Real, piłkarski PiS, Barcelona, piłkarska PO.
Do tego tematu przygotowywałem się dość długo. Większość sądzi, że klub FC Barcelona to najlepszy klub na świecie. I jest on nieskazitelnie czysty, piękny, pozbawiony indywidualistów z długą i piękną historią. Otóż tak nie jest.
A czego tak wszyscy myślą ? Otóż z tego samego powodu dlaczego lemingi myślą, że PO jest najlepszą partią w Polsce. Media ! Świetny obraz Barcelony jest kreowany w mediach. Są tam przedstawiani jako zespół pozbawiony wad. Tak więc od razu zapytacie kto jest piłkarskim Tuskiem. Jest nim Leo Messi! Jego wizerunek w mediach przedstawiany jest tak jakby był po prostu Bogiem ! A ktokolwiek kto w jakiś sposób go skrytykuje zostaje natychmiastowo atakowany przez media oraz najważniejsze osobistości, które nie kryją swojej sympatii do katalońskiego klubu. Messi, niewątpliwie piłkarz nietuzinkowy, z bardzo dobrą umiejętnością dryblingu oraz szybkością i techniką. Lecz czy piłkarz, który dysponuje takimi walorami jest od razu najlepszym piłkarzem na globie ?! Wg. mnie i wielu innych ludzi, Ronaldo posiada wszystkie te cechy i na dodatek potrafi grać głową oraz bardzo dobrze uderzyć z dystansu. Czy można mówić, że jest on lepszy od takich piłkarzy jak Pele czy Maradona ?! Trzeba mieć nie po kolei w głowie, żeby mówić, że Messi jest lepszy od tych dwóch piłkarzy! Mógłbym się posłużyć suchymi statystkami, lecz po co. Wystarczy powiedzieć, że Maradona czy Pele byli gwiazdami wielu klubów w których grali, a także reprezentacji. A Messi jest gwiazdeczką klubu, w którym główną taktyką jest to aby Messi strzelił jak najwięcej bramek. Dlaczego ? Kompleks Ronaldo. Czy to nie przypomina kompleksu Tuska wobec Kaczyńskiego ? Niewątpliwe pan premier taki kompleks posiada, co można wywnioskować z częstych ataków słownych na Kaczyńskiego. To, że Messi jest zakompleksionym piłkarzykiem świadczy to dlaczego Ibrahimovic, kupiony do Barcelony za ok. 60 mln euro, przestał grać w tym klubie i odszedł po pierwszym sezonie. Messi na początku sezonu grał na skrzydle a na środku ataku grał właśnie Ibra. Jednak w pewnym momencie Ibra miał więcej bramek niż Messi i zażyczył sobie gry na środku ataku kosztem Ibrahimovica. Guardiola, ówczesny trener Barcelony, ustąpił Messiemu i zaraz po tym Ibra powiedział Guardioli co o tym myśli i został po sezonie sprzedany za 20 mln do Milanu. Jego przygoda skończyła się w Barcelonie tak szybko, bo strzelą więcej bramek niż Messi.
