Świńska grypa i szczepienia - kontrowersyjne fakty
Dziś kolejny już tekst na temat medialnej psychozy, jaka się rozpętała wokół tematu świńskiej grypy. Zadam wam jedno, proste, wydaje mi się logiczne pytanie. Wierzycie w to, co mówią media, fanatycy szczepień, koncerny czy w końcy WHO? Nie, nie będzie lekko, dziś znów was zmuszę do myślenia, podsuwając kolejne pikantne fakty. Zacznę od tego, że ja nie wierzę W NIC. Nie wierzę w szczere intencje tego całego cukru wokół zwykłej (świńskiej) grypy, nie wierze w medialne zapewnienia, i w końcu nie wierze politykom. Choć przyznam, że pani minister Kopacz zasłużyła sobie u mnie na szacunek z powodu odpierania frontalnych, histerycznych ataków i bezczelnej propagandy pro szczepieniowej. Nie odnosicie wrażenia, że cały ten medialny cyrk został stworzony do czegoś innego? Do czegoś znacznie bardziej odrażającego? Ja odnoszę wrażenie, że cała ta sztucznie napędzana pandemia grypy służy tylko do przepchnięcia czegoś, co normalnie by nie przeszło. Lub chociaż po to, aby odwrócić uwagę społeczeństw świata od tego, co naprawdę ważne, np od przemian jakie zachodzą. Pamiętajmy, że już niedługo, bo 1 grudnia, wejdzie w życie traktat lizboński. Duża część suwerenności państwowej może zostać zachwiana, choć istnieją prognozy, że tak naprawdę założenia traktatu nigdy nie wejdą w życie. Mam duże obawy związane z tą 'reformą' unii. Czy już za miesiąc, 1 grudnia obudzimy się jako obywatele nowego świata, żyjący w totalitarnym państwie policyjnym? To pytanie pozostawiam bez odpowiedzi. Tymczasem przyjrzyjmy się faktom:
1. czy szczepienia będą wkrótce obowiązkowe, przymusowe? Czy można będzie mówić o szczepionkowym terrorze? Nie wiem co się stanie, ale ta perspektywa naprawdę zaczyna się przybliżać. Otóż na Ukrainie minister zdrowia Wasilij Kniazevicz prosi prokuratora krajowego, aby wszczął postępowanie wobec tych, którzy sprzeciwiali się programowi sezonowych szczepień ochronnych. Jak na razie nie wiadomo, jaki rodzaj represji zostanie użyty i czy szczepionki będą obowiązkowe, czy da się coś takiego wprowadzić w życie, zrealizować. Ale musicie przyznać, że budzi to pewien niepokój. Przed kilkoma dniami główne portale medialne w Polsce podawały informację, iż w związku z grypą na Ukrainie tamtejsze władze i politycy rozważają wprowadzenie stanu wyjątkowego. Pomyślcie państwo, stan wyjątkowy i przymusowe podawanie podejrzanych szczepionek, z powodu zwykłej, łagodnej odmiany grypy, jaką jest świńska grypa.
2. kwestia zapasów szczepionek w krajach UE. Otóż wiele krajów posiada ogromne zapasy, nadwyżki szczepionek, które nie zostały wykorzystane, ponieważ obywatele zdają sobie sprawę z ich szkodliwości i nie chcą się szczepić. W Niemczech szczepiło się zaledwie 33% pielęgniarek. Służba zdrowia nie chce się szczepić, gdyż zdaje sobie sprawę, że to ani nie rozwiązuje problemu, zaś tworzy poważne nowe problemy, np działania niepożądane szczepionek. I w związku z tym jedna z unijnych agend zaproponowała, żeby kraje posiadające nadwyżke felernych i szkodliwych szczepionek, zawierająch m.in rtęć i skwalen, dzieliły się zapasami z innymi krajami, które nie zamówiły szczepionki. Nie no, to juz przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Rozumiem sprowadzić z Niemiec jakieś wypasione autko czy nowoczesny ciągnik wiejski o dużej mocy. Ale żeby sprowadzać stamtąd toksyczne sczepionki, których nie chcieli dobrze wyedukowani obywatele tamtych krajów? To juz gruba przesada. Ale pośrednio tak się dzieje już teraz. Już teraz do Czech wyjeżdżają z Polski pełne autokary na szczepienia. Juz teraz w Szwecji szczepią się Polacy tam pracujący. Co ciekawe, szczepić mogą się nawet turyści i osoby pracujące tam na czarno, bez zezwoleń. Czy nie dziwi was taka polityka presji na szczepienia? Dodam też kolejną szokującą statystyke. Epidemia grypy i szczepionkowy szał będzie kosztować świat co najmniej 40 miliardów dolarów.
3. polski sejm. Wczoraj mieliśmy w sejmie prawdziwą burzę mózgów. Z jednej strony oburzyła mnie wypowiedź jednego posła. Pytał się, czy w związku z tym, że w Niemczech wielu ludzi nie chce się szczepić, w Polsce szczepienia będą obowiązkowe dla grup ryzyka. Bezczelność. Z drugiej strony minister zdrowia i wice minister zdrowia przeznaczyli wiele czasu, aby wyjaśnić społeczeństwu realny wymiar nowej grypy i działania uboczne szczepionek. W krajach UE ostatnio 5 (pięć) osób zmarło na kilka godzin po podaniu szczepionki. Paradoks. Chcesz być zdrowy, ale umierasz albo stajesz się kaleką.
