Moje wielkie NIE dla kandydatury Elżbiety Gelert!!! - Przed ciszą wyborczą!

Moje wielkie NIE dla kandydatury Elżbiety Gelert!!! - Przed ciszą wyborcza!

Notka ta została napisana pod wpływem tej porannej informacji, która wyprowadziła mnie z równowagi.

Bo ten, co od początku tzw. transformacji celowo i umyślnie niszczył wszystko, co państwowe i polskie ze swoimi kolesiami z gdańskiego układu mafijnego, m.in. z Maciejem „Przerwą”, Januszem Lewandowskim, Adamowiczami, Skarbkami, Strzyżewiczami, Klapkowskimi, Merklami Jackami i Witkami i im podobnymi.

Dziś śmiał pojechać do Elbląga by pod szpitalem prężyć swoje muskuły, o TU:

http://goo.gl/maps/Bp29J

Przed szpitalem, który wspólnie w porozumieniu ze swoja posłaną Sawicką i członkami swojej mafijnej Rodziny ZPPO planowali przerobić na mamonę za symboliczna złotówkę na stole lub biurku m.in. tą zapłakaną i zasmarkaną uwiedzioną posłanką od jedynie niemoralnego i nagannego brania łapówek od agenta CBA Tomka, której jedyną winą było to, że dała się nagrać „Ubekom” i „SBkom” z CBA, którzy okazali się stalinowską bezprawnie działającą w III RP agenturą, którą wykrył i z całą mocą napiętnował w ustnym uzasadnieniu sam Stulejka, która wyszła z trzewi TW Lucyny.

Ten sam Donalda Tusk dziś śmie wspierać Elżbietą Gelert na terenie Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, jako jego kandydatkę, kandydatkę Partii Oszustów i wiarołomców na Prezydenta Miasta Elbląga, które zasługuje na więcej niż na jakąś tam szeregową i lojalną partyjną towarzyszkę ZPPO.

Nie zapomnijmy, kto pojawia się na kadrach filmu „Nocna zmiana”, tam jest Przedstawiciel Polskich Galerianek oraz są jego koledzy. Jego kolegi ze spółdzielni gdańskiej Macieja „Przerwy”, który był ich ojcem i przywódcą tego aferalnego stadka liberalno-republikańskiego (KLD i LR – P. Adamowicza, A. Halla czy konserwatywno liberalna z wiceprezydentem do dziś ściganego międzynarodowym listem gończym – chodzi o Dariusza, Śmiałkowskiego, kolegę Maćków od „Przerw”, ale w przewałach na ogromną skalę i tutejszych bardzo rozgrzanych i dyspozycyjnych sądów, którzy gotowi są w każdej chwili przekuć s sposób plastyczny każdy materiał na cienką i przeźroczystą wręcz ażurową blaszkę lub na grube sztabki i złote monety albo inne cenne i drogocenne precjoza.

„Nocna zmiana”- Są tam dwaj byli prominentni lokaje tak TW Bolka jak i Maćka „Przerwy”, były prezydent Gdańska Jacek Starościak, były wiceprezydent Gdańska Andrzej Glapiński, a w kulisach błąkał się inny okaz, jakim według mnie był i jest Zbigniew Okoński.  Zapewne gdzieś całkiem na uboczy wałęsał się wałęsowicz Grzegorz Grzelak.

Piętnaście lat temu, bo już w 1998 roku dzisiejsza kandydatka PO Elżbieta Gelert objęła stanowisko dyrektora generalnego Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu tj. w szpitalu, w którym sale operacyjne i każdy zakamarek powstał z i przy moim osobistym współudziale.

Dlaczego m.in. zabieram glos w dyskusji i w wyborach samorządowych elbląskiego samorządu, Gminy Elbląg?

Bo miałem i ma nadal bardzo bliskie i zażyła związki z Tymi Mieszkańcami i z Tym Miastem, jakim był kiedyś i jak jest i dziś Elbląg.

Jeden z powodów jest m.in. taki, że w latach 80 i 90 posiadałem tam oddział Firmy, którym miałem możliwość pośrednio kierować i organizować jego pracę tak na terenie samego Elbląga jak i byłego województwa elbląskiego.

Bo kierowana przeze mnie Firma uczestniczyła w odbudowie i rozbudowie Tego Miasta Elbląga i całego jego województwa poczynając od pierwszych lat powojennych. Każda pralka, lodówka, telewizor, urządzenia szpitalne do ratowania zdrowia i życia, a nawet świecąca się żarówka, świeci się, dlatego, że byli choćby takie @Obiboki na własny koszt.