Tak więc nasuwa się pytanie, kto jest piłkarskim Kaczyńskim ? Oczywiście Jose Mourinho. Wahałem się, pomiędzy Mou a Cristiano Ronaldo. Jednak Ronaldo nie jest tak bezpośredni jak Jose. Ale z pewnością Ronaldo w pewien sposób przypomina mi Kaczńskiego. A raczej sposób w jaki jest on traktowany na salonach piłkarskich oraz w gazetach. Jeśli chodzi, o salony to powiem tylko, że Ronaldo ma jedną złotą piłkę a Messi aż trzy ! A według wielu ekspertów, którzy dziwnym trafem nie są za bardzo dopuszczani do głosu, Ronaldo jest na tym samym poziomie co Messi, lub nawet jest lepszym piłkarzem. Ja jestem za tą drugą opcją! Ronaldo grał w dwóch wielkich klubach. Zdobywał w nich mistrzostwo kraju, ligę mistrzów oraz wiele innych pucharów. Zdobył wszystko dzięki ciężkiej pracy a nie dlatego, że jego ojciec był bliskim kolegą trenera młodzieżowej drużyny Barcelony - tak mowa tu o Messim. Wracając do Mourinho. Jest on najbardziej nie lubianym człowiekiem w UEFA oraz na salonie piłkarskim. Dlaczego ? Bo mówi to co myśli i nie stosuję się do tej śmiesznej "kultury" piłkarskiej, którą wymyślili oczywiście ludzie z otoczenia Barcelony. Jego talent trenerski jest za każdym razem pomniejszany, a w czterech klubach które trenował trzy razy zdobywał Ligę Mistrzów, oraz w każdym klubie zdobył mistrzostwo kraju ! Coś co jest niespotykane wśród innych trenerów. Lecz w 2011 roku, jako jedyny z czołowych trenerów europejskich, nie został zaproszony na coroczne spotkanie trenerów. On sam nie lubi sztucznych uśmiechów oraz poklepywania po plecach. Tak, kolejna aluzja do pana Kaczyńskiego...
Media katalońskie, przede wszystkim Marca, wiele razy pisała o konflikcie w szatni Realu. Kolejna bzdura ! Wystarczy posłuchać wypowiedzi piłkarzy o ich trenerze. Casillas (wg. Marci najbardziej skonfliktowany z Mou, piłkarz Królewskich) nie raz mówił, że między nim a Mou nie ma żadnego konfliktu i na dodatek podkreślał, że jest to świetny trener i przed wszystkim bardzo miły człowiek. Czy tak mówi się o człowieku z którym ma się konflikt ? Nie żartujmy. Ale skąd my to znamy, że szuka się wyimaginowanych sporów wśród grupy ludzi, którzy są przeciwni "salonowi". Także jednym z głównych zarzutów jest to, że piłkarze Realu grają bardzo ostro, że walczą na boisku. Łapie się wtedy za głowę ! Jak można zarzucać piłkarzom, że walczą na boisku. Oczywiście można zarzucić, że grają ostro, lecz jest to wręcz niestosowne w przypadku Realu Madryt. Otóż prosta statystka. Głównym "agresorem" w Realu, wg. salonu piłkarskiego, jest Pepe. W sezonie 2011/2012 miał on na swoim koncie 5 żółtych kartek w lidze. Tyle samo ile, tak to nie żart, Leo Messi ! Chyba to wystarczy aby odeprzeć ten śmieszny zarzut.
Jak do tej całej sytuacji ma się UEFA ? Otóż UEFA jest częścią całego tego śmiesznego salonu piłkarskiego. Sam szef Platini, nie raz wypowiadał się krytycznie wobec Realu. Şenes Erzik, wiceprezydent UEFA, jest dyrektorem projektów UNICEF, czyli głównego sponsora Barcelony w latach 2011-12. Teraz jest tylko częściowym sponsorem. Także we władzach Barcelony znajdują się Joan Laporta i Joan Gaspart, obaj w przeszłości byli prezesami Barcelony. Coś co wogóle nie powinno mieć miejsca !
Także ważna sprawą, ukazującą, że Barcelona jest traktowana "inaczej" w UEFA, była szokująca sytuacja jaka miała miejsce w trakcie półfinału Ligi Mistrzów w sezonie 2010/11, kiedy Sergio Busquets wypowiedział wobec piłkarza Realu Marcelo (piłkarz o ciemniejszym kolorycie skóry) słowo "mono" co po hiszpańsku znaczy małpa. Real złożył skargę do UEFY, popartą nagraniem na którym wyraźnie było widać, że Bousquets mówi te słowa. Działacze odwołali się od tej skargi, mówiąc, że Busquets wypowiedział słowa "mucho morro", po hiszpańsku "ale masz tupet". Wydawało się, że UEFA zawiesi piłkarza na 5 najbliższych mecz, lecz sprawa poszła w zapomnienie i gracz nie został ukarany. Najśmieszniejsze jest to, że Mourinho za słuszną krytykę sędziów zostaje z miejsca ukarany na 5 meczy.