4. statystyki. Otóż na świńską grype choruje około 700.000 ludzi. Zmarło około 5000. to mały procent, mniejszy niż w wypadku zwykłej, sezonowej grypy. Świńska mutacja wirusa, oprócz zmienionego genomu, nie charakteryzuje się właściwie niczym niezwykłym. Według ekspertów zaś jest to jeden z łagodniejszych szczepów tego wirusa. Wspominałem w poprzednim tekście o mutacji zwykłej, sezonowej grypy z lutego, marca 2009 roku. Była to najgorsza mutacja od wielu lat, ludzie chorowali po trzy tygodnie. Ja też przeszedłem tą grypę. Ta mutacja zwykłej grypy była o wiele bardziej złośliwa niż szczep świński, a pomimo tego media nie rozgłaśniały sprawy. Dlaczego? Pytanie retoryczne. Poza tym, w kwestii zwykłej grypy: w tym sezonie, szczególnie na północy Polski występuje mutacja grypy, która charakteryzuje się silnymi objawami pokarmowymi. W tym objawy przypominające niedrożność jelit, zaparcia. Całość objawów przypomina syndrom niedrożności jelit. I to właśnie dlatego wielu ludzi było hospitalizowanych na różnych oddziałach szpitalnych, bo lekarze podejrzewali u nich niedrożność jelit (stan ten zagraża życiu jeśli nie ustępuje). Dlaczego media milczą na temat tej dziwnej mutacji grypy sezonowej?
Poza tym, w kwestii grypy sezonowej mamy łagodny wzrost zachorowań w porównaniu z rokiem ubiegłym. Wzrost ten wynika z tego, że w tym roku więcej ludzi chodzi do lekarza, zamiast leczyć grypę w domu. A wszystko to w obawie przed świńskim szczepem. Strach w ludziach został zasiany. Teraz wpływowe grupy będą odcinać kolejne kupony i prowadzić kolejne statystyki.
5. ostatecznie myślisz, że szczepienia jednak pozostaną dobrowolne? Przyjrzyjmy się faktom zza oceanu. Tam trwa powszechna nagonka na szczepienia w zakładach pracy. Jeśli się nie szczepisz, to wylecisz z pracy. Mówisz, że to szaleństwo zza drugiej strony oceanu? Nic podobnego, u nas powoli robi się podobnie. Słyszałem o jednej firmie z południa Polski. Ta firma także wymaga od swoich pracowników szczepień na świńską grypę. Codziennie do Czech jedzie jeden lub dwa autokary z pracownikami tej firmy, właśnie na szczepienia. Tuż po szczepieniu szczęśliwi pracownicy wracają do domu w Polsce, tudzież do zakładu pracy. Prawda, że urocze? Pracodawca nie tylko zapłaci ci pensję za pracę, ale także zadba o twoje zdrowie. Coś podobnego.
więcej moich tekstów na:
www.astral-projection.blog.onet.pl - zapraszam!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3917 odsłon
Komentarze
Re: Świńskie fakty
6 Listopada, 2009 - 20:42
1.Piszesz prawde ,zamachu na wolność
osobistą ,nietykalność.
Jak zmuszą ludzi ? - :) a jak Ty byś zmusił pracownika?
Proste jak cep .
2. Mylisz się z prawdą pisząc o 700 tys przypadków A/H1N1.
Nie ma potwierdzenia w badaniach !!
Na "Bolka oko" działa WHO .
Słyszałem te "plotki" - faktem jest , w niektórych ponadnarodowych firmach to standart .
Nie ma co panikować - opór bierny starczy.
Przeżyliśmy "ptasią " przeżyjemy "świńską"
z "Hiszpanki 'polecam muche :)))))
Po pierwsze
6 Listopada, 2009 - 21:35
Nie panikować.
Zarówno w temacie szczepionek jak i grypy.
a skąd te 5 tys. zmarłych na świńską grypę?
6 Listopada, 2009 - 23:52
Czytałem, że WHO potwierdza zaledwie kilkanaście zgonów na tę odmianę grypy. Tak więc jeśli prawdą jest te kilka-kilkanaście zgonów po podaniu szczepionki to okazuje się, że szczepionka jest bardziej śmiercionośna od choroby którą ma leczyć.
oszołom z Ciemnogrodu
oszołom z Ciemnogrodu
Re: a skąd te 5 tys. zmarłych na świńską grypę?
7 Listopada, 2009 - 00:06
Akurat WHO jest tu najbardziej wiarygodne, tylko dziennikarze dają d*py.
http://www.politykaglobalna.pl/2009/05/anatomia-medialnej-manipulacji/
I do znudzenia: przestańmy histeryzować.
Re: Re: a skąd te 5 tys. zmarłych na świńską grypę?
7 Listopada, 2009 - 12:44
Które labolatoria "przerobiły próbki"
Chyba do k... nędzy na czuja się tego nie bada .
\WHO z papierkiem lata lakmusowym ?
Wszystko to pic z tym WHO. Niech się wezmą za inne choróbska -
wolą zajmować się bogatymi obciekającymi w tłuszcz białasami ,-
gdy tymczasem codziennie umiera więcej dzieci z powodu banalnych zakażeń powodowanych brudem , wojną . ect .