Firma, którą miałem sposobność i przyjemność kierować już od samego początku swojego istnienia bardzo ściśle współpracowała tak z władzami Miasta jak i województwa elbląskiego oraz ościennymi powiatami i gminami całego byłego województwa elbląskiego.

W tamtym okresie dyrektorem Wydziału i Rozwoju Gospodarczego UW w Elblągu był Pan Jan Plesiewicz, z który kontakty służbowe zaliczyłbym do wzorowych i to bez względu na to, z jakiej sam on niebyły by opcji politycznej, bo moje opinie opierały się i opierają na podstawie wiedzy, kompetencji i uczciwości tego czy innego kontrahenta czy uczestnika jakiegoś projektu, w który miąłem lub mam przyjemność lub obowiązek uczestniczyć.

W tym wypadku Pan Jana Plesiewicza, nie wiem czy w pełni zasłużenie i właściwie, lecz oceniłbym pozytywnie m.in., dlatego, ze nie był zbrojnym ramieniem politycznej poprawności, lecz kierował się własną samoistną opinią i tak też postępował, a to był cenny walor tuz po roku 1989, prawda?

Naszym głównym partnerem gospodarczym był tamtejszy Elbląski Kombinat Budowlany, który choć wybudowała dużo mieszkań z tzw. dużej płyty, to jednak, to on w znacznej mierzy poprawił sytuację mieszkaniową tego Miasta jak i całego swojego regionu, na którym był wykonawcą różnych inwestycji, jak budowa szkół, szpitali czy tylko tzw. mieszkaniówki.

Przypomnę Mieszkańcom Elbląga gdzie była siedziba ich byłego głównego budowniczego Elbląga, jakim był bez cienia wątpliwości Ich Elbląski Kombinat Budowlany, którego adres siedziby była następujący – 82-300 Elbląg ulica Płk. Dąbka 8/12, budujący Im mieszkania i dający Im pracę przez dziesięciolecia.

Dlaczego o tym przypominam w przeddzień wyborczy?

Bo wykonawcą i budowniczym tego szpitala gdzie dziś znalazła pracę na najwyższym stanowisku, bo dyrektora generalnego kandydatka PO Elżbieta Gelert, był Elbląski Kombinat Budowlany w Elblągu, który został zlikwidowany przez takich samych nieudacznych pajaców jak ten, który dziś zachwala kandydaturę Elżbiety Gelert w jej staraniach o prezydenturę Elbląga.

Na terenie szpitala bywałem wielokrotnie, a właściwie, to po raz pierwszy byłem tam jak była to dopiero działka wytyczona pod ten szpital, a więc było to przed prawie 30 laty.

Dziś bankrut:

http://www.syndyk.pl/lista.php?a_nazwa=kombinat&do=20&nazwa=archiwa_up&od=1&opis=Wyniki+przeszukiwania+bazy+akt+upad%B3o%B6ci%2Flikwidacji+w+archiwach&p_idub=&szukaj=A&szukanie=Szukaj

Zaorany i przeorany przez podobnych, co gdańscy syndycy sadowi w tym od byłej Stoczni Gdańskiej im. Lenina, jak i umyślnych likwidatorów i komisarzy byłego gdańskiego wojewody z „Przerwą” między jego imieniem i nazwiskiem, który osobiście i z wielkim osobistym zaangażowaniem pomógł bardzo wiele „biznesmenom” i „strategicznym inwestorom” w przejęciu niechcianego mienia państwowych przedsiębiorstw za „symboliczną złotówkę”, ale na stole.

Jego Skarbki (Skarbek - dyrektor Wydz. Prywatyzacji UW w Gdańsku – jedna z gwiazd od organizacji pogrzebu Gdańskiej Stoczni im. Lenina) wiedziały jak Polacy POstrzyżeni (Strzyżewicz - dyrektor Wydz. Prywatyzacji UW w Gdańsku - kolejna gwiazda prywatyzacyjna po Skarbku Macieja Przerwy) wyglądać winni, na świecących pustką tak wokół jak i w pustką w swoich kieszeniach.

Taką nam Polskę budowali i budują ci wszyscy rzekomo nasi, co uwierzyli i nadal wierz w objawioną im św. Magdalenkę, do której modlili się i nadal modlą przy swoi okrągłym ołtarzu nazwanym dla zmylenia Polaków ich „okrągłym stołem” biesiad z komunistycznym szatanem.

Do dziś obnosi przez siebie podpisany cyrograf na oślej skórze, która ich rzekomo ma nobilitować i sławić wieczne czasy, o czym opisują w swoich licznych bibliach i przesłaniach z objawioną im św. Magdalenką i ich osobistym udziale w jej i ich samych „chwale”.