Ostatnie słowa poświęcę zachowaniu piłkarzy Barcelony na boisku, na które zwykły kibic nie zwróci uwagi. Jest ono obraźliwe dla tego sportu ! Wszelakie symulacje, faule bez piłki oraz zachowanie np. Messiego, który w meczu z Realem na Santiago Bernabeu, w pewnym momencie gdy piłka leciała na aut, nie mogąc jej złapać bezczelnie kopną futbolówkę w stronę kibiców Realu. Gdy na boisku jest jakaś sporną sytuacja piłkarze Barcelony otaczają sędziego i domagają się najwyższej kary dla zawodnika Realu, bo najczęściej takie sytuacje mają miejsce w meczach Gran Derbi. Przepisy mówią o tym, że z sędzią dyskutować może tylko kapitan. Ale wiemy, że piłkarze Barcelony mają specjalne względy w UEFIE. Nie mam pretensji do kibiców o to, że mówią, że to Barcelona jest najlepsza na świecie, tylko do mediów, bo na taki klub ją kreują ! A takim na pewno nie jest, ze względu na brak fair play oraz o wiele mniejsze osiągnięcia niż inne czołowe kluby europejskie - Real Madryt, Manchester United. Jej historia jest o wiele gorsza od historii Realu Madryt,o czym świadczy liczba zdobytych pucharów Ligi Mistrzów ( Real - 9, Barcelona - 4 ). Także w bilansie spotkań w lidze hiszpańskiej Real jest lepszy - zwycięstwa Realu - 69, remisy - 32, porażki - 64. Na koniec wrzucam dwa filmiki.
Brak fair play w meczach z Realem - https://www.youtube.com/watch?v=3phSGY6EP9U
Skandaliczne zachowanie Messiego - https://www.youtube.com/watch?v=pnQgHRCh_SU
O wielu analogiach nie pisałem wprost, ponieważ są one bardzo czytelne.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 7860 odsłon
Komentarze
@autor
21 Grudnia, 2012 - 20:19
Nie wiem o co Panu chodzi i gdzie jest ta puenta, która wskazywałaby, że można coś zarobić mając świetny pomysł i intelekt?
Re: @autor
21 Grudnia, 2012 - 20:33
nie rozumiem pytania u puente, bo nic nie wspominałem o takowej puencie. Pozdrawiam
stek bzdur
21 Grudnia, 2012 - 23:20
dawno się tak nie uśmiałem czytając wypociny fana realu:D
mourinho wygrał 3 razy LM?:D chyba w FMie :D
Unicef sponsorem Barcelony?:D
historia nie może być lepsza lub gorsza...historia to po prostu historia :)
Messi z tych 5 kartek 3 dostał za zagrania ręką a nie faule...
swoją drogą te twoje marne wypociny stana się klasyką SF :D
Trochę nietrafione porównanie polityczne
21 Grudnia, 2012 - 20:59
i szalenie tendencyjny materiał. A statystyki z kosmosu. Ja mam takie odnośnie meczów Barca-Real: Rozegrane spotkania: 248
Wygrane Barcelony:101
Wygrane Realu: 91
Remisy: 56
Gole strzelone przez Barcelonę: 427
Gole strzelone przez Real: 407
Najwyższe zwycięstwo Barcelony: 5:0 ( sezon 1944/45, 2010/2011)
Najwyższe zwycięstwo Realu: 8:2 ( sezon 1934/35)
A już porównanie Messiego i Pepe to zupełna porażka. Pepe 188cm, 82 kg, Messi 168cm, 67 kg. Z całym szacunkiem wolę być faulowany przez Messiego. A pamiętacie mecz Realu z Getafe 21.04.2009: Pepe fauluje bardzo brutalnie Javiego Casquero, potem bije w twarz Juana Albina, otrzymuje czerwoną kartkę, a schodząc z boiska obraża sędziów. Wykluczony nastepnie na 10 spotkań. Takiego zachowania nie widziałem nigdy u Messiego. Poza tym, to właśnie Messi pobił rekord Gerda Mullera, nie Ronaldo. Zaś pan Mourinho to zwykły nadęty bufon, żeby nie powiedzieć dosadniej. Sama jego twarz, grymasy, gesty mówią wszystko, bo oprócz wyniku sportowego liczy się jeszcze bycie człowiekiem, a on zachowuje się zawsze arogancko i wyzywająco, wręcz chamsko i podobnie się wyraża. I dziwić się, że go nie zapraszają? Ja również nie zapraszam ludzi, których nie lubię. I tak mozna by pisać jeszcze długo. Pozdrawiam i życzę lepszego tematu i materiału w przyszłości.
