Na dobry humor ;-)

Obrazek użytkownika PP
Humor i satyra

Donald Tusk odwiedza gospodarstwo rolne. Gdy znalazł sie w chlewni, pośród stada dorodnych świń, towarzyszący grupie oficjeli fotoreporterzy natychmiast zaczęli strzelać fotki. Na to Tusk: - Tylko żeby mi tam nie było jakiegoś głupiego podpisu pod zdjęciem typu "Kaczor Donald i świnie", albo coś takiego! - Ależ skąd, panie premierze. Wszystko będzie cacy. Nazajutrz ukazuje się gazeta ze zdjęciem Tuska wśród świń i podpis: "Premier Donald Tusk (trzeci od lewej)".

 

 

Obrazki: boli.blog.pl i demotywatory.pl
(kotka zgarnęłam z łąki. ;-)

Brak głosów

Komentarze

Podobno najlepsze dowcipy powstają wtedy, gdy już naprawdę nie ma się z czego śmiać. Zdaje się, że właśnie osiągamy ten stan, wraz z apogeum III RP.

A kotek ma szczęście, bo nie wie, że w tym, co go otacza, nie ma nic do śmiechu :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#272879

Na to wygląda. Widzę to choćby po tym, że moi znajomi, dla których Polska to zawsze była POLSKA... chcą stąd wyjeżdżać.
Myślę, że jest już BARDZO źle.

A kotek jest na pocieszenie. Człowiek popatrzy sobie na takie zwierzątko i choć na chwilę zapomni o tym wszystkim, co dookoła... :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#272883

Kotek jest na pocieszenie i uśmiech też :)
Przyładowałam Ci dziesiątkę, pomądrzyłam się, a zapomniałam tak zwyczajnie za ten usmiech Ci podziękować.
Dziękuję PP :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#272895

Bardzo proszę. :)
Właśnie zgarnęłam swoją nagrodę - system Gułag. ;-)

Ps. Mądrzenie się zawsze mile widziane. ;p

Vote up!
0
Vote down!
0
#272912

Szykuję się do kolejnej notki - o deportacjach Polaków.
Część już mam, resztę dopiszę pewnie jakoś w najbliższym czasie, więc zapraszam Cię już teraz. A bliżej sierpnia - wiadomo - na bank musi być napisane o Powstaniu Warszawskim
i podejrzewam, że to będzie więcej, niż jedna tylko notka.

Lepiej się pisze, gdy się wie, że ktoś to będzie chciał przeczytać :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#272923

Dziękuję za zaproszenie, na pewno skorzystam.

Chcę się w końcu dowiedzieć czegoś więcej na temat naszej historii, a Ciebie czyta mi się dużo przyjemniej, niż podręczniki. :-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#272974

Dycha za spowodowanie małego cudu : uśmiałam się, choć wcale mi dzisiaj nie do śmiechu.
Dzięki :)
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

mukuzani

#272900

Na zdrowie. :-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#272915

ale dycha za usmiech.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272950

Zgadzam się... i dziękuję za dobre słowo. :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#272975

Podobny dowcip opowiadano o wizycie Chruszczowa w fermie świn. Był on wyjątkowo celny - jeśli sie weźmie pod uwagę wygląd Chruszczowa. Ale to zdaje się nie ylko dowcip. Podobno zdjęcie z takim podpisem (I Sekretarz KPZR - pierwszy z lewej - w fermie świń) ukazało sie rzeczywiście w którejś z naszych gazet i poleciał za to szef działu.

Był tez tytuł "25 lat cyrku w Polsce". Chodziło o normalny cyrk, taki objazdowy. I też podobno ktoś za to poleciał.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272958

Nie znałam tej historii... warto byłoby zaprosić autora tego tytułu na NP. Facet ma wyczucie. ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#272978

To nier dowcip a fakt historyczny i weryfikowalbny. Zdjęcie z takim podpisem ukazało sie w "Morning Star", organie prasowym brytyjskich komunistów relacjonujacym wizyte Chruszczowa w UK.
Pozdrawiam
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#341255

Było jeszcze w "Życiu Warszawy" za komuny w tytule na pierwszej stronie "gospodRAka narodowa" (wyróżnienie moje). Też ktoś podobno poleciał, z działu korekty.

Vote up!
0
Vote down!
0
#341275

"Leonid Breżniew
Sekretarz Generalny
Kombinatu Mięsnego w Ostrołęce"
ANI JEDEN egzemplarz nie trafił do ludzi. SB spaliła ponad 30 tysięcy nakładu i przez 4 miesiące prowadziła śledztwo o sabotaż :))
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#341277

O rany, a jak to miało być? :-)

Takich rzeczy ze zniszczeniem nakładu znałam więcej, ale wiadomo, to za komuny, a więc dawno - i się zapomniało.