Ponadto, jest to kandydatka PO, która nie powinna wchodzić do tej samej mętnej wody, z której został wyłowiony i wyrzucony na śmietnik dotychczasowy namiestnik z tej właśnie partii, który w wyniku przeprowadzonego referendum został ni mniej ni więcej jak wyrzucony na śmietnik przez mieszkańców Elbląga.

Referendum zostało zorganizowane samorzutnie przez Mieszkańców Elbląga, nie przez jakiekolwiek partie, które dziś prężą swoje zwiotczałe muskuły.

Referendum rozstrzygające w sposób przygniatający i przytłaczający dotychczasowego reprezentanta PO, które oceniło bardzo negatywnie byłego prezydenta Elbląga, który nie da się tego dziś ukryć, że był z namaszczenia i z nominacji nonszalanckiej i szkodliwej partii PO, tak całej Polsce jak i społecznościom lokalnym, które promują przeciwny porządek wartości od tej aspołecznej, antypolskiej i antyrodzinnej partii, jaką jest PO.

Kandydatka PO Elżbieta Gelert nie jest i nie była ani dobrym dyrektorem tego szpitala, ani też nie była i nie jest dobrym senatorem czy posłem, bo ludzie chwytający się każdej okazji jak sroki lub wróblego ogona nie potrafią tak po prawdzie niczego dużego dokonać, bo ich działalność i ich twórczość opiera się na zwyczajnych plagiatach i podpowiedziach innych ludzi, które oni potrafią jedynie zawłaszczyć, a siebie ochrzcić pomysłodawcą.

PO jednym który wyprowadził swoimi przedwyborczymi obietnicami bez pokrycia kolejny POwiak jakim jest Elżbieta Gelert chce wchodzić do mętnej i brudnej elbląskiej wody, wody, którą ona i jej partyjni koledzy zanieczyścili swoimi fekaliami podczas dotychczasowych wieloletnich rządów w tym dużym pomorskim mieście swoim partyjniactwem, nieporadnością, blichtrem, fałszywym PiaRem nigdy nieosiągniętych rzekomych sukcesów, nicnierobieniem, robieniem na opak czy szkodliwą polityką społeczno-gospodarczą, o której według mnie nie mieli i nie mają bladego pojęcia, a przy tym przyczynili się do ogromnych szkód, tak u mieszkańców Elbląga, jak i tego starego zacnego Miasta na Pomorzu.

Sukcesy ostatnich ponad dwóch dekad takich jak ta kandydatka PO są odnotowane między innymi na tej stronie internetowej TU:

http://bip.uw.olsztyn.pl/pl/bip/urzad_wojewodzki/zalatwianie_spraw/archiwa/akta_przech_w_arch_poza_urzedem

Napisałem celowo nie Warmia i Mazury, chociaż akurat mógłbym mieć do Mazur osobisty i to bardzo ogromny sentyment, a jednak napisałem POMORZE.

Tak na Pomorzu, bo nie mogę do dziś pogodzić się z tym, że Elbląg znalazł się w tamtym województwie, które do złudzenia przypomina tereny dawnych Prus sprzed II WŚ.

Tak jakby celowo województwo Warmińsko-mazurskie miało połączyć się w przyszłości z obwodem kaliningradzkim by stanowić jedność, a przy tym reaktywując zmorę przeszłości i przyszłości Polski.

Dziś PO razem ze swoimi jawnymi i tajnymi koalicjantami robi wszystko by po raz kolejni junkrzy pruskie sadziły nowe dęby na chwałę reaktywacji byłych Prus Wschodnich, tak jak to już było po przegranym przez Polaków i Polskę, II RP plebiscycie.

Tu np. jest forum poruszające temat pomników plebiscytowych dawnych Prus Wschodnich:

http://forum.eksploracja.pl/viewtopic.php?t=3700

W Gdańsku nadal stoi z czynną fontanną pomnik niemieckich grenadierów gotowy do reaktywacji przy ulicy Okopowej w sąsiedztwie KW Policji, Muzeum Narodowego, ABW i Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego i Marszałkowskiego.

O TU:

http://goo.gl/maps/mm3Q4

Na kogo lub na co on tu czeka?

Nie życzę sobie, jako Polak kolejnych wielokilometrowych dębowych alei po obu stronach drogi, czy też sadzenia pojedynczych drzewek dębów w parkach, skwerach czy na placach o imieniu Adolfa, Bismarcka, Gaucka, Merkel, Tuska, Sikorskich i innych zdrajców i zaprzańców.