przygotowania
21 Grudnia, 2012 - 23:33
świetnie sie przygotowales
"Media katalońskie, przede wszystkim Marca" to jest madrycka gazeta
chlopie zal, naprawde mi cie zal.
Podales jakies 2 linki, a ja bedac fanem barcy, znajde o barsie duzo gorsze. Ponownie, wielce sie przygotowales.
mimo wszystko z barcy nikt nikogo nie skopal po plerach czy tez nie wlozyl palca w oko
po co ty to w ogole napisales? a -13 w madrycie tzn nie we wszystkich dzielnicach heh
asd
21 Grudnia, 2012 - 23:41
jeszcze na oslode slowa Sida Lowa z dnia 01.12.2012:
W tym sezonie Real raczej nie wygra ligi. Barcelona to zrobi. Jednak Vilanova szybko stwierdził, że Barça nie wygrała jeszcze tej kampanii. "Liga wygrana?", zapytał. "Nie. Wciąż pozostaje 75 punktów do zdobycia, a Atlético jest zaledwie 3 za nami".
Atlético? Ała. To prawdopodobnie nie był zamierzony kopniak, ale być może był najmocniejszym kopniakiem z możliwych. Wymierzonym z wielkiego Doc Martensa. Spoglądając w poniedziałkowy poranek w ligową tabelę widzimy Madryt zaledwie trzy punkty za Barceloną. Problem w tym, że to Atlético Madryt. I to oni są osiem punktów przed swoimi sąsiadami ze stolicy, z którymi zmierzą się w ten weekend
Panowie "Media katalońskie,
21 Grudnia, 2012 - 23:52
Panowie "Media katalońskie, przede wszystkim Marca"
I więcej o kompetencji pseudo pisarza nie trzeba dodawać. Ja nie pozdrawiam bo nie mam kogo.
Re: Real, piłkarski PiS, Barcelona, piłkarska PO.
21 Grudnia, 2012 - 23:55
Tyle tu mijania się z prawdą że aż szkoda że ktoś to czyta
Po pierwsze to:
"Media katalońskie, przede wszystkim Marca" Marca to typowo madrycka gazeta, a nawet żeby podkreślić że to nie tylko przynależność do regionu i to że napewno nie jest to probarcelońska gazeta dam przykład http://www.as.com/recorte/20110221dasdasftb_15/LCO/Ies/Barcelona-Athletic.jpg jak to pokazują zdjęcia by udowodnić że niby Barcelona zdobywa gola ze spalonego.
Po drugie
UNICEF nie był sponsorem Barcelony, a tym bardziej źle brzmi nazywanie go głównym sponsorem.
