolei rosyjski Gazprom twierdzi, że opłacalność wydobycia jest wątpliwa, a eksploatacja może być niebezpieczna dla środowiska naturalnego.

Brak głosów

Komentarze

Komorowski zachowuje się jak ewidentny agent ale także skończony idiota - taki hedenszolders czyli dwa w jednym.

Vote up!
0
Vote down!
0
#62979

służby na ogół nie starają się werbować głupów. Zwł. KGB...

Vote up!
0
Vote down!
0
#63050

 to gruby kurdupel.Nie wart pół głosu.Mało inteligentny.

Vote up!
0
Vote down!
0
#63136

i całkowicie się z Toba zgadzam w tym artykule,

jedynie usunął bym to słowo
" lub "
i wstawił
"i",
gdyż w tym konkretnym przypadku nie ma miejsca na żadną alternatywę,
a jedynie czyste stwierdzenie faktu.

pzdr.
Krzysztof

Vote up!
0
Vote down!
0

chris

#63143

 I bolszoj s.......yn! 

Vote up!
0
Vote down!
0
#63151

Że Komorowski "pozostaje na kontakcie" przez wiele lat to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Bez tego nie mógłby być wystawiony na prezydenta (pamiętajmy, że Lech Kaczyński był jak dotąd jedynym prezydentem nie agentem). Gość był uwiarygadniany przez wiele lat (klasyczna radziecka metoda) zanim został zdalnie "zaktywizowany". Zauważmy; hrabia, "opozycjonista o pięknej karcie", nauczyciel historii w Niepokalanowie... Pomijając jego kontakty z WSI i jego działanie jako marszałka, wypowiedzi ("tarcza służy bezpieczeństwu Ameryki, a nie Polski. Nie interesuje mnie bezpieczeństwo USA") wskazówką może być miejsce internowania w stanie wojennym. Komorowski, w towarzystwie innych "czołowych opozycjonistów" podlegał procesowi uwiarygodniania w Jaworzu. Tam w luksusowym ośrodku wypoczynkowym nad jeziorem Trzebuń na drawskim poligonie cierpieli za Polskę zdobywając status pokrzywdzonego osobnicy wykorzystywani w III RP jako elita polityczna:
"prof" Bartoszewski, T.Mazowiecki, Br.Geremek, A.Małachowski (marszałek sejmu -TW), A.Drawicz (pierwszy "niekomunistyczny" szef radiolomitetu -TW), A.Celiński, St. Niesiołowski, A.Czuma, Br.Komorowski, a także użyteczni literaci, historycy i inne "autorytety". Leopold

Vote up!
0
Vote down!
0

Leopold

#63166

Proszę, nie wymagajcie zbyt wysokiego poziomu wiedzy nt. kopalnictwa i wydobycia surowców od jegomościa, który należy do partii wygrywającej wybory życzeniami (by żyło się lepiej), a nie programem. Dziś wiem, komu miało się żyć lepiej. Ja wielu ludziom dobrze życzę i nie zrobiłem kariery politycznej... ciekawe. Chyba nie tym życzę, którym powinienem. Z wypowiedzi niejakiego Komorowskiego Bronisława można wyciągnąć wniosek, iż on sam kopałby szpadlem.

Są rzeczy, których nie ma...

Vote up!
0
Vote down!
0

Są rzeczy, których nie ma...

#63167