Dziś na stronie tego szpitala o TU:

http://www.szpital.elblag.pl/szcms/index.php?article=38

Piszą m.in. tak:

[quote]„ Zespół Historyczny pod przewodnictwem Dyrektor ds. Pielęgniarstwa, Krystyny Rakowskiej gromadzi materiały, dokumenty, fotografie z „życia” Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Elblągu, celem opracowania monografii zakładu. W związku z tym, bardzo prosimy o udostępnienie posiadanych zasobów ze zbiorów prywatnych. Gwarantujemy zwrot materiałów…….” [/quote]

Tak, tak, bo oni mogliby tylko przekazać kwity na to, jak niszczyli i ile z tego sobie przytulili niszcząc i grabiąc polskie wspólne mienie, a ci wyżej raczej takich archiwalnych dokumentów albo nie mają, bo już dawno zniszczyli jak TW Bolek akta SB, a nawet gdyby posiadali to i tak by ich nie udostępnili, bo i niby, dlaczego mieli by coś tak niedorzecznego uczynić, prawda?

Dokumenty oraz pamięć o budowie tego szpitala posiadają je tylko Ci, co ten szpital budowali od podstaw, budując go dla dobra ogółu, a nie ci, co wszystko wokół zniszczyli i rozgrabili, albo i „sprzedali” za symboliczną złotówkę na stole, i wypchanym dudkami neseserem/-i/ pod stołem.

Tylko z tego ostatniego powodu Mieszkańcy Elbląga powinni powiedzieć swoje gromkie NIE w wyborach dla kandydatury PO, Elżbiety Gelert, która tak jak i jej partia realizuje antyspołeczne, antynarodowe, antyrodzinne i antymoralne wzorce, które jednak w przytłaczającej większości Polacy odrzucili i odrzucają.

Ten szpital, którym ta działaczka PO kieruje był wybudowany ogromnym staraniem i przy wsparciu także mieszkańców Gdańska i Mojej byłej Firmy.

Dziś, gdy czytam o tym, że takie osoby jak ta rozpolitykowana łapaczka srok i wróbelków kieruje nim, także moja małą jego cząstką, to postanowiłem powiedzieć tej kandydaturze NIE także i z Mojego Kochanego Gdańska, które znam lepiej od rządzącego nim układu pod przewodnictwem figuranta i nieudacznika Budynia, którego poznałem osobiście w roku 1989 i znam go jak zły szeląg w pustej kieszeni gdańskiego Kataryniarza.

I choć lata nie te i zdrowie szwankuje, to być może zrobię zadymę z referendum o odwołania prezydenta Budynia i bezradnej acz bardzo prywatnie interesownej Rady Miasta Gdańska z kampanią wyborczą Obiboka na własny koszt na Prezydenta Gdańska oraz Rady Obiboków na własny koszt, jako Rady Miasta Gdańska.

Byłoby nie tyle śmieszniej, co po gospodarsku, a i policja, prokuratura oraz usłużne i układne tutejsze sądy miśków i spłonek miałyby w końcu naprawdę solidne zajęcie, takie, jakie Obibok na własny koszt dostarczał im czasami ot tak z doskoku.

Teraz dla wątpiących i starających się za każdym razem podważać moje pisane tu i gdzie indziej oraz głoszone przeze mnie moje słowa prawdy, po to by nie kwestionowali i te powyższe napisze o jednym szczególe, który nie każdy nawet odwiedzający szpital może zobaczyć i wiedzieć o tym jak dane pomieszczenie niedostępne dla ogółu wygląda lub wyglądało onegdaj.

Otóż, sale operacyjna tego elbląskiego szpitala otrzymała posadzkę, jak na tamte czasy z najlepszych dostępnych wówczas tj. w latach 80 płytek terakotowych, które posiadały wszelkie konieczne i niezbędne atesty medycyny pracy, w tym o najwyższej dostępnej na podówczas klasie ścieralności, twardości, mrozoodporne, o niewchłanianiu wody ani krwi czy tłuszczy itd. itp.

Płytki były ciężkie jak ołów i twarde jak hartowana stal, co stanowiło problem w ich dokładnej obróbce.

Była to terakota produkcji byłej już prokomunistycznej Jugosłowiańskiej.

Żeby nie było lity to je opiszę.

Płytki terakotowe są o wymiarach 10x20 cm, cieniowane od brązu przechodzącego do koloru szaro-beżowego i wyglądają jakby były polane wodą i na obłych kroplach wody unosił się pyłek piasku od koloru brązowego do koloru popielato-beżowego.