Po trzecie- prawa niejakiej czystości realu i Cristiano
liczne sprawy symulowania-(podaje 1przykład Cr bo wystarczy wyszukać by było ich pełno)
https://www.youtube.com/watch?v=82ochcQ56Es
a nawet taki hipokrta pepe który z jednej strony gra brutalnie a z drugiej innym zarzuca synulowanie. sam pada i się tacza https://www.youtube.com/watch?v=UNrt6QeNx18
po czwarte-Sprawa Sergio Busquetsa słynnego "mono"- o ile nie kryje że była taka sytuacja to domysł tego że było to powiedziane"mono" to głównie wymysł Madryckich gazet(Marca,AS) na podstawie nagrań video z częściowo zasłoniętymi ustami Sergio. gdzie same domniemały że napewno było to coś rasistowskiego bo zasłaniał usta!i to był ich główny dowód. Gdzie sam piłkarz rzekomo rasistowsko nazwany.O sprawie się wypodziedział że nie pamięta sytuacji.
I jeszcze proste rozmyślania na temat Histori:
Patrząc na statystyki pucharów to tak. Real prowadzi.
Ale trzeba powiedzieć kiedy to było i w jakich czasach(nie chce odrazu umniejszać realowi, ale skoro teraz Barcelone się umniejsza)
Real zdobył 5tytułów w pierwszych pięciu edycjach ligi mistrzów, która się tak jeszcze nie nazywała, kolejny fakt był taki że były to też czasy Dyktatury generała Franco. gdzie piłkarze wielu przeciwnych dróżyn miały ogromne represje.Nawet przypadek Zabicia Prezydenta(miasta) Barcelony wyrokiem franco sporo mówi o sprawie.
Ale możesz mi powiedzieć że po co mieszam politykę do sportu. Jednak ty to pierwszy rozumiesz i na tamte czasy było by to porównywanie Realu(wspomaganego przez rząd Franco) do Polskiej sytuacji Komunizm(Rosja) i Demokracja i wolność
Odpowiedź
22 Grudnia, 2012 - 00:14
Idealny przykład nieobiektywnego artykułu popartego mnóstwem nie wiedzy. Od początku:
1. Porównywanie klubów do partii politycznych jest bardzo nie etyczne i nie przystoi szanującym się osobą.
2. Barcelona była faowryzowana przez media w 1 i 2 sezonie Guardioli. Potem za sprawą również i Mourinho to się skończyło co widać obecnie. A to, że Messi ejst wychwalany pod niebiosa możesz zrzucić tylko mu. Czy to fan United, czy Arsenalu, każdy przyzna, że Messi już dziś zalicza się do grona najlepszych w historii, tylko kibice Realu mają z tym problem. Kompleks Messiego?
3. Moim zdaniem właśnie geniusz Messiego objawia się tym, że gra w jednym klubie i wciąż robi to coraz lepiej. Przykład Fergusona vs. Mourinho. Trudniej jest utrzymać się na szczycie niż na niego wejść. Dlatego w moim mniemaniu dużo trudniejsze jest grać wciąż w jednym klubie i mieć wciąż motywacje do wygrywania z tymi samymi ludźmi niż mieniać wciąż otoczenie. I to się moim zdaniem bardziej ceni. Pele czy Maradona przeszli do historii futbolu, ale najlepiej wspomina się tych, którzy byli wierni przez całą karierę jednym barwą.
4. Ibra odszedł za 24 mln, a Messi w każdym momencie był największa gwiazdą Barcleony. Ibra nie mógł sobie z tym poradzić bo liczył, że Barcelona przestawi się na niego. tak się nie stało i nie dlatego, że Barca tak ślepo zakochała się w Messim, ale on na to bardziej zasłużył.
5. Kolejny pokaz niewiedzy i to dotyczący twojego idola? Mou zdobył 2 puchary LM i ja nie widzę nic wybitnego w ciągłym umniejszaniu klasy rywala i zwalaniu winy na sędziów, zamiast wziąć na klatę porażek jak człowiek z honorem i klasą.
6. Kolejna niewiedza? Ileż można? Marca to gazeta MADRYCKA! Messi 3/5 kartek dostał za zagranie ręką. Pepe uważany jest za agresora, za swój ogromny brak umiejętności panowania nad sobą. I nawet 90% kibiców Realu to przyzna.
