3 3 3

Co znaczy 333 ?

Całkiem sporo.

Z jednej strony to połowa diabolicznego 666, a z drugiej Jeremiaz 33:3 - "Wołaj do Mnie, a odpowiem ci, oznajmię ci rzeczy wielkie i niezgłębione, jakich nie znasz".

Gdzieś w sieci ktoś gorączkowo dyskutuje nad trapiącymi go pobudkami. Noc w noc, dokładnie o 3:33.

Zagadka.

Jest też 33⅓ czyli 33 i jedna trzecia - rzecz na widok której miło robi się na sercu melomanom starszej, przedcyfrowej daty, którym przywodzi ona na myśl prędkość obrotową "czarnych" płyt.

W historii i w 333 przed i w 333 po Chrystusie zdarzyły się ciekawe, ba, nawet przełomowe rzeczy, a z kolei dla grafika #333 oznacza piękny, grafitowy kolor w przestrzeni RGB.

Mógłbym tak ciągnąć dalej, ale może napiszę co trzy trójki oznaczają dla mnie.
To mój staż na Niepoprawnych:
Posiada konto przez
3 lata 33 tygodnie

To bardzo fajna cyfra. W jakiś sposób nawet fajniejsza niż łaskocząca czasem próżność, ilość mozolnie uzbieranych punktów:

Od początku
21,717
Obecnie
21,640

Wszystko to jest namacalne ale bardzo ulotne. W najbliższym tygodniu 3 33 przeminie, a 21,640 zacznie się kurczyć i z ósmej lokaty w rankingu piszących, spadnę niżej, i jeszcze niżej...
Bo wszystko co dobre kiedyś się kończy i musi być taki moment kiedy należy powiedzieć sobie - dość.

Pożegnania nie muszą być smutne, ani nie muszą odbywać się w burzy awantur i wzajemnych pretensji. Mimo, że to właśnie nabrzmiewająca ostatnimi tygodniami sytuacja na Niepoprawnych sprawiła iż podejmuję ostatecznie taką decyzję, nie zamierzam ani wylewać łez żalu, ani palcem wskazywać winnych, ani krzyczeć, ani bić głową w ścianę...

Chcę powiedzieć tylko tyle:
Niepoprawni byli dla mnie miejscem wspaniałym pod każdym względem. Oparciem po 10.04.2010. Miejscem gdzie poznałem najciekawszych ludzi jakich kiedykolwiek znałem. Znakomitą szkołą wypatrywania absurdów naszej rzeczywistości i poligonem na którym starałem się, na miarę swoich możliwości, trenować puentę, często obrazkową, która czasami podobała się bardziej, czasami mniej, ale zawsze wzbudzała jakąś sympatyczną reakcję.

Chciałbym podziękować wszystkim za wspólnie spędzone 3 lata 33 miesiące. Nie sposób wymienić Was wszystkich z imienia i nazwiska, lub choćby nicka - wiem, że wiecie, że to właśnie do Was kieruję najcieplejsze słowa - dziękuję.

adam.dee*wp.pl