Dla małych i dużych Tomaszków niedowiarków mógłbym nawet specjalnie odnaleźć jedną z takich płytek i cyknąć jej fotkę, by wątpiący uwierzyli i zobaczyli naocznie mały fragment sal operacyjnych tego Zespolonego Wojewódzkiego Szpitala w Elblągu.

W tym miejscu przytoczyć wypadałoby naukę o wątpiących, jaką udzielał Mi i Polskom błogosławiony papież Jan Paweł II.

Otóż Jan Paweł II tak mówił za swego życia o wątpiących i o Nas.

Nie ufajcie i nie wierzcie wątpiącym, bo oni was zdradzą, bo są waszymi przyszłymi zdrajcami, którzy w godzinie dania prawdy, poświadczenia prawdy, Was zawsze zdradzą.

Tak, mogę potwierdzić tę prawdę głoszoną przez błogosławionego dziś Naszego papież Jana Pawła II w całej rozciągłość, a nawet dać bardzo liczne przykłady na to, że błogosławiony Jan Paweł II w tym względzie miał całkowitą i niepodważalną rację.

Tak wątpiący to Nasi przyszli zdrajcy - rzekłem.

Jeszcze raz i ostatni zwracam się z moim APELEM do wszystkich rozsądnych Mieszkańców Elbląga, i Tych Wszystkich, którym nie jest obojętnym los ich samych jak i ich Sąsiadów, Współmieszkańców, Samego Miasta Elbląga.

By nie popełnili kolejnego błędu i nie oddali swojego głosu przy urnach wyborczych w łapy największych szkodników Im Samym i Ich Miastu i całej Naszej Polski.

Wskażcie odpowiednie i stosowne śmietnisko wszystkim kandydatom z partii szkodnika, jakim jest PO i nie głosując na kandydatów tak PO jak i zaprzyjaźnionym z nią komitetowi wyborczemu rzekomo niezależnemu od PO, tak ani na radnych Rady Miasta Elbląg i na Prezydenta Ich Miasta Elbląga.

Niech zwyciężą Mieszkańcy a nie kacyki partyjne, które mają tylko jeden cel, mamonę na swoich kontach i bardzo głębokich, bo przepastnych kieszeniach.

To ja Wam mówię i tu piszę jak za dobrych starych lat.

@Obibok na własny koszt, bo reszta jest jak na razie bardzo cichym mym milczeniem.

* * * * * *

Nowa edycja bibuły i jej dodruk według oryginalnej wersji maszynowej „M II” jest już w planie i w bieżącej realizacji, bo czasu mam coraz mniej by zostawić po sobie trwały ślad na tej Ziemi.

Planuję urządzić dwa "happeningi" w Gdańsku, tak z referendum i wyborami jak i z Kibicami Lechii Gdańsk w 31 rocznicę stanu wojennego, 31 rocznice zastrzelonego w Gdańsku Kibica Lechii Gdańsk śp. Antoniego Borowczyka, o ile tylko kilka tysięcy kibiców zadeklaruje w nim swój osobisty udział, już teraz bo muszą być poczynione przygotowania jeszcze w okresie letnio-jesienny.

* * * * *

Czy na Niepoprawnych znajdzie się, choć jeden zainteresowany przystąpieniem do grupy, która chociaż podejmie się przeprowadzenia referendum nad odwołaniem tak prezydenta jak i całego składu Rady Miasta Gdańska, która po odwołaniu obecnych partyjnych kacyków i nierobów opanują bez wyjątku tylko i wyłącznie „obiboki na własny koszt”?

Wszak trudno uznać za sukces 7 mandatów PiS w 32 osobowym składzie Rady Miasta Gdańska, którzy nawet nie myślą poświecić dla sprawy pro publiko bono tych swoich nędznych 7 mandatów z powodu otrzymywanych bardzo wysokich diet, jakie wypłaca im Miasto Gdańsk w imieniu Jego Mieszkańców.

To ich zachowanie i kurczowe trwanie w czymś tak niedorzecznym jest dla mnie upokarzające, a oni sami oceniani są przeze mnie, jako żałosne kreatury, którym chyba przyświecał i przyświeca jeden cel, tym celem jest by za wszelką cenę przetrwać do końca kadencji tylko, dlatego by móc pospłacać zaciągnięte pożyczki i inne zobowiązania prywatne.

Reprezentują tym swoją nicość, prywatę i prostacką małostkowość, prawda, że mam w tej mojej ich ocenie racją?

Tak to na dziś wygląda: www.gdansk.pl/rmg

Onwk.