7. Tragedia! Kolejny brak niewiedzy. UNICEF nigdy nie był sponsorem Barcelony. To właściwie Barcelony była ich sponsorem. Widzę, że boli Cię, że Barcelona ma znajomości w UEFIE, ale o tym, że Perez ma bardzo bliskie kontakty z 50% ich członków, a z kilkoma prowadzi interesy to nic nie znaczy?
8. Busuqets rasista? Dowód? To, że nagranie dvd i kilku "tłumaczy" tak to rozszyfruje to nie znaczy, ze tak jest. Sam Marcelo tego nie przyznał, więc to chyba ostatecznie wyjaśnia sprawę.
9. Dokładnie tak. Zgadzam się. Piłkarze Barcelony bo ostrym faulu oblatują od razu sędziego. Ale robią dokładnie to samo co piłkarze Realu. DOKŁADNIE TO SAMO. CO do symulacji, możesz gadać śmiało. Barcelonie można wiele zarzucić i wielu kibiców ma do tego prawo, ale ni kibice Realu, którzy mają Di Marie i Ronaldo, którzy robią to równie chętnie. Co do odkopania Messiego? To był jego błąd. Ale jedyny! nic więcej na niego nie znajdziesz! I o tym, że Ronaldo zrobił kiedyś to samo, tylko gratis złamał nos kibicowi, to zapomniałeś?
10. Barcelona mówiła na siebie "najlepszy klub świata" bo po zdobyciu KMŚ jako jedyny klub na świecie miała do tego prawo. teraz ma je Corinthians.
11. A ten bilans bezpośrednich meczy chyba z pudelka wziąłeś ;)
Pozdrawiam i jeśli mi odpiszesz to z chęcią poprowadzę dalsza konwersacje.
@Rafalx160
22 Grudnia, 2012 - 00:36
Też pozdrowiłem, ale napisałem swoje i konwersacji z tym gościem już prowadzić nie będę.
Absurd :)
22 Grudnia, 2012 - 00:35
Widzę, że mamy do czynienia z kompletnym ignorantem i laikiem, który po zasięgnięciu lektury w komentarzach ze strony realmadryt.pl wpadł na niezwykle naciągany rodzaj analogii.
Już tłumaczę. Zacznijmy od 'pozbawiony indywidualistów' - już na wstępie przeczy pan całej swojej tezie odnośnie aktualnie najlepszego gracza na świecie. Barcelona to klub, który potrafił zawsze (niejednokrotnie w przeciwieństwie do Realu) sprawić, że właśnie gwiazdy będą grały razem. Że siłą będzie kolektyw i indywidualizm.
Ale to mały szczegół. Kontynuując o Messim - tak, najlepszy. Jeśli kiedykolwiek ktokolwiek miałby co do tego wątpliwości, poniżej wypowiedzi podam link. W odniesieniu do umiejętności Ronaldo... proszę mi wskazać, Panie Ekspercie, ile bramek Ronaldo padło po indywidualnych akcjach, chociażby w ostatnim sezonie. Nie minięciu jednego gracza, a czterech. Ronaldo, piłkarz wybitny, ma wiele wspaniałych piłkarskich cech. Ale nie posiada on cech Messiego, bo nikt nigdy cech Messiego nie posiadał. Nie było w historii piłkarza, który byłby w stanie wykonać 3 kontakty z piłką w ciągu sekundy w pełnym biegu. Mamy szczęście teraz go oglądać. Wspomniał Pan o kompleksie Ronaldo... tutaj również postaram się posłużyć pewnym porównaniem w linkach, które podam niżej.
Jeśli mowa o epizodzie Ibrahimovica w Barcelonie... problemem był właśnie fakt, że to Ibra chciał być gwiazdą, a jak Pan słusznie zauważył, centralną postacią w taktyce katalońskiego klubu jest właśnie Leo. Bez wątpienia wybitny, ale proszę jednakże o nie przypisywanie jego widzimisie tak wielu zasług... Guardiola, TWÓRCA (a nie ktoś, kto ustąpił) Messiego na środku ataku, oddał przysługę Barcelonie i całemu światu. Jego efektywność wzrosła natychmiastowo, a Ibrahimovic w dalszych etapach sezonu, nawet w meczach w których grał na szpicy, był słabszy od Bojana.