Najgorsze są tytuły, bo wiadomo - najciemniej pod latarnią, korekcie łatwo zbagatelizować. A tytuły są bardzo ważne.

Pewien dziennikarz amerykański napisał, ze w redakcjach najlepiej opłacani są wymyślacze tytułów, w dodatku odpowiednio zestawiający je z innymi tytułami, wtedy bowiem nabierają pożądanego wydźwięku działając podprogowo - a nie ma się do czego przyczepić.

Za komuny - a myślę, że w GW i teraz - najlepiej opłacani byli tzw. komentatorzy. Bo to rzeczywiście był wysiłek twórczy - np. przedstawić agresję ZSRR na Afganistan jako obronę konieczną albo pomoc humanitarną uciśnionym Afgańczykom.

Vote up!
0
Vote down!
0
#341281

ok. 1985 roku, w Tygodniku Powszechnym Kisiel zamieścił taką historyjkę (oczywiście cytuję z pamięci :)

W pewnym miasteczku dziennikarz oburzony jakąś uchwałą Rady Miasta napisał w lokalnej gazecie, że połowa radnych miejskich to są idioci. Oburzeni radni podali dziennikarza do sądu. Sąd nakazał dziennikarzowi zamieścić sprostowanie. Dziennikarz sprostował: Informuję, że połowa radnych miejskich to nie są idioci.

Pozdrawiam serdecznie, życząc dobrego humoru!

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#341284

Jedna to był list Towarzysza Leonida z podziękowaniami za przyznanie mu Virtuti Militari, druga to informacja o wizycie Edwarda Gierka w kombinacie mięsnym w Ostrołęce. Zupełnie oczywista i zrozumiała pomyłka zecera. Ale SB dopiero w grudniu umorzyło śledztwo w sparwie sabotaże i ze dwie osoby wyleciały z roboty - chociaz zdjęli nakład z maszyn i zdołali zatrzymać furgonetki jadące w teren.
--------------------------
Reszta nie jest milczeniem.

Vote up!
0
Vote down!
0

----------------------------------------------
*Reszta nie jest milczeniem, ale należy do mnie.*
*Ale miejcie nadzieję; bo nadzieja przejdzie z was do przyszłych pokoleń i ożywi je; ale jeśli w was umrze, to przyszłe pokolenia będą z ludzi martwych.*

#341293

 A na jednym z pochodów 1.majowych w Mielcu na Podkarpaciu, gdzie mieszka dużo Romów  nieśli oni transparent - "25 lat cygaństwa w Polsce"

 Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart

Vote up!
0
Vote down!
0
#341290

do śmiechu.
10.

Vote up!
0
Vote down!
0
#272996

Tym bardziej musimy się wszyscy czasem odprężyć. ;-)

Vote up!
0
Vote down!
0
#273012

Dwóch facetów przechodzi obok sejmu i słyszą jak w środku wszyscy krzyczą:sto lat!,sto lat!
Jeden do drugiego:
-Ktoś tam chyba ma urodziny.
-Nie.Ustalają wiek emerytalny-odpowiada drugi.
Pozdrawiam :)

Vote up!
0
Vote down!
0

markiza

#272999

Świetne. ;D
Zapewne w tym właśnie kierunku zmierzamy.
Pozdrawiam :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#273013

W roku 1968 w Ożarowie, nad drogą krajową wiodącą z Warszawy do Łodzi, Poznania i dalej wisiał transparent: "Towarzyszu Wiesławie, Kable są z Wami".

Tak to aktyw miejscowej fabryki kabli poparł w trudnych chwilach towarzysza Gomułkę ;-).

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#341256

W 1982  lub 1983 roku w Krakowie na moście grunwaldzkim  "zadymiarze" powiesili transparent  "WSZYSTKO CO MAMY  ZAWDZIĘCZAMY ZWIĄZKOWI RADZIECKIEMU" , Władze miały zgryz ,zdejmować czy nie ....

Vote up!
0
Vote down!
0
#341286

Dobry żart wiele wart (nie powiem tynfa wart, bo tynf był symbolem inflacji :-).
Mimo, że wpis na blogu ma już ponad pół roku, miło do niego wrócić i poprawić sobie humor ;-))))

Pozdrawiam

Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

Vote up!
0
Vote down!
0

...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5

#341292

Widzę, że mój stary wpis trochę się "podgrzał".
Świetnie, wkrótce pomyślę nad kontynuacją - czasem trzeba się pośmiać. ;-)

Dziękuję za miłe komentarze i pozdrawiam :)

Vote up!
0
Vote down!
0
#341636