Złota Piłka... słyszał pan, że grono ekspertów to aktualni trenerzy i kapitanowie reprezentacji należących do FIFA, oraz renomowani dziennikarze sportowi z całego świata? Proszę postulować o dymisję szkoleniowców i przekazanie opaski kapitańskiej zwolennikom Ronaldo.
Co do rzekomych kontaktów Messiego Seniora z trenerami szkółki barcelońskiej... niżej link, który pokaże nie tylko jak wielkim talentem dysponował młody Leo, ale również jakie trudności musiał pokonać w drodze na szczyt.
Śmieszna kultura piłkarska? Sam SAF (ufam, że wie Pan Ekspert o kim mowa) krytykował Wielkiego Mou, a ta wybitna jednostka do środowiska Barcelony nie należy na pewno. Mourinho to człowiek, który zawsze pragnie być gwiazdą. Gość, który nic nie osiągnął jako piłkarz, leczy swoje kompleksy w zawodzie trenera.
Kolejna teza odnośnie Marci jest kompletnie bezsensowna i określa pański poziom wiedzy w temacie, na który nie powinien się Pan wypowiadać. Mianowicie Marca to prasa madrycka :)
Co do Pepe mam jeszcze kolejny link, który z chęcią panu zapodam. I posiada pan również błędne informacje, gdyż jak mówi oficjalna strona realmadrid.com - Pepe w sezonie 2011/2012 miał na koncie 11 żółtych oraz 1 czerwoną kartkę w lidze. Link będzie niżej.
Do Pana pretensjonalnych i bezpodstawnych teorii spiskowych pozwoli pan, że się nie odniosę, gdyż musiałbym upaść na naprawdę niski poziom by w tym względzie dyskutować.
Wyraźnie widać, tzn Pan zobaczył? Busquets jest kulturalnym człowiekiem, wychowanym na innych zasadach niż te panujące w szatni Realu czy głowie Mourinho. Skoro tabun ekspertów UEFA nie był w stanie określić co wtedy powiedział Sergio, a ustalił dość prawdopodobną wersję, pozwoli Pan, że zasugeruję się nią, a nie pańskimi genialnymi teoriami.
Panie Ekspercie, że tak zapytam, oglądał Pan kiedyś mecz piłkarski z prawdziwego zdarzenia? Nie? W meczach o najwyższą stawkę sytuacja w której wszyscy piłkarze drużyny przeciwnej domagają się jak najwyższej kary dla atakującego jest normalna. W grę wchodzą emocje. Ale przecież Barcelony one nie dotyczą, a jak już to są regulowane przez UEFA... Jeśli mowa o niej ciągle - stosunek wszystkich zdobytych trofeów w porównaniu do Realu - 78 do 77. Może nie wszystkie były równie ważne co Realu, ale na pewno klubem mniej utytułowanym nie są :) Proponuje zasięgnąć lektury również o czasach panowania generała Franco, to może panu wiele rozjaśnić... Ostatnia statystyka również jest niepoprawna, kolega w poprzednim komentarzu poprawną znalazł. Na koniec odniosę się do zachowania Messiego... rzeczywiście, to był moment słabości, ale pokazał on tylko, że Barca to tylko klub, a Messi to tylko piłkarz. Każdy do takiej chwili ma prawo. Na szczęście nikt nie ucierpiał :)
Linki:
http://www.youtube.com/watch?v=nvbbzVCyoik - popisy Messiego
http://sport.interia.pl/primera-division/news-ronaldo-pewny-swego-zlota-pilka-dla-mnie,nId,651852 - kompleksy Ronaldo...
http://www.fcbarca.com/34815-messi-zlota-pilka-dla-xaviego-lub-iniesty.html a kompleksy Messiego...
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=W753umLObcA droga na szczyt Messiego
http://www.realmadrid.com/cs/Satellite/en/1193041476158/1193041476804/jugador/Jugador/Pepe.htm statystyki Pepe...
http://www.youtube.com/watch?v=MiDrWYUB1tY
http://www.youtube.com/watch?v=fy8yG9fLOfY ...oraz popisy Pepe
@bartekk7
22 Grudnia, 2012 - 00:39
Pisząc "kolega w poprzednim komentarzu poprawną znalazł", piszesz o mnie? Miło mi. Pozdrawiam świątecznie. :)
@all10101
22 Grudnia, 2012 - 00:47
Wybacz, nie odświeżyłem strony :P Ważne, że wiemy obaj o co chodzi i jesteśmy po słusznej stronie. Pozdrawiam również i wesołych :)
Re: Real, piłkarski PiS, Barcelona, piłkarska PO.
22 Grudnia, 2012 - 03:23
Specjalnie się zarejestrowałem żeby Ci odpisać. Głupszego artykułu to ja szczerze mówiąc jeszcze nie widziałem :) Porównanie PO z Barceloną jest nie na miejscu z kilku powodów. Po pierwsze Barcelona jest rzeczywiście najlepszą drużyną, a Messi najlepszym piłkarzem. I to porównywanie Messiego i Ronaldo i stawianie tego drugiego jako prawie równego jest nadużyciem. Np śmieszy mnie pisanie, że Ronaldo lepiej strzela rzuty wolne. Były gdzieś statystyki, których teraz nie chce mi się już szukać i wyszło, że Messi ma większy procent goli z wolnego niż Ronaldo. Więcej jego wolnych kończy się golem ale w Barcelonie z wolnych umieją strzelać też inni i Messi nie podchodzi do każdego stałego fragmentu, a Ronaldo prawie zawsze strzela wolne w Realu.
Messi nie pociągnie Argentyny bo cała drużyna gra gorzej niż za czasów Maradony. Messi jest lepszy od Maradony ponieważ ma lepszych przeciwników niż miał Maradona. Żyjemy w czasach gdzie futbol jest profesjonalny, a kiedyś taki nie był i przeciwnicy byli dużo słabsi w defensywie. Ronaldo jest bardzo dobrym piłkarzem ale nie dorównuje Messiemu i jak ktoś tego nie widzi to nie zna się na piłce nożnej.
Jeśli chodzi o Ibrahimovicia to akurat Zlatan się nie sprawdził w Barcelonie pod względem charakteru bo nie mógł zaakceptować, że to nie on jest główną gwiazdą drużyny tylko jedną z kilku gwiazd. Był lepszy od Villi czy Sancheza ale mentalnie nie pasował. Guardiola pzesunął Messiego do ataku i okazało się to strzałem w dziesiątkę bo teraz Leo ma więcej goli i jest najlepszym napastnikiem świata.
Co do porównywania Mourinho do Kaczyńskiego to jest to naprawdę słabe. Mourinho to świetny trener z osiągnięciami, a Kaczyński nie jest wcale dużo lepszy od Tuska. Obaj panowie różnią się tym, że Tuska popierają media i robią mu pozytywny PR, a Kaczyńskiemu wytykało się błędy i stąd te lemingi głosujące na PO. Nie oznacza to wcale, że PiS jest lepszy od PO bo moim zdaniem obie partie są tak samo złe tylko jedni mają lepszy PR.
Odpowiedź
22 Grudnia, 2012 - 12:11
Wszystkim odpowiadam w nowym wpisie.
Re: Real, piłkarski PiS, Barcelona, piłkarska PO.
22 Grudnia, 2012 - 21:54
Nie znam się na piłce nożnej, bardziej chyba na walce byków. Nie dziwię się fanom Barcelony, że porównano ich ulubioną drużynę Barco do Platformy, a Messiego do ryżego. Ta obraza krwi wymaga!!! Może jakaś ustawka? :))))
**********************************
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
[ts@amsint.pl]
********************